Zgodnie z szacunkami policji i organizatorów, około 18 tys. osób bierze udział w Paradzie Równości 2015 w Warszawie. To największy prorównościowy marsz w tej części Europy – w tym roku odbywa się pod hasłem „Równe prawa – wspólna sprawa”.
Maszerujący wyruszyli spod Sejmu RP po 15:30 i przeszli ulicami Piękną, Mokotowską, przez pl. Zbawiciela, Marszałkowską, Świętokrzyską, Krakowskie Przedmieście, Nowy Świat, Senatorską. Przemarsz zakończy się na pl. Teatralnym.
To już piętnasty przemarsz środowisk wykluczonych i ich sojuszników ulicami Warszawy. Motto „Równe prawa – wspólna sprawa” streszcza 12 postulatów Parady Równości, które dotyczą różnych grup narażonych na wykluczenie i dyskryminację, w tym m.in. osób z niepełnosprawnością, środowisk LGBT, mniejszości etnicznych, narodowych, religijnych czy też kobiet. Paradę otworzyła minister Małgorzata Fuszara, Pełnomocniczka Rządu ds. Równego Traktowania, która objęła przemarsz swoim patronatem. Wsparcia w takiej formie odmówiła paradującym Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz.
– Od 15 lat maszerujemy ulicami Warszawy, by wykrzyczeć swój gniew i sprzeciw wobec dyskryminacji wszelkich grup w Polsce – powiedziała Jej Perfekcyjność, rzecznik prasowy Parady Równości. – Zarazem jednak chcemy świętować swoją różnorodność i cieszyć się z tego, że pięknie różnimy się od siebie. Protest poprzez zabawę, to nasz sposób na spędzenie tego sobotniego popołudnia.
Ważnym punktem przemarszu była Tęcza na pl. Zbawiciela. Fundacja Wolontariat Równości, główny organizator wydarzenia, zaplanowała w tym miejscu koncert chóru Voces Gaudae, który składa się z osób LGBT i ich przyjaciół. Przed startem przemarszu głos zabrała także Julita Wójcik, autorka słynnej instalacji. Tęcza na pl. Zbawiciela wkrótce zostanie przeniesiona, ponieważ kończy się umowa z m.st. Warszawa.
Paradę Równości wsparło ponad 30 ambasad w specjalnym liście otwartym, w tym po raz pierwszy przedstawicielstwo kraju afrykańskiego. Swojego wsparcia, jak zwykle, udzielił Komitet Honorowy, czyli grupa kilkudziesięciu osób życia publicznego, w tym m.in. Krystyna Janda, Krystyna Mazurówna, prof. Magdalena Środa, prof. Jan Hartman, prof. Jacek Kochanowski, prof. Monika Płatek, Wojciech Olejniczak, Kazimiera Szczuka, Joanna Senyszyn, Robert Biedroń, Krystian Legierski, Anna Grodzka, Grzegorz Napieralski, Paulina Młynarska, Ramona Rey, Wanda Nowicka i Agnieszka Szulim.
Przemarsz przebiega spokojnie, na jego trasie zarejestrowano dwie kontrmanifestacje. Pierwsza z nich, licząca około 20 osób odbywa się na pl. Konstytucji. Druga, która zgromadziła więcej przeciwników, ma miejsc pod Rotundą w centrum Warszawy. Policja skutecznie zabezpieczyła wszystkie zgromadzenia i nie doszło do incydentów.
W przemarszu udział biorą także platformy przygotowane m.in. przez Fundację Batorego, Amnesty International, Fundację im. Izabeli Jarugi-Nowackiej, SLD i Partię Zielonych. Wśród grup manifestujących z własnymi banerami znaleźć można m.in. rodziców osób LGBT ale także osoby żyjące w jednopłciowych rodzinach. Są hasła promujące równość małżeńską, walkę z wykluczeniem osób z niepełnosprawnością ale także banery grup religijnych, organizacji walczących o prawa zwierząt i innych organizacji.
Wieczorem w klubie Nowa Jerozolima rusza Impreza Nie Od Parady, czyli oficjalne after-party wydarzenia. Start o godzinie 22:00. Na scenie pojawią się m.in. Pati Mali oraz drag queen Charlotte.
Złotym sponsorem Parady Równości 2015 zostały Fundusze Norweskie. Przemarsz wsparły także m.in. stacja MTV, która tego dnia nie tylko pojawiła się na przemarszu w okolicznościowych koszulkach z logo #MTVpride ale także zmieniła dzisiaj ramówkę i emituje programy dedykowane grupom wykluczonym. Paradę Równości wsparło też wino Barefoot Wine oraz korporacja City Taxi.
Przed przemarszem, o godzinie 13:00, złożono kwiaty pod tablicą znajdującą się na budynku Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, upamiętniającą Izabelę Jarugę-Nowacką. Minister Nowacka była, jak podkreślano w przemówieniach, przyjaciółką wszystkich wykluczonych i to dzięki jej interwencji 10 lat temu nielegalnie zakazana przez ówczesnego prezydenta Warszawy Lecha Kaczyńskiego Parada Równości mogła jednak bezpiecznie przejść przez Warszawę.
Źródło: Fundacja Wolontariat Równości