Absurdalne zapisy tarczy antykryzysowej dla NGO. Banki Żywności bez pomocy
Banki Żywności w całej Polsce aktywnie włączyły się w walkę z koronawirusem. Od tygodni pracują na najwyższych obrotach, jako jedna z zaledwie pięciu organizacji w kraju pomagają też ludziom w kwarantannie. Koszty ich działalności rosną z dnia na dzień, Banki zbierają pieniądze na przetrwanie. Jednak według wytycznych tarczy antykryzysowej, pomoc im się nie należy.
Federacja Polskich Banków Żywności zrzesza 31 placówek w całym kraju, które są pośrednikami pomiędzy darczyńcami produktów a ich odbiorcami, ludźmi w potrzebie. Wszystkie z nich mają status organizacji pozarządowych. W ostatnich tygodniach ich funkcjonowanie uległo diametralnej zmianie. Powiększa się grono osób potrzebujących i to dosłownie z dnia na dzień. Przy tym wszystkim rośnie koszt pozyskania żywności. Banki odbierają mniej produktów ze sklepów – popyt jest ogromny i supermarkety sprzedają niemal wszystko, co zamówią. Z tego względu organizacja musi pozyskiwać żywność z większej liczby miejsc, pokonując w tym celu setki kilometrów dziennie. Brakuje pieniędzy na transport czy obsługę. Dlatego z racji trudnej sytuacji finansowej Banki Żywności chciały skorzystać z pomocy w ramach tzw. tarczy antykryzysowej dla sektora NGO, m.in. na wypłatę pensji dla swoich kierowców. Ale… nie mogą.
Okazuje się bowiem, że nowe zapisy prawne skutkują paradoksalną sytuacją, w której do przychodu organizacji wliczają się… darowizny żywnościowe! Czyli te produkty, które przekazują osobom potrzebującym, i na których transport potrzebują pieniędzy.
Żywność w żadnym stopniu nie pomaga utrzymać się i opłacić rachunków żadnej z 31 organizacji zrzeszonych w FPBŻ. Wręcz przeciwnie, im więcej Banki jej odbierają, tym wyższe koszty działalności ponoszą. Przekazywana żywność nie stanowi zysku Banków Żywności, co sugerują zapisy nowej ustawy.
Sytuacja jest absurdalna, dlatego Banki Żywności zdecydowały się zwrócić z apelem o zmianę wytycznych bezpośrednio do Premiera Mateusza Morawieckiego. W liście piszą, że oczekują szybkich decyzji, aby Banki Żywności i wszystkie organizacje dystrybuujące żywność były traktowane na równi z innymi NGO i mogły skorzystać z tarczy antykryzysowej.