Kilkadziesiąt zagranicznych organizacji pozarządowych, działających w Rosji, 18 października 2006 zawiesza swoją pracę.
Tego dnia mija bowiem termin, kiedy - zgodnie z nowymi
przepisami - wszystkie zagraniczne organizacje społeczne muszą się
od nowa zarejestrować. Z powodu biurokratycznych problemów udało
się to uczynić dopiero 80 z nich. Dokumenty 72 są ciągle
rozpatrywane przez służbę rejestracyjną. Problemy ze złożeniem
wszystkich wymaganych dokumentów ma nawet tak doświadczona
organizacja jak Amnesty International. Wiele innych po prostu
zrezygnowało z powtórnej rejestracji i zawiesza swą działalność w
Rosji. Czyni tak np. Światowy Fundusz Dzikiej Przyrody (WWF), który
woli przyznawać Rosjanom granty z zagranicy, niż męczyć się z
moskiewską biurokarcją.
Władze Rosji, chcąc prawdopodobnie uniknąć międzynarodowego
skandalu, ogłosiły nową interpretację prawa o orgnizacjach, zgodnie
z którą grupy, które nie zdążyły złożyć powiadomień nie muszą się
dlelegalizować, a tylko zwiesić działalność do czasu uzyskania
rejestracji.
Więcej:
- "Organizacje w zawieszeniu", Rzeczpospolita, 18 października
2006,
http://www.rzeczpospolita.pl/gazeta/wydanie_061018/swiat/swiat_a_4.html - "Rosja: organizacje pozarządowe zawieszają działalność", Tomasz Bielecki, portal gazeta.pl, 18 października 2006, http://serwisy.gazeta.pl/swiat/1,34248,3689356.html