BRAUN: Rok 2016 można określić jako zwrotny. Nie mamy wyjścia – organizacje muszą się bronić, ale też wykorzystać ten czas na refleksję i rozwój. Sektor powinien postawić na tworzenie federacji, samokształcenie i pracę nad wizją swojego rozwoju.
Zabierając głos w dyskusji podsumowującej rok 2016, nie chcę powtarzać tez przedmówców – to bardzo ważne teksty, które przeczytałem z dużym zaciekawieniem. Czytając je, zastanawiałem się jednak, czy jesteśmy w stanie tę sytuację przekuć w sukces?
„Układ” organizacji?
Z jednej strony można było przypuszczać, że rząd ludzi zafascynowanych polityką Viktora Orbana będzie prowadził do cofania się rozwoju dialogu obywatelskiego. Mimo to wydarzenia, które obserwujemy, bulwersują, smucą, napawają niepewnością. Czy wszystkich? Mając kontakt z ludźmi z dużym doświadczeniem w sektorze, ale także z dużą świadomością tego, jak relacje z władzą mogą i powinny się kształtować, można mieć wrażanie, że organizacje pozarządowe w Polsce są przynajmniej „sceptycznie” nastawione do propozycji rządu. To niestety nie zawsze jest prawda.
Niedawno uczestniczyłem w konsultacjach ustawy o Narodowym Centrum w Kielcach i to, co zobaczyłem, dało mi bardzo dużo do myślenia. Obawiam się, że do bardzo wielu społeczników z małych organizacji siedzących na sali trafiały słowa pana Kaczmarczyka prezentującego wizję rozwoju sektora. Jakie były elementy tej narracji? „Układ organizacji, które dostawały pieniądze zamiast was” – a przecież to do takich organizacji, jak te na sali, „powinny trafiać pieniądze”! Niektóre znane warszawskie organizacje przedstawiano jako „egoistyczne i dbające tylko o własne interesy”. Informacja o tym, że świętokrzyskie jest dyskryminowane przez Warszawę powtarzana była kilka razy.
Wśród prawdziwych informacji pojawiały się również półprawdy, nieprawdy i niedopowiedzenia. Populistyczne slogany powtarzane do znudzenia od wielkich debat politycznych po lokalne spotkania są niestety dla wielu przekonujące – prosty przekaz: koniec z dawaniem pieniędzy tym, co już je maja, teraz czas na was, małe prawdziwie obywatelskie organizacje.
Ten kryzys jest szansą?
Należy protestować, nagłaśniać, pokazywać, co nie działa, co jest niesprawiedliwe, nietransparentne. Edukować decydentów, dziennikarzy, urzędników. Przyjdzie moment, kiedy te wspomniane organizacje z Kielc (i ich odpowiednicy z całej Polski) zobaczą, że tak, jak trudno było im dostać pieniądze z ogólnopolskich konkursów wcześniej, tak samo będzie teraz, że nikt nagle nie rozda worków z pieniędzmi. A kolejne dotacje dla nowopowstających tworów personalnie powiązanych z władzą oburzają każdego. Na ten czas trzeba mieć gotowe wspólne stanowiska, wspólną ofertę i jasną wizję rozwoju. Może to mocniej skonsoliduje sektor? W końcu mówi się, że na każdy kryzys można popatrzyć jak na szansę.
Organizacje powinny, moim zdaniem, wykorzystać ten czas jak najlepiej. Myślę, że musimy mocno postawić na samokształcenie i jeszcze mocniej zaangażować się w procesy samoregulacyjne takie jak Strategiczna Mapa. Potrzeba nie tylko mocnego głosu sektora pokazującego, co robią organizacje, ale także to, jak widzą przyszłość sektora i jego relacje z władzami. Potrzeba znacznie zwiększyć ruch federacyjny – w sytuacji łamania zasad, ale i prawa, znaczenie będzie miał głos organizacji zrzeszających naprawdę wiele podmiotów.
Rok 2017 będzie jeszcze trudniejszy?
Piotr Frączak powtarza, że organizacja, która nie jest w stanie nic zrobić bez pomocy rządu, nie jest prawdziwie pozarządowa – podzielam to zdanie. Współpraca na linii rząd – organizacje pozarządowe cofa się o kilkanaście lat, więc organizacje mogą wykorzystać ten czas na powrót do korzeni, przypomnieć sobie, po co naprawdę istnieją i o jakie zmiany chcą naprawdę walczyć.
Rok 2016 przyniósł nam wiele oburzających zdarzeń, obawiam się, że rok 2017 będzie jeszcze trudniejszy, ale mocno wierzę, że ostatecznie sektor ma szansę być jeszcze mocniejszy. Czeka nas wiele pracy.
Czym żyje III sektor w Polsce? Jakie problemy mają polskie NGO? Jakie wyzwania przed nim stoją. Przeczytaj debaty, komentarze i opinie. Wypowiedz się! Odwiedź serwis opinie.ngo.pl.
Rok 2016 przyniósł wiele oburzających zdarzeń. Obawiam się, że rok 2017 będzie jeszcze trudniejszy.