Niepełnosprawny Rafał Gręźlikowski pokonał samotnie ponad 900 km na rowerze odkrywając zamki na Węgrzech i na Słowacji.
Rafał Gręźlikowski, niestrudzony rowerzysta po amputacji nogi spełnił swoje marzenie. Przejechał samotnie ponad 900 kilometrów na rowerze, odkrył 24 zamki w górzystych, często niedostępnych terenach na Węgrzech i na Słowacji. Trzy tygodnie wyczerpujących, codziennych zmagań, w upale i deszczu, pod górę i przez strome zjazdy były dla Rafała wyzwaniem życia. Udowodnił, że siłą woli można góry przenosić a także wspinać się na nie by odkryć niedostępne zamki i tajemnice historii.
Rafał poprzez wyprawę „Zero Barier – zamki, ruiny i legendy” promuje turystykę osób niepełnosprawnych w ramach projektu aktywizacji osób niepełnosprawnych realizowanego przez Fundację Zero Barier, która jest patronem tej wyprawy. Dzięki swojej postawie zachęca innych niepełnosprawnych do przełamywania barier i przeciwności losu, do szukania sensu życia poprzez poznawanie ciekawych miejsc i ludzi. Jak sam mówi: „Chcę własnym przykładem, z pomocą mediów pokazać, jak wiele jest niezwykłych miejsc na tym świecie i że warto czasami przeciwstawić się własnym słabościom. To czyni nas silniejszymi, szczęśliwszymi i bardziej samodzielnymi w codziennym życiu” – dodaje Rafał.
Podczas zmagań Rafał korzystał ze specjalnie przygotowanej na tą ekspedycję protezy 3R80, z hydraulicznym kolanem, firmy OTTOBOCK POLSKA.
Rafał o sobie. Nazywam się Rafał Gręźlikowski. Mam 38 lat. Mam żonę i trójkę dzieci. Pracuję. Jestem niepełnosprawnym sportowcem po amputacji nogi na wysokości uda, do której doszło w wyniku walki z nowotworem. Ocaliłem tym sposobem swoje życie, a mało tego stałem się osobą skazaną na optymizm, bowiem już nigdy więcej nie wstaję z łóżka lewą nogą!
Największą z moich pasji są zamki. Szczególnie ruiny zamków. Na terenie Polski odwiedziłem ich już ponad 300, oraz kilkadziesiąt poza granicami. Wydałem książkę pt. "Zamki, ruiny i legendy", która jest zaledwie wstępem do przedstawienia wielu znanych, ale również kompletnie zapomnianych miejsc warownych w naszym kraju.
Przez większość życia uprawiałem rozmaite dyscypliny sportu. Byłem mistrzem Polski osób niepełnosprawnych
w biegu na 200 metrów (obecnie jestem jedyną osobą w Polsce biegającą o protezie), wielokrotnym mistrzem Polski osób niepełnosprawnych w wyciskaniu sztangi leżąc, wicemistrzem Polski w pięcioboju siłowym.
Przed trzema laty porzuciłem sport wyczynowy. Obecnie największą przyjemność sprawiają mi turystyczne wyprawy rowerowe.
***
Wg danych GUS z 2011 i 2012 roku w Polsce było ponad 4,7 mln osób niepełnosprawnych, co stanowi 12.2 % całej ludności kraju. Wśród tych osób było ponad 3 mln osób poruszających się na wózkach inwalidzkich i o kulach, ponad 1,5 mln osób niewidomych i niedowidzących oraz 470 tys. osób mających problemy ze słuchem.