Przeglądarka Internet Explorer, której używasz, uniemożliwia skorzystanie z większości funkcji portalu ngo.pl.
Aby mieć dostęp do wszystkich funkcji portalu ngo.pl, zmień przeglądarkę na inną (np. Chrome, Firefox, Safari, Opera, Edge).
ngo.pl używa plików cookies, żeby ułatwić Ci korzystanie z serwisuTen komunikat zniknie przy Twojej następnej wizycie.
Dowiedz się więcej o plikach cookies
Zdaję sobie sprawę, że swoją osobą pokazuję, że własne, przyrodzone ograniczenia to nie coś ostatecznego. (…) Można pokonać bariery nie do przejścia - mówi Natalia Partyka, mistrzyni Polski, świata, czterokrotna indywidualna mistrzyni paraolimpijska w tenisie stołowym.
Czego uczy sport, kogo i w jaki sposób?
Natalia Partyka: – Sport wiele uczy i wiele daje. Jestem przekonana, że sport to jeden z najlepszych sposobów wychowania dzieci, kształtowania nastolatków. Nie chodzi o zawodowstwo, lecz o aktywność, ruch. Uczy podejmowania samodzielnych decyzji. Towarzyszą im stres i napięcie psychiczne. Radzenie sobie z nimi to próba charakteru, dobra szkoła życia. Sport utrwala zasadę fair play. Uczy pokory, szacunku do innych i pracy, którą wykonujemy. Samodzielności, bo sami doświadczamy tego, ile kosztują sukcesy i porażki.
Reklama
Jak rozwijać sport – korzystny dla młodzieży, społeczeństwa?
N.P.: – Sport to są ludzie, którzy go tworzą, często pasjonaci. To oni prowadzą zajęcia i sekcje różnych dyscyplin przy szkołach. Oni tworzą pozytywną aurę, co powoduje, że dzieci i młodzież garną się do nich. Trzeba dbać o te osoby, wspierać je, a także rozwijać infrastrukturę.
A sponsoring?
N.P.: – Wiadomo, że za niektórymi gwiazdami naszego sportu stoją wielkie marki. Ale niżej gwiazd jest już inaczej. Zawsze jako sportowiec będę powtarzać, że firmy mogłyby bardziej zaangażować się w tym obszarze dla naszego wspólnego dobra. Gdybym była właścicielką firmy, chciałabym zaangażować się w sport na różne sposoby.
Chodzi o integrację społeczną przez sport?
N.P.: – Tak, także. Dlatego założyłam fundusz stypendialny, Fundusz Natalii Partyki, który wspiera młodych zdolnych sportowców o utrudnionym stracie. Mam ponad 20 podopiecznych, niektórzy już z sukcesami. Na przykład Bartosz Tyszkowski w pchnięciu kulą wywalczył srebrny medal na paraolimpiadzie w Rio de Janeiro. Wspieramy go i innych, bo wierzymy, że przydaje się najmniejsza pomoc. Mamy z swoim zespole psychologa, jest dietetyk.
Tak właśnie Pani widzi swoją rolę w społeczeństwie jako mistrzyni olimpijska?
N.P.: – Skłamałabym, mówiąc, że nie. Moja rola w szerszym, tym społecznym, znaczeniu chyba nawet rośnie z roku na rok. A może to ja dojrzewam do niej, staję się jeszcze bardziej odpowiedzialna za swoje postępowanie? I chociaż wciąż staram się koncentrować przede wszystkim na grze, to wrażenie, że wyróżniam się na tle innych sportowców, mnie nie opuszcza.
Jak by Pani nazwała tę rolę?
N.P.: – Zdaję sobie sprawę, że swoją osobą pokazuję, że własne, przyrodzone ograniczenia to nie coś ostatecznego. Wyrażę to w prosty sposób, a co inni niepełnosprawni sportowcy pokazywali i pokazują swoją postawą – a szczególnie polscy, bo jesteśmy niedoścignieni w wielu dyscyplinach na świecie. Można pokonać bariery nie do przejścia.
Natalia Partyka – mistrzyni Polski, świata, czterokrotna indywidualna mistrzyni paraolimpijska w tenisie stołowym z Aten (2004), Pekinu (2008), Londynu (2012) i Rio de Janeiro (2016), a także uczestniczka igrzysk w Pekinie, Londynie i Rio de Janeiro. Mimo niepełnosprawności rywalizuje z powodzeniem z zawodniczkami pełnosprawnymi.
Zapraszamy Państwa do dyskusji na temat przyszłości biznesu i jego relacji ze społeczeństwem. By zainspirować Państwa do rozmowy, proponujemy lekturę cyklu „20 wywiadów na 20-lecie Dobroczyńcy Roku”, którego gośćmi są znani politycy, działacze społeczni, przedsiębiorcy, sportowcy, celebryci. Każda z tych osób opowie swoją wizję relacji pomiędzy biznesem a społeczeństwem, oraz spróbuje odpowiedzieć na pytanie „Jaki będzie biznes za 20 lat”.
Kolejne wywiady znajdziecie Państwo na stronie Konkursu Dobroczyńca Roku oraz jego fan page, gdzie zachęcamy do komentowania wywiadów i wyrażania swojej opinii.
Ten tekst został nadesłany do portalu. Redakcja ngo.pl nie jest jego autorem.
Teksty opublikowane na portalu prezentują wyłącznie poglądy ich Autorów i Autorek i nie należy ich utożsamiać z poglądami redakcji. Podobnie opinie, komentarze wyrażane w publikowanych artykułach nie odzwierciedlają poglądów redakcji i wydawcy, a mają charakter informacyjny.