Apel o poparcie stanowiska Sejmiku oraz Zarządu Woj. Warmińsko-Mazurskiego w sprawie algorytmu podziału środków na lata 2007-2013
Rada Organizacji Pozarządowych Województwa Warmińsko-Mazurskiego wystosowała pismo do Minister Rozwoju Regionalnego - Grażyny Gęsickiej. Oto jego treść:
SEJMIKU ORAZ ZARZĄDU WOJEWÓDZTWA
WARMIŃSKO-MAZURSKIEGO
w sprawie:
algorytmu podziału środków funduszy strukturalnych na lata 2007 –
2013 pomiędzy Regionalne Programy Operacyjne
Rada Organizacji
Pozarządowych Województwa Warmińsko-Mazurskiego, jako reprezentacja
sektora pozarządowego województwa warmińsko-mazurskiego, liczącego
blisko 2 300 organizacji pozarządowych, popiera stanowisko Sejmiku
oraz Zarządu Województwa Warmińsko-Mazurskiego w sprawie algorytmu
podziału środków funduszy strukturalnych na lata 2007 – 2013
pomiędzy Regionalne Programy Operacyjne i wyraża
kategoryczny sprzeciw przeciwko wyborowi innego niż I
wariantu algorytmu podziału środków funduszy strukturalnych na lata
2007 – 2013 pomiędzy województwa, tj. algorytmu 80/10/10.Polska w
nowym okresie programowania będzie mogła korzystać ze wsparcia Unii
Europejskiej w całości w wysokości ok. 91 mld €. Szacuje się, że
przy założeniu najbardziej sprawiedliwych wariantów podziału
środków przeznaczonych na bezpośrednie wsparcie polskich
województw, na Warmii i Mazurach mogłoby być wydatkowanych 2,9 mld
€, co stanowi zaledwie ok. 1/30 całego unijnego wsparcia. Z tego
wniosek, że pozostała suma wydatkowana będzie w pozostałych 15
województwach i z pewnością, jak pokazuje doświadczenie programów
przedakcesyjnych (podsumowanie całej pomocy przedakcesyjnej
obejmujące środki wydatkowane zarówno z poziomu krajowego jak i na
poziomie regionalnym), przytłaczająca większość przypadnie na
przedsięwzięcia najbardziej rozwojowe z punktu widzenia kraju a
więc, co jest oczywiste , lokowane w regionach najbardziej
konkurencyjnych i najlepiej rozwiniętych. Zatem patrząc całościowo,
przyjęcie przez Rząd nawet tego najbardziej korzystnego dla
słabszych ekonomicznie województw wariantu nie zapewni całkowitej
niwelacji dysproporcji rozwojowych pomiędzy najsłabszymi i
najmocniejszymi regionami ale jednakże daje tym słabszym większą
szansę.
Ponadto województwa
leżące po zachodniej stronie Wisły i na południu Polski są z
założenia w korzystniejszej sytuacji, bo to na ich terenie Rząd RP
będzie lokował wielkie inwestycje transportowe, finansowane w
ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko z Funduszu
Spójności i Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Domaganie
się zatem przyjęcia algorytmu spłaszczającego wsparcie finansowe w
ramach 16 Regionalnych Programów Operacyjnych pod pretekstem
zmniejszania zbyt dużego zróżnicowania pomocy pomiędzy
województwami jest nieuzasadnione a argument nie odpowiada
rzeczywistości.