Nowelizacja prawa dotyczącego funkcjonowania III sektora w Polsce to kolejny etap budowania trwałych i efektywnych relacji organizacji pozarządowych z administracją publiczną reprezentowaną przede wszystkim przez jednostki samorządu terytorialnego. Taki wniosek płynie z Forum Międzysektorowego, które 30 marca zorganizowała w Krakowie, przy współpracy z Miejskim Ośrodkiem Wspierania Inicjatyw Społecznych, Fundacja Dialogu Obywatelskiego.
Prelegentami konferencji byli eksperci, którzy na co dzień zajmują się kwestiami regulacji funkcjonowania NGO: Poseł Tadeusz Tomaszewski, przewodniczący sejmowej podkomisji zajmującej się prezydenckim projektem zmiany Prawa o stowarzyszeniach oraz niektórych innych ustaw, w zastępstwie doradcy Prezydenta RP Henryka Wujca wystąpił Łukasz Domagała z Kancelarii Prezydenta, trzecim panelistą był dyrektor Departamentu Pożytku Publicznego w MPiPS dr Krzysztof Więckiewicz.
Konferencję, na którą licznie przybyli przedstawiciele krakowskich i małopolskich organizacji pozarządowych otworzył w imieniu Prezydenta Miasta Krakowa pełnomocnik ds. polityki społecznej dr Andrzej Kulig. Jego zdaniem 26 lat funkcjonowania Prawa o stowarzyszeniach stanowiło rewolucję w Polsce, po zmianach systemowych. Rewolucję, która przyniosła wiele doświadczeń w funkcjonowaniu trzeciego sektora, współpracy z administracją i rozwoju społeczeństwa obywatelskiego. Dzisiaj prawo to jest przestarzałe, jednak należy docenić te doświadczenia i wykorzystać je do wprowadzania zmian.
Pierwszy referat na temat współpracy finansowej i pozafinansowej administracji publicznej z organizacjami pozarządowymi w kontekście proponowanych zmian w ustawie o pożytku publicznej i wolontariacie wygłosił Krzysztof Więckiewicz, dyrektor Departamentu Pożytku Publicznego w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej. Jak wskazywał dr Więckiewicz problem z niektórymi, przewidzianymi prawem, narzędziami finansowymi leży w złej kondycji ekonomicznej samorządów. O ile sprawnie działają takie modele, jak pozyskiwanie środków z różnego rodzaju grantów, o tyle praktycznie niemożliwe jest uzyskanie pożyczki bądź gwarancji udzielanej organizacji pozarządowej przez JST. Bardzo istotną kwestią poruszaną przed Więckiewicza był również model małych zleceń oraz cedowania zadań publicznych na organizacje pozarządowe przez organy samorządowe. Z doświadczeń i badań DPP wynika bowiem, że NGO nie tylko lepiej i taniej wykonują te zadania, ale sam zastrzyk finansowy, który spływa do takiej organizacji pozwala na rozwój jej zasobów instytucjonalnych oraz kapitału społecznego. Warto również podkreślić, iż według Krzysztofa Więckiewicza to właśnie kapitał społeczny jest niejednokrotnie ważniejszy od samego zadania, jakie jest realizowane. Argumentował, że w obecnych czasach, nawet duże przedsiębiorstwa niejednokrotnie decydują się na podjęcie inwestycji i działań w danym miejscu, biorą pod uwagę właśnie kapitał społeczny a nie jak wcześniej ludzki tudzież inne zasoby ekonomiczne. Jeżeli chodzi o same zmiany zakładane w nowelizacji, bardzo ważnym elementem stanowiącym wsparcie finansowe dla NGO będzie możliwość sprzedaży dóbr pochodzących z darowizn. Innym bardzo istotnym instrumentem jest regranting, czyli kaskadowe przekazywanie środków publicznych organizacjom pozarządowym, tak by to one, w efektywny sposób realizowały zadania publiczne. Więckiewicz przedstawił przykład, iż w ramach regrantingu powstają nawet konsorcja NGO tak by realizacja celów zadania mogła objąć całe województwa, a środki publiczne wspierały kilka organizacji naraz. Nowe praktyki DPP dopuściły do środków publicznych również grupy nieformalne. MPiPS odnotowuje bardzo duże zainteresowanie tą formą wsparcia, które nadal wzrasta. Korzystają z niej – jak powiedział Więckiewicz – ludzie, którym nie zależy na instytucjonalizacji ich działalności, a na ruchu, jaki ona wywołuje.
Następnie głos zabrał poseł Tadeusz Tomaszewski, przewodniczący podkomisji nadzwyczajnej do rozpatrzenia prezydenckiego projektu ustawy o zmianie ustawy – Prawo o stowarzyszeniach oraz niektórych innych ustaw, przewodniczący sejmowej podkomisji ds. współpracy z organizacjami pozarządowymi. Swoje wystąpienie rozpoczął od stwierdzenia, że sektor pozarządowy jeszcze nigdy nie miał takiego wsparcia od organów władzy centralnej jak obecnie. Wspomniał przy tym o inicjatywach legislacyjnych, które nie posiadają odcienia politycznego, czy tym bardziej partyjnego, a są działaniem różnych osób celem stworzenia lepszych warunków do funkcjonowania NGO w Polsce. W czasie dalszej wypowiedzi posła duże kontrowersje wzbudził temat 1% przekazywanego przez obywateli na rzecz organizacji NGO. Tadeusz Tomaszewski poruszał kwestię tego, jak należy uregulować działalność reklamową OPP w taki sposób by więcej środków z 1% było wydatkowane na cele statutowe, a nie reklamę w roku kolejnym. Jak opowiadał komisja zastanawiała się nad wprowadzeniem limitów kwotowych bądź procentowych na kwoty, jakie OPP może wydać na taką reklamę. Jednak na razie jedynym pewnym rozwiązaniem, jakie trafi do nowelizacji będzie konieczność informowania odbiorców o tym, czy i w jakim stopniu reklama była sfinansowana z środków pochodzących z 1%.
Tadeusz Tomaszewski zapewnił, że skończy się również proceder „sztywnych programów do obliczania PIT”, które gdy są użytkowane automatycznie uzupełniają rubryki przekazania 1% na konkretną organizację. Jego zdaniem takie działanie pozbawia obywatela możliwości wyboru, dlatego też nie może być akceptowany. Jednak uczestnicy konferencji zgłaszali liczne uwagi do innego aspektu funkcjonowania 1%, a mianowicie do systemu subkont związanych z „celem szczegółowym” określanym przy deklarowaniu przekazania części swojego podatku OPP. Zdaniem społeczników zebranych na Forum Międzysektorowym działanie takie nie pozwala na wypracowanie przez organizacje III sektora rozwiązań systemowych, a jedynie sprowadza się do pomocy konkretnym osobom. Jedna z uczestniczek podała przykład swojej organizacji, która nie otworzyła subkont swoim chorym na nowotwory podopiecznym, gdyż za zebrane pieniądze wolałaby wyremontować oddział, kupić konieczny sprzęt, który posłuży wszystkim chorym. Kolejną kontrowersją było otwieranie przez OPP subkont innym organizacjom, które nie są uprawnione do takiego pozyskiwania środków. Tadeusz Tomaszewski i Łukasz Domagała odpowiedzieli jednak, iż w kwestii OPP jest również pomoc sektorowi pozarządowemu, co nie zmienia faktu, że temu procederowi należy się przyjrzeć i być może w przyszłości go zreformować. Poseł Tomaszewski poruszał również inne tematy, jak Rady Pożytku Publicznego, których powoływanie ma zostać usprawnione czy też uprawnienia organów nadzoru – zostanie np. skrócony czas kontroli organizacji maksymalnie do 24 dni rocznie.
Następnie swój referat wygłosił Łukasz Domagała, który reprezentował Henryka Wujca. Przedstawił założenia prezydenckiej noweli Prawa o stowarzyszeniach, które niejednokrotnie były poruszane na portalu ngo.pl oraz w innych branżowych mediach. Projekt zmian wywodzi się jednak nie z samego zamysłu Prezydenta a współpracy Kancelarii z organizacjami pozarządowymi. Jak wiemy – co powtarzał Domagała – zostanie skrócony czas rejestracji stowarzyszenia do KRS z 30 do 7 dni, zmniejszy się liczba osób koniecznych do założenia stowarzyszenia z 15 do 7 bądź 9 – ustalenia te są inspirowane dobrem stowarzyszeń, które muszą posiadać dwa ciała kolegialne. W związku z tym problemem paneliści zostali zapytani, dlaczego w Polsce społeczników traktuje się gorzej niż przedsiębiorców, którzy by założyć działalność potrzebują jednego dnia i mogą to zrobić samodzielnie. W odpowiedzi Domagała zaznaczył, że właśnie z tego powodu w Polsce powstaje coraz więcej fundacji, a nie stowarzyszeń. Fundacje mogą być jednoosobowe, posiadają łatwiejsze procedury nadzoru i rozliczania zebranych i wydatkowanych środków. Jednak ciągły wzrost liczby zakładanych fundacji jest najlepszym dowodem na to, że należy usprawnić i uprościć Prawo o Stowarzyszeniach.
Po wystąpieniu Domagały nastąpiła dyskusja z uczestnikami Forum. Zgłaszali oni swoje wątpliwości dotyczące np. możliwości pobierania wynagrodzenia przez zarząd, gdyż zdaniem jednej z uczestniczek zabija to ducha społecznictwa. Jednak Tomaszewski odpowiedział, że jest to forma samozatrudnina dająca wyraźne efekty społeczne, jest bardzo potrzebna, gdyż prowadzenie stowarzyszeń musi stawać się coraz bardziej profesjonalne, a to absorbuje czas. Ponadto na takie rozwiązanie członkowie stowarzyszenia mogą się nie zgodzić nie wpisując go do statutu. Ponownie dyskutowano też o darowiźnie z 1% podatku oraz możliwości przekształcenia stowarzyszenia w spółdzielnię socjalną oraz zawieszeniu działalności stowarzyszenia na okres do 2 lat.
Całość Forum Międzysektorowego była prowadzona i moderowana przez Krzysztofa Pruszyńskiego, Przewodniczącego Rady Fundacji Dialogu Obywatelskiego.
Źródło: Fundacja Dialogu Obywatelskiego