NORA (Nowatorski Ośrodek Rozwoju Artystycznego) to grupa młodych, aktywnych i ambitnych osób, która za cel stawia spełnianie potrzeb samorealizacji. W ten sposób, budując zintegrowaną wspólnotę, chcą się dzielić własnymi doświadczeniami i umiejętnościami.
Realizują działania artystyczne, kulturalne, wolontariat i wspierają inicjatywy młodzieżowe. Tak powstaje miejsce, które jednoczy ze sobą młodzież podchodzącą do życia ambicjonalnie, nasiąkniętą ideami, mającą potrzebę uzewnętrzniania własnych dążeń i osiągania celów. Ludzie ci stają się opoką i wsparciem dla samych siebie, a zarazem impulsem i zastrzykiem kreatywności.
„Ego sum qui sum” – NORA
NORA to 180m2, na których skupia się w działaniu ok. 50 osób. To przestrzeń, która chce wchłonąć człowieka i dać mu miejsce na rozpostarcie skrzydeł. Stowarzyszenie odciąga młodych ludzi od problemów codziennego życia, od ucieczki w nałogi, od stresu; w zamian daje możliwość rozwijania pasji i wyrażania siebie. Wielu członków tworzy własne nieformalne struktury. Realizują to, co im najbardziej odpowiada. Na tym polega sukces NORY: stworzenie mocnego fundamentu dla spontanicznego rozwoju poszczególnych, żyjących własnym rytmem, gałęzi kreatywnego działania. Przyjrzyjmy się im.
Primo: Studio NORA
Co może zrobić Lipek, Kazik i Stefan – trzech chłopaków z zamiłowaniem do liryki melorecytowanej? Sami – niewiele. Początki ich rapowej drogi były podobne jak u wielu: tych nieznanych, którym nie udało się wypromować, jak i tych znanych, jak „Paktofonika”. Zaczynali od zwykłego komputera, mikrofonu dynamicznego i programu rejestrującego dźwięki. Choć nie brzmi to zbyt profesjonalnie, chłopaki za wszelką cenę chcieli „wygadać się mikrofonowi”, a bardziej precyzyjnie: zostać usłyszanymi. Tu z pomocą pojawia się właśnie NORA. Daje możliwość, sprzęt i miejsce. Wzbudza też chęć do rozwoju, do pójścia o krok dalej, dzięki czemu właśnie powstaje projekt, mający na celu animowanie młodzieży poprzez muzykę. „Logika Kontra System”, bo tak, analogicznie do pierwszych liter swoich pseudonimów, nazwali swój skład, otrzymuje dofinansowanie w kwocie 5 000 złotych. Dzięki temu studio zostaje rozbudowane i angażuje w działanie około 15 osób zajmujących się nie tylko rapem. A wszystko zaczęło się od samych chęci.
Secundo: HiddenScars
Nazwa „HiddenScars” pojawia się po raz pierwszy w 2008 roku, a dokładniej w czerwcu, kiedy to odbył się pierwszy koncert zespołu. Własnymi siłami wyprodukowali oni swoje demo i utworzyli profil na Myspace.com. Dziś zespół ma na koncie ok. 40 koncertów, głównie na Warmii i Mazurach, jednak dźwięki ich muzyki można było usłyszeć również m.in. w Gdańsku, Toruniu, Grudziądzu czy Oświęcimiu. Jak sami mówią, zaistnienie na scenie muzyki Metal/Hardcore jest trudnym wyzwaniem, dlatego starają się grać jak najczęściej. Co mają wspólnego z NORĄ? Ośrodek przychodzi im z pomocą i oddaje miejsce na próby. Do sukcesu w danej dziedzinie ważne są: ludzie, pasja i miejsce. Ten trzeci element można zastąpić słowem „NORA”, bez której nie zainicjowałoby się reakcji łańcuchowej, której wynikiem są następujące sukcesy zespołu: I miejsce na ostródzkim festiwalu „Ost-Rock Underground '09”, I miejsce na „Muzyka Przeciwko Przemocy '09” w Olsztynie oraz Nagroda publiczności na festiwalu „Transmisja 2010” w Gołdapi.
Tertio: DBCrew
Założycielem grupy, która zajmuje się tanecznym hip-hopem, jest Dawid Liedtke. Jak sam mówi, początki były trudne: zamiast luster do tańca był taniec do własnego cienia. Z czasem w sali zaczęły się pojawiać wyrzucone na śmietnik lustra. W ten sposób sala zaczęła nabierać profesjonalnych kształtów i wtedy Dawid postanowił założyć grupę taneczną pod nazwą „UDS”. Grupa ta składała się z ludzi chcących coś osiągnąć, niezniechęcających się porażkami i pokonujących własne słabości. Aktualnie grupa przekształciła się w DBCrew i prowadzi zajęcia taneczne dla trzech grup wiekowych: do 7 lat, 12 – 15 lat, i 16+.
Co z tym ma wspólnego NORA? To w niej udostępniono salę na próby.
Quarto: Salamandra
Korzenie tej grupy sięgają „Pracowni Autoekspresji ‘Teatr Wnętrza’” i Stowarzyszenia Wspierania i Rozwoju Inicjatyw „Dialog”. Założycielami są Grzegorz Dedo i Artur Ziemacki. Zainspirowani przedstawieniem pt. „Ognie Św. Elma” wystawianym przez Androgyne Theatre z Wrocławia, zdecydowali się na zmianę nazwy. Tak powstaje teatr ognia: „Salamandra”.
Pasja zaczyna przejmować władzę nad życiem, a ku zaskoczeniu członków, życie udaje się utrzymać dzięki tej pasji. Spełniając marzenie każdego artysty – robią co lubią i z tego żyją. Pieniądze z występów inwestują w rozwój grupy. Powstaje strona internetowa i demo teatru nagrane na profesjonalnym sprzęcie. Idąc za ciosem, z powodu zalewu pytań o ofertę teatru, zostaje przeprowadzona rekrutacja do pierwszej grupy teatru z ogniem, na którą przyszło aż 30 osób. Fala pytań i ofert nie zatrzymuje się i po pół roku powstaje druga grupa. Kalendarz zdaje się mieć za mało dni na realizację zleceń. Ich spektakle oglądają widzowie wzdłuż brzegu Bałtyku, od Świnoujścia po Krynicę Morską, a w ciągu dwóch tygodniu jest zapotrzebowanie na 12 pokazów (niemal jeden pokaz dziennie!).
A-to-oni w sieci
Pod wpływem inspiracji innych grup z województwa warmińsko-mazurskiego, NORA przystąpiła do Sieci ATOMY. Zetknięcie się z warsztatami teatralnymi, tanecznymi, fotograficznymi obecnymi na tym regionalnym zlocie pozwoliło NORZE wdrożyć te narzędzia u siebie i tym samym rozszerzyć możliwości kumulowane w stowarzyszeniu. Dzięki współpracy z ATOMami powstał projekt „Łap ten talent, rozwiń go i podaj dalej” realizowany w ramach programu „Młodzież w działaniu”.
Dziś NORA to miejsce, gdzie rozwijane są różnie narzędzia z obszaru pracy z młodzieżą: spółdzielnia socjalna, klub integracji społecznej czy centrum młodzieżowe. Po okresie czerpania od Sieci, nadszedł czas czerpania z bogatych doświadczeń NORY.
Źródło: Stowarzyszenie Elbląg Europa