„Innowacje społeczne zmieniają świat na lepszy, a ich twórcy to architekci pozytywnego wpływu” – czytamy w opisie kursu projektowania innowacji społecznych, który odbył się w tym roku po raz pierwszy na Uniwersytecie SWPS. Zmiana jest jedyną pewną naszych czasów, a ci, którzy tę zmianę wprowadzają, są potrzebni naszemu społeczeństwu.
Bez innowatorów i innowatorek nie byłoby postępu. Bycie innowatorem społecznym nie jest jednak proste. Obok ogromu możliwości zmieniania świata na lepsze, jest też szereg wyzwań, z którymi prekursorzy zmian w naszym społeczeństwie muszą mierzyć się na co dzień.
Czego boją się innowatorzy i innowatorki?
- Obawa przed brakiem zrozumienia i akceptacji społecznej. Praca innowatorów społecznych polega na wprowadzaniu nowych pomysłów, które często wymagają zmiany istniejących norm i zachowań społecznych. To z kolei może powodować, że napotkają na opór i krytykę ze strony społeczeństwa. -Agata Zioło, Fundacja Przedsiębiorczości Kobiet, Sieć Przedsiębiorczych Kobiet.
- Obawa przed brakiem funduszy i odpowiedniego wsparcia ze strony instytucji, organizacji czy rządu. Innowacyjne projekty społeczne wymagają odpowiednich zasobów finansowych, technicznych i społecznych do ich realizacji. Bez tych elementów realizacja wielu projektów może okazać się niemożliwa. - Zoja Ghimire, Stiftelsen Mangfold i Arbeidslivet (MiA).
- Obawa przed trudnościami w skalowaniu. Innowatorzy społeczni często rozpoczynają swoje działania na niewielką skalę, ale mają aspiracje rozszerzenia swojego wpływu na większą liczbę osób. Jednak proces skalowania może być trudny i wymagać rozwiązania wielu wyzwań, takich jak pozyskiwanie finansowania, zarządzanie zespołem i utrzymanie spójności misji. - Paulina Kołodziejak-Łaska, Sieć Przedsiębiorczych Kobiet.
- Obawa przed formalnościami. Mniej niż braku zainteresowania innowacją społeczną, innowatorzy i innowatorki społeczne boją się wszystkich formalności związanych ze stworzeniem innowacji zgodnie z obowiązującymi przepisami. Z punktu widzenia prawnika powinniśmy obawiać się nagłych i nieoczekiwanych zmian aktów prawnych i braku zrozumienia innowacji i potrzeby ze strony organów państwowych - to od ich decyzji często zależy, czy będziemy mieli warunki na wprowadzenie innowacji społecznej w życie. - Karol Molendowski, Kancelaria adwokacka Legalden, która na co dzień wspiera organizacje pozarządowe.
- Obawa przed niepowodzeniem. Innowatorzy społeczni często ryzykują, podejmując działania, które mogą nie przynieść oczekiwanych rezultatów.
- Obawa przed izolacją społeczną. Praca innowatorów społecznych może być czasochłonna i wymagać poświęcenia wielu godzin pracy. Często angażują się w swoje projekty z pasją i oddaniem, co może prowadzić do izolacji społecznej i braku równowagi między życiem osobistym a zawodowym.
- Obawa przed wypaleniem. Innowatorki i innowatorzy obawiają się braku siły na działanie, wynikającego głównie z przepracowania i poczucia bezradności - Agata Zioło,, Sieć Przedsiębiorczych Kobiet.
- Obawa przed konfliktem między zyskiem a celem społecznym. Różnice kulturowe i wartości, które utrudniają współpracę. Konflikt jednak może być twórczy. Na tym spostrzeżeniu zawsze można budować nową wartość/rozwiązanie. - Anna Don, LPP.
- Obawa, czy wprowadzana innowacja odpowiada na rzeczywiste potrzeby. Obawiają się też badać grupę, której innowacja dotyczy. Często wyniki takich badań, nakazują zmianę pierwotnych założeń. Nie wszyscy są gotowi na takie zmiany. - Paulina Kołodziejak-Łaska, Sieć Przedsiębiorczych Kobiet.
Innowacji można się nauczyć
Przykładem działań na rzecz skuteczniejszego wprowadzania innowacji społecznych jest Uniwersytet SWPS. To miejsce, które zmianę wspiera już od dawna, poprzez łączenie nauk o zarządzaniu z naukami o projektowaniu oraz psychologią. Dzięki takiemu połączeniu powstało już wiele innowacyjnych rozwiązań (takich, jak TUSER, RESQL, Jasnopis), które z powodzeniem służą szerokiemu gronu odbiorczyń i odbiorców.
W tym roku innowatorki i innowatorzy społeczni mieli możliwość wziąć udział w kursie projektowania innowacji społecznych. Celem było wsparcie innowatorek i innowatorów w projektowaniu, wdrażaniu i rozwoju inicjatyw społecznych, będących odpowiedzią na wyzwania jutra. Warsztaty sprzyjać miały szerszemu spojrzeniu na zmieniającą się rzeczywistość i odpowiedniemu przygotowaniu do nadchodzących wyzwań. Kurs był nie tylko okazją do wzmocnienia kompetencji związanych z przedsiębiorczością społeczną i tworzeniem innowacji, ale także do spotkania osób mających podobne spojrzenie na rzeczywistość i chcących działać na rzecz realnych zmian.
Jeszcze więcej wiedzy i inspiracji
Więcej na temat innowacji społecznych można dowiedzieć się także z autorskiej MAPY, która proponuje nowego spojrzenia na problematykę innowacji społecznych, w którym troska o jakość życia i dobrostan stanowi drogowskaz do podejmowania wszelkich działań w ramach przedsiębiorczości społecznej.
Mapa jest narzędziem edukacyjnym stanowiącym efekt prac badawczych – wywiadów w terenie, analiz literaturowych, paneli eksperckich, wizyt studyjnych, warsztatów, seminariów, konferencji, dyskusji i debat. Zostanie ona zaprezentowana w czasie nadchodzącej konferencji dla innowatorek i innowatorów społecznych. To wydarzenie integrujące środowisko innowatorów i przedsiębiorców społecznych, przedstawicieli uczelni i trzeciego sektora (NGO). W trakcie konferencji dowiemy się, jak tworzyć lokalne przestrzenie dla innowatorów. Posłuchamy o case studies innowacji społecznych z Polski i Norwegii. Poznamy narzędzia ułatwiające działalność innowatorów społecznych.
Elementy materiałów dydaktycznych powstawały w procesie współtworzenia – w ścisłej współpracy badaczek społecznych z przedstawicielami ekosystemu innowacyjności społecznej: Fundacja Przedsiębiorczości Kobiet, Uniwersytet SWPS, Fundacja Rozwoju Systemu Edukacji, EOG „Iceland, Liechtenstein, Norway grants”, Stiftelsen Mangfold i Arbeidslivet (MiA).
Partnerzy Konferencji: Terminal Kultury Gocław, Laska Nebeska, Balajcza, Szkoła w Chmurze, Prasko Południowa Przestrzeń Przedsiębiorczych, Fundacja Kultury Bez Barier.
Źródło: siecprzedsiebiorczychkobiet.pl