Lata pobłażania i bagatelizowania nacjonalizmu w mediach i polityce, lata liberalnej histerii o „dwóch ekstremach”, lata tolerancji wobec nienawiści rasowej, etnicznej, płciowej – to wszystko przynosi brunatny plon - mówią przedstawiciele nowej inicjatywy społecznej i ogłaszają powstanie nowej Koalicji Antyfaszystowskiej "Zmowa Powszechna".
Żyjemy w ciekawych czasach. Zapowiedziany koniec historii wydaje się dość odległy. Wokół nas obserwujemy raczej jej powrót – skrajna prawica przejmuje władzę w Europie i Stanach, w niemieckim Bundestagu zasiadają neonaziści z AfD, rosną plagi rasizmu, szowinizmu i mizoginii. Rząd PiS otwarcie romansuje z polskimi faszystami z ONR i MW, umacnia państwo policyjne i zbroi paramilitarne bojówki Obrony Terytorialnej. Fala nienawiści wobec uchodźców zbiera krwawe żniwo pobić i napaście, nie mozemy na to patrzeć bezczynnie – dodaje Basia Kuglarczyk z Koalicji Antyfaszystowskiej „Zmowa Powszechna”.
Koalicja antyfaszystowska "Zmowa Powszechna" powstała jako alians środowisk antyfaszystowskich, organizujących od 10 lat demonstracje w Warszawie oraz ruchów społecznych, w skład w których wchodzą m.in. Obywatele RP i Ogólnopolski Strajk Kobiet. Wspólnie zamierzają zorganizować demonstrację antyfaszystowską, która przejdzie ulicami Warszawy w Święto Niepodległości.
Jesteśmy zgodni, że to nie jest dobry czas na bierność. Potrzebujemy Powszechniej Zmowy niosącej alternatywę wobec chorych z nienawiści środowisk prawicowych. Zmowy, do której dołączy każda osoba ceniąca wolność. Zawiązujemy ją i ogłaszamy, że nie zamierzamy odpuszczać. Mamy dość powtórek z historii. Już dziś zapraszamy na marsz 11.11.2017 – „Za Wolność Waszą i Naszą. Historia dzieje się dziś”. Przyłącz się – wspólnie pokażmy, że nie ma naszej zgody na ksenofobię! – mówi Alicja Niewiadomska z Koalicji.
Spotykamy się tu, przed sadem rejonowym, nieprzypadkowo. O godzinie 9.00 ropocznie się proces zbiorowy 19 osób, które mogą zostać ukarane za blokowanie marszu skrajnie prawicowego Obozu Narodowo-Radykalnego. Polskie władze wolą chronić faszystów i pozwalać im demonstrować w samym sercu Warszawy – miasta, które wyjątkowo ucierpiało z rąk idoli polskich narodowców. Solidaryzujemy się z oskarżonymi osobami i zapewniamy, że będziemy wspierać kazdą formę oporu przeciwko faszyzacji przestrzeni publicznej. Nawet w III Rzeszy, gdzie skrajni narodowcy przejęli władzę, nie ustały akty oporu, choćby przypłacane życiem, od propagandowych akcji Białej Róży, po zbrojne zamachy na Hitlera. Po każdej porażce nacjonaliści podnosili łby, tylko po to, by znów natrafić na silny opór społeczny. Dlatego wierzymy, że i tym razem, kwestią zwykłej przyzwoitości jest głośno protestować i czynnie stawiać opór nienawiści – dodaje Tadek Zinowski z Koalicji.
Nie ma naszej zgody na ksenofobię! Potrzebujemy Zmowy Powszechnej!
Źródło: inf. nadesłana