Zamiast transformacji – brak ambicji. Prezydencja Danii bez planu dla żywności
Dania przejmuje Prezydencję w Radzie UE bez planu dla żywności. Brak działań na rzecz ograniczenia hodowli, promocji diety roślinnej i klimatycznej reformy rolnictwa oznacza utrwalanie status quo.
Z dniem 1 lipca Dania przejmie od Polski Prezydencję w Radzie Unii Europejskiej. Oczekiwania wobec nowej prezydencji były wysokie, szczególnie ze względu na fakt, że Dania jako pierwszy kraj na świecie wprowadziła Krajowy Plan Działania na rzecz Żywności Pochodzenia Roślinnego. Tym większe rozczarowanie budzi oficjalny program prezydencji zatytułowany „Silna Europa w zmieniającym się świecie”, który nie podejmuje wyzwań związanych z konieczną transformacją systemu żywnościowego i jego wpływem na klimat, zdrowie publiczne i prawa zwierząt.
Dokument zawiera odniesienia do polityki rolnej, rybołówstwa oraz ochrony środowiska, ale całkowicie pomija potrzebę ograniczenia hodowli zwierząt – mimo że to właśnie ten sektor odpowiada za znaczną część emisji gazów cieplarnianych, zanieczyszczeń powietrza, degradacji gleby i utraty bioróżnorodności. Prezydencja wspomina o konieczności wspierania dobrostanu zwierząt, nie podejmując tematu redukcji produkcji zwierzęcej. Jednocześnie w dokumencie utrwalany jest model „feed, not food”, zgodnie z którym europejska strategia białkowa ma służyć nie tylko rozwojowi żywności roślinnej, lecz także wsparciu sektora hodowlanego.
Żywność pochodzenia roślinnego została potraktowana marginalnie – w programie znajduje się tylko jedna ogólna wzmianka o możliwości opracowania unijnego planu działania w tym obszarze, bez żadnych konkretów ani zobowiązań finansowych. Zamiast kierunku transformacyjnego, priorytetem prezydencji pozostaje konkurencyjność i liberalizacja rynku – program promuje „zieloną, prostą i zorientowaną na rynek Wspólną Politykę Rolną”, która w praktyce może oznaczać dalsze wspieranie intensywnego rolnictwa, eksportu i koncentracji produkcji, bez refleksji nad ich kosztami środowiskowymi i społecznymi.
Szczególne miejsce w agendzie Danii zajmuje biotechnologia i nowe techniki genomowe, przedstawiane jako klucz do zrównoważonej produkcji żywności. Jednak w całym dokumencie brakuje odniesień do potrzeby zmiany modeli konsumpcji czy ograniczenia produkcji odzwierzęcej. Również w części poświęconej polityce klimatycznej i ochronie środowiska brak jest jakiejkolwiek integracji sektora żywnościowego jako istotnego źródła emisji i degradacji zasobów naturalnych.
Morgan Janowicz, Green REV Institute: “Dania miała realną szansę, aby postawić na odważne, systemowe podejście do transformacji europejskiej polityki żywnościowej i wyznaczyć nowe standardy na poziomie Unii. Niestety, opublikowany program zamiast odpowiadać na współczesne wyzwania, utrwala status quo i ignoruje konieczność zmian, których domagają się obywatele, obywatelki, nauka i społeczeństwo obywatelskie. Bez jasnej strategii integrującej politykę żywnościową z celami klimatycznymi i zdrowotnymi, nie zbudujemy silnej Europy – nawet w zmieniającym się świecie.”
Kontakt dla mediów: [email protected]
Źródło: Green REV Institute