Angażowanie RDPP w działania lokalne – czyli co rada może zrobić ponad zapisy w ustawie
Ustawa działalności pożytku publicznego i o wolontariacie określa, co rady pożytku muszą bądź powinny, warto jednak pamiętać, że mogą o wiele więcej.
Wszyscy, którzy interesujemy się problematyką rad działalności pożytku publicznego (RDPP) wiemy, że ustawa o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie bardzo lakonicznie określa rolę tych ciał i właściwie ogranicza ją do opiniowania różnego typu dokumentów. Udział w projekcie „Modelowe Rady Pożytku Publicznego…” uświadomił wielu z nas, że zapis ustawowy może być traktowany zarówno jako cel, do którego rada powinna dążyć, jak i punkt wyjścia do planowania swojej aktywności.
Rozstrzygnięcie tego, czym jest dla rady zapis ustawowy jest kluczowe z punktu widzenia modelu funkcjonowania rady. Osobiście nie jestem przekonany, że obowiązkiem i zadaniem rady jest zajmować się czymkolwiek – szczególnie na poziomie gminy, czy powiatu – poza wymienionymi w ustawie pięcioma zadaniami.
Muszę tu jednak dodać zastrzeżenie, że przekonanie to zachowuje swoją aktualność pod warunkiem, że na terenie danej jednostki samorządu terytorialnego istnieją rozwinięte i dobrze funkcjonujące organizacje, które stworzyły system różnorodnych mechanizmów współdziałania, wypracowywania wspólnych stanowisk, promowania postaw obywatelskich w lokalnej społeczności. Jeśli jednak lokalny III sektor jest słaby i nie dorobił się dotychczas innych mechanizmów i instytucji, które zabierałyby głos w jego imieniu, wspierały współdziałanie wychodzące poza organizacyjne partykularyzmy etc., to ograniczanie działania RDPP tylko i wyłącznie do zapisanego w ustawie opiniowania byłoby marnotrawstwem.
Z kolei nadmierna aktywność rady w niektórych obszarach wymienionych poniżej – w sytuacji, gdy na danym terenie działają struktury powołane właśnie w tym celu, lub bardziej do tego umocowane, niż RDPP – może okazać się niekorzystne, a nawet szkodliwe dla lokalnej społeczności.
Promotorzy sektora pozarządowego i obywatelskiego zaangażowania
Rada może wziąć na siebie promowanie w lokalnej społeczności wolontariatu i zaangażowania mieszkańców w działania organizacji pozarządowych. Aktywność w tym zakresie może przybierać różną intensywność, od miękkiego wsparcia idei (np. wpływamy na urzędników, żeby werbalnie doceniali organizacje, w publicznych wystąpieniach i dokumentach podkreślali pozytywną rolę organizacji pozarządowych w społeczeństwie) do firmowania konkretnych projektów, takich jak na przykład:
– gminne/powiatowe centrum wolontariatu, które rekrutuje i przyucza wolontariuszy dla lokalnych organizacji, w ścisłej z nimi współpracy, odpowiadając na zgłaszane przez nie zapotrzebowania na wsparcie wolontariuszy;
– włączenie się w edukację społeczeństwa (w tym np. młodzieży szkolnej) do zaangażowania w trzeci sektor;
– honorowanie działaczy/organizacji – poprzez prowadzenie dorocznego konkursu/plebiscytu na wybijającego się wolontariusza, działacza, osiągnięcie etc. roku;
– identyfikowanie pozafinansowych potrzeb organizacji i pośredniczenie w upublicznianiu takich potrzeb – oprócz wspomnianego już wolontariatu, również wsparcie rzeczowego lub logistycznego poszczególnych działań;
– obejmowanie patronatem, co bardziej wartościowych działań.
Promotorzy pomocniczości
Aktywność rady nie musi koncentrować się na relacjach organizacji z urzędem, przy którym została powołana, ani na już istniejących na danym terenie organizacjach. W kategorii pożytku publicznego mieści się również wspieranie wszelkich oddolnych inicjatyw mieszkańców, które odwołują się do zasady pomocniczości.
Rada może udzielać swojego poparcia wszelkiego rodzaju działaniom oddolnym, które prowadzą do samodzielnego rozwiązywania problemów, bez konieczności odwoływania się do aktywności władzy, a w szerszym znaczeniu również do już istniejących organizacji. W tej kategorii potencjalnych zadań rady mieszczą się wszelkiego rodzaju inicjatywy wspierające, na przykład:
– budżety obywatelskie,
– inicjatywy lokalne,
– projekty regrantingowe i inkubacyjne dla grup nieformalnych, „zmierzających” w kierunku formalizacji grup inicjatywnych, czy dopiero co powstałych organizacji.
Niektóre z takich inicjatyw postrzegane bywają jako konkurencja dla tradycyjnej aktywności organizacji pozarządowych i nie cieszą się ich uznaniem. Zadaniem rady nie jest wykluczać kogokolwiek, ale nieustannie przypominać, że pomocniczość jest częścią jej identyfikacji i jedną z kluczowych zasad, w oparciu o które funkcjonuje.
Promotorzy „lokalnego patriotyzmu”
Rady działalności pożytku publicznego z definicji powoływane są dla danego szczebla samorządu. Ich umocowanie zawsze odnosi się do jakiegoś terytorium, podobnie jak sprawy, którymi Rada się zajmuje. Kampanie na rzecz przekazywania 1% organizacjom pożytku publicznego z terenu objętego działaniem danej jednostki samorządu terytorialnego, to najczęściej spotykane rodzaje inicjatyw promowania lokalnego patriotyzmu. Jednak ten rodzaj działań nie wyklucza podejmowania innych inicjatyw z tego zakresu.
Przykładem takiego działania może być umożliwienie lokalnym organizacjom zaprezentowania tego, czym na co dzień się zajmują. Sposobów na to jest być wiele. Najprostszy, to umieszczanie informacji o organizacjach, linków do stron organizacji lub działań, które podejmują. Aby uniknąć nudnego katalogowania linków i publikowania zestawień z nazwami organizacji i lakonicznymi opisami, rada może dokonywać grupowania organizacji – układ może być branżowy, ale również terytorialny lub dokonywany według innego, ważnego dla lokalnej społeczności klucza.
Takie prezentacje mogą przybierać różne formy, nie wszystkie organizacje muszą być prezentowane w tym samym czasie. Ważne jest jednak, żeby pokazywać w ten sposób siłę lokalnych organizacji, ich zasługi dla lokalnego społeczeństwa, potrzeby.
Odmiennym sposobem promowania aktywności lokalnych organizacji są eventy, w czasie których poszczególne organizacje dostają możliwość zaprezentowania się szerszej opinii publicznej. Takie eventy mogą przybrać formę festynów, dni otwartych, a nawet jarmarków. Wydaje się jednak, że oddziaływanie ich jest szersze, jeśli są elementem towarzyszącym jakiejś większej imprezie, która sama z siebie przyciąga mieszkańców. Niejedna impreza, która dedykowana była promowaniu osiągnięć lokalnych organizacji, okazała się środowiskowym spotkaniem integracyjnym, co oczywiście też ma często swoją wartość ;-), tylko dlatego, że oficjalny cel wydarzenia nie był wystarczająco atrakcyjny, by przyciągnąć mieszkańców innych, niż działaczy sektora pozarządowego.
Rada, jako ciało osadzone w strukturach samorządowych i pozarządowych jednocześnie, ma możliwość podejmowania działań w szerszej formule niż każda z organizacji i instytucji delegujących do niej swoich członków. Może też proponować podpięcie eventu promującego działania NGO, pod cieszącą się uznaniem mieszkańców imprezę taką, jak dni miasta, czy dożynki.
Organizacje posiadają w swoim składzie różnego rodzaju specjalistów, jak również są w stanie – przynajmniej niektóre z nich – dostarczać wysokiej jakości usługi i rzadziej produkty dla ogółu mieszkańców. Kupowanie „od swoich” powoduje, że wsparcie wędruje do lokalnych organizacji. Oczywiście rada nie powinna zajmować się sprzedawaniem produktów czy usług, ale z powodzeniem może udostępniać informacje na ten temat.
Rada może też promować i honorować przedsiębiorców, którzy wspierają lokalne organizacje oraz zachęcać tych, którzy tego jeszcze nie robią, by zmienili zdanie. Idealną sytuacją byłoby takie wypromowanie wśród przedsiębiorców mody na wspieranie organizacji działających w sferze pożytku publicznego, że nie wspieranie żadnego działania byłoby towarzyskim nietaktem. Rada może również zainicjować i firmować znak handlowy, który informowałby rynek, że dany przedsiębiorca wspiera lokalne organizacje – coś w rodzaju „przyjazny dla NGO z naszego powiatu”.
Promotorzy partnerstwa
Rada – ze względu chociażby swój skład (w jednym składzie RDPP zasiadają przedstawiciele organizacji pozarządowej i organów lokalnej władzy uchwałodawczej i wykonawczej) – w naturalny sposób może być promotorem partnerstwa lokalnego. Rada może zarówno inicjować przedsięwzięcia partnerskie, jak i honorować i upubliczniać przykłady działań partnerskich na obszarze swojego działania.
Rady zwykle nie chcą obejmować swoim patronatem działań firmowanych przez jedną organizację, by nie narażać się na zarzut forowania tej organizacji. Obejmowanie patronatem i wsparciem promocyjnym, a poprzez swoich członków również innymi formami wsparcia, każdej lokalnej inicjatywy podejmowanej wspólnie przez klika organizacji, wydaje się działaniem jak najbardziej godnym polecenia. Służy to wzmacnianiu współpracy pomiędzy organizacjami i budowaniu wizerunku lokalnego sektora pozarządowego.
Wspomniano o partnerstwie kilku organizacji, ale nie należy pomijać tutaj również tych inicjatyw, które podejmowane są w oparciu o partnerstwo między sektorowe, np. publiczno-społeczne. Osobnym zagadnieniem są partnerstwa projektowe, będzie o nich mowa w dalszej części artykułu.
Do tej kategorii działań RDPP, wychodzących poza ustawowe zapisy można zaliczyć również monitorowanie, promowanie i upublicznianie rezultatów projektów, które zostały sfinansowane ze środków JST, rozdzielanych w trybie otwartego konkursu. Obecnie, choć informacja o sposobie wydatkowania przyznanych środków jest jawna, to w wielu przypadkach próżno na stronach urzędu szukać szczegółowej i wyczerpującej informacji na ten temat. Mieszkańcy mają prawo wiedzieć, na co przeznaczane są pieniądze z ich podatków, również te które wydaje się na sferę pożytku publicznego za pośrednictwem organizacji. Skoro zarówno po stronie beneficjentów wsparcia, jak i dysponentów funduszy, sprawa ta nie znajduje od lat rozwiązania, to być może jest to temat właściwy dla rada.
Promotorzy innowacji
W radzie często zasiadają osoby, które z racji swojego doświadczenia w sektorze pozarządowym, czy współpracy z tym sektorem, mają dostęp do wiedzy na temat tego, jak pewne problemy rozwiązuje się gdzie indziej. To predysponuje radę do podpowiadania organizacjom i grupom współmieszkańców takich rozwiązań dla istniejących problemów, które dotychczas w lokalnej społeczności nie były stosowane.
Rada może to robić mniej lub bardziej formalnie. Jednym ze sposobów jest pozyskiwanie i udostępnianie materiałów na temat różnych innowacyjnych rozwiązań. Bardziej zaawansowanym działaniem byłoby organizowanie lub tylko firmowanie eventów, w czasie których innowacyjne, dobre praktyki są prezentowane, czy to przez osoby z lokalnego środowiska, które miały kontakt z innowacjami, czy to poprzez zaproszonych gości, którzy takie rozwiązania już w praktyce stosują.
Aktywny udział Rady w tego rodzaju przedsięwzięciach jest uzasadniony tym bardziej, że wiele z rozwiązań wykracza poza właściwości pojedynczych organizacji (rozwiązania multidyscyplinarne), jak również dlatego, że wiele innowacji opartych jest o współdziałanie i partnerstwo różnych podmiotów.
Opcją „dla bardzo zaawansowanych” jest wpływanie rady na kształt konkretnych projektów tworzonych przez poszczególne, lokalne organizacje lub grupy organizacji. Rada może wskazywać pożądane obszary i kierunki, w jakich powinny iść projekty ubiegające się o zewnętrzne dofinansowanie. Dotyczy to w najwyższym stopniu zapisów w programie współpracy. Może jednak przybierać szerszy wymiar i manifestować się jako podpowiadanie organizacjom, jak można konstruować wnioski składane do FIO, ASOS-a, czy innego sponsora. Możliwość powołania się we wniosku na rekomendację sformułowaną dla danego obszaru przez RDPP wzmocni uzasadnienie realizacji projektu, które zwykle wymagane jest we wnioskach.
Szczególnie w małych ośrodkach, oddziaływanie RDPP w zakresie promowania innowacyjności może przybierać bardziej „miękkie” formy. Różne spotkania z działaczami lokalnych organizacji są dobrą okazją dla poszczególnych członków rady do podpowiadania, jakimi rozwiązaniami z obszaru swojego działania dana organizacja mogłaby się zainteresować.
Promotorzy sięgania do zewnętrznych (w stosunku do JST) źródeł finansowania
Zabieganie o to, by samorząd przewidywał w swoim budżecie środki na finansowanie działań z obszaru pożytku publicznego realizowanych przez organizacje, wydaje się dosyć oczywistą i powszechnie realizowaną misją RDPP. Niektóre z rad formułują swoje cele w tym zakresie dosyć pryncypialnie, mówiąc o tym, by co roku przeznaczono na zadania zlecane organizacjom więcej (tam gdzie sytuacja budżetowa jest korzystna), albo przynajmniej nie mniej, niż w poprzednich latach (tam, gdzie trwa wychodzenie z kryzysu finansowego).
W wielu przypadkach jednak możliwości zwiększania lub nawet utrzymywania na dotychczasowym poziomie wydatków na ten cel są znikome. Nie zawsze wynika to ze złej woli, niechęci do organizacji. Najczęściej jednak po prostu pieniędzy jest za mało. Można toczyć spory, pojawiające się zresztą dosyć często, co do polityki „rozdawania” środków. Spory: sport czy kultura, każdemu po parę złotych „na przetrwanie”, czy cała pula na kilka znaczących imprez. Jednak od tych sporów nie przybywa ani jedna złotówka, która wzmocniłaby finansowo lokalny trzeci sektor.
Jeśli lokalne zasoby są niewystarczające, konieczne jest sięganie po środki zewnętrzne (w stosunku do budżetu samorządu). Jednocześnie zaś konieczne jest takie ukierunkowanie środków budżetowych, by ich przekazywanie organizacjom sprzyjało uruchamianiu na danym obszarze innych zasobów.
Przykładem takiego rozwiązania jest finansowanie wkładów własnych do projektów składanych przez organizacje. Każda wydana w ten sposób złotówka „przyciąga” na dany obszar np. dziewięć kolejnych, jeśli dotyczy wymaganego wkładu własnego na poziomie 10%.
Innym sposobem może być finansowanie ze środków lokalnych samorządów tylko przedsięwzięć, które są wstanie zapewnić współfinansowanie ze środków prywatnych. Proszę, nie rzucajcie kamieniami… To nie są odległe czasy, kiedy głównym źródłem finansowania działalności organizacji nie były publiczne dotacje, ale pieniądze – excusez le mot – „wyżebrane” od swoich członków, ich rodzin i pozostałych współobywateli, czy przedsiębiorstw.
W promowaniu sięgania po pieniądze poza budżetem JST, mieści się również edukowanie o możliwościach pozyskiwania takich środków oraz wsparcie merytoryczne w przygotowaniu wniosku, przeprowadzeniu projektu i rozliczeniu dotacji.
„Wnioskologia” to specyficzna dziedzina wiedzy. Zadziwiająco wielu organizacjom mało znana, również takim, które mają wystarczający potencjał realizacyjny, by bezpiecznie realizować projekty finansowane z dotacji. Lokalne instytucje i organizacje mogą w tej dziedzinie wspierać słabsze organizacje. Może się to odbywać, a nawet powinno, pod patronatem rady. Czasami, zresztą wystarczy zaproponować darczyńcom przeprowadzenie szkolenia poprzedzającego nabór wniosków. Nie wymaga to zwiększonego zaangażowania rady, poza udostępnieniem sali i zaproszeniem organizacji. Czasami będzie trzeba wejść w porozumienie z radami z sąsiednich gmin, czy powiatów, żeby jednym seminarium objąć większy obszar. No, ale w końcu nie po to mamy we wdrażanych Standardach komunikację z innymi RDPP, żeby miało to stanowić jakąś przeszkodę. ;-)
Innym pozafinansowym sposobem wsparcia dla pozyskiwania środków do lokalnych organizacji jest występowanie gminnych, czy powiatowych instytucji, jako partnerów we wnioskach o dotację. Posiadanie poważnego publicznego partnera powoduje, że pozycja lokalnej organizacji w oczach oceniających wzrasta, zwiększa się wiarygodność, a proponowane rozwiązania oceniane są jako bezpieczniejsze do realizacji. Nawet jeśli nie wynika to z dokumentacji konkursów, czy oficjalnych wytycznych, organizacja wnioskująca wspólnie z instytucją publiczną jest w wielu przypadkach w lepszej pozycji, niż organizacja niedysponująca takim partnerstwem.
Oczywiście nie jest zadaniem rady, by wdrażać „osobiście” powyższe rozwiązania – może z wyjątkiem wzywania, motywowania i zachęcania organizacji do wyjścia poza schemat uzależnienia działań od finansowania z dotacji lokalnego samorządu. RDPP ma jednak możliwość wpływać na politykę lokalnego samorządu w tej dziedzinie, chociażby poprzez opinie zgłaszane do Programu współpracy, czy uwagi do założeń/regulaminów konkursów. Może również występować z propozycjami rozwiązań do różnych instytucji. Ponad wszystko zaś – poprzez swoich członków – może promować pewien klimat dla tych rozwiązań w lokalnym środowisku.
Zamiast zakończenia
Mam świadomość, że jak ustawa powtarza w katalogu zadań RDPP słowo „opiniuje”, tak w powyższym tekście powtarza się „promowanie”. Niestety w większości przypadków cały arsenał środków, jakimi dysponuje rada, to słowo i pewien autorytet w środowisku organizacji i samorządu. To zarazem niewiele i bardzo wiele. Niewiele, ponieważ rada ma ograniczone możliwości bezpośredniego wdrażania w życie różnych wypracowanych rozwiązań. A jednocześnie wiele, ponieważ rada może pełnić rolę swoistego, lokalnego „think tanku”, który generuje pomysły i podpowiedzi, które inspirują innych do podejmowania określonych działań w środowisku lokalnym.
Za każdym członkiem RDPP stoi instytucja samorządowa lub lokalna organizacja. Propozycje formułowane przez RDPP i ogłaszane jako działania pożądane (promowane) powinny być inspiracją do kreowania poszczególnych lokalnych polityk samorządu, jak też codziennej praktyki w lokalnym środowisku pozarządowym. Jak będzie, to się dopiero okaże. Projekty „Splot Rad dla Rad” rozbudziły apetyty na aktywne RDPP, które widzą swoja rolę wychodzącą daleko poza ustawowe „opiniuje”.
Autor: Olgierd Konieczny
Źródło: CRIS