Czy organizacje potrzebują zmiany pokoleniowej? Zapraszamy do dyskusji!
NGO.pl: Wątek konfliktu między „młodymi” a „starymi”, to nie tylko wdzięczny temat literacki, ale także ważny problem społeczny. Zapytajmy więc: czy sektor pozarządowy radzi sobie z wymianą pokoleniową?
Sprawa pokoleniowości nabiera coraz większego znaczenia w debacie publicznej. Czy dotyczy to także organizacji pozarządowych?
Opozycyjne napięcia
W tych dyskusjach pęknięcie pokoleniowe rysuje się wyraźnie między innymi wokół kwestii wartości. O ile dla jednych ważna jest wolność osobista, gwarantowana przez państwo, które stoi na jej straży, oraz sprawnie działający rynek, o tyle „młodzi” zwracają uwagę na wartości takie jak między innymi bezpieczeństwo socjalne, prawa mniejszości seksualnych czy kwestie ekologiczne. Czy muszą one być jednak sobie przeciwstawiane?
Pokolenia w polityce
Również w sferze twardej politycznej gry widać potrzebę dyskusji o pokoleniowych doświadczeniach oraz tym, kto jest, a kto nie jest u rzeczywistej władzy. Rafał Matyja, analizując to, kto w państwach europejskich sprawuje rządy, doszedł do klarownych wniosków: „istnieje problem pokoleniowy w polskiej polityce. Mamy najstarszy rząd w Trzeciej Rzeczpospolitej. Mamy jedną z najstarszych grup w Parlamencie Europejskim. PO jest najstarszą partią narodową w PE. W Sejmie, rządzie nadal słabo obecne jest pokolenie wyżu demograficznego”. To nie tylko kwestia – jak niektórzy może chcieliby to widzieć – podziału wpływów, ale też rzeczywistej reprezentacji. Nie przez przypadek również młodzież orientująca się bardziej prawicowo szuka często innych dróg działania i popiera inne partie niż dotychczasowi hegemoni – jak ruch Kukiza czy Ruch Narodowy.
„Kwestia pokoleniowa” nie jest bowiem związana jedynie z debatami w obrębie opozycji czy dyskusjami o sukcesji w dużych partiach. To coraz ważniejszy temat społeczny, dotykający – obok wspomnianego konfliktu wartości – takich spraw jak dystrybucja prestiżu, inne formy działania, inne doświadczenia, a w efekcie również nierówna reprezentacja w przestrzeni publicznej, nie tylko politycznej.
Czy NGO są awangardą? Zabierz głos!
Wszystkie wspomniane powyżej sprawy wskazują, że nieśmiertelny wątek konfliktu między „młodymi” a „starymi” to nie tylko wdzięczny temat literacki, ale także ważny i aktualny problem społeczno-polityczny.
W przypadku wielu takich problemów awangardą zmian bywa sektor pozarządowy. Czy tak jest również w tym przypadku? Czy również w świecie organizacji da się nakreślić wyraźną linię podziału między pokoleniami?
Jak wygląda dialog międzypokoleniowy, gdzie się spotykamy? Czy mówimy o tych samych wartościach, tym samym językiem? Czy sektor pozarządowy radzi sobie z wymianą pokoleniową, czy też ciągle bazuje na tych samych nazwiskach i twarzach?
To z pewnością tylko jedne z bardzo wielu pytań, które w kontekście zmiany pokoleniowej można zadać sektorowi. Do dyskusji na ten temat zaprosiliśmy przedstawicieli i przedstawicielki różnych pokoleń, reprezentujących rozmaite organizacje. Zapraszamy również i Was!