Z cyklu „Tam, gdzie grasowały Bazyliszki”. Spacer śladami mrocznej dzielnicy Wola
Warszawa w czasach, kiedy rozgrywa się akcja komiksu „Bazyliszki”, to z jednej strony piękniejące z dnia na dzień Śródmieście, z drugiej – wciąż zaniedbane przedmieścia o tonących w mroku błotnistych ulicach. Zapraszamy na spacer z Jerzym S. Majewskim – śladami przestępczej Warszawy, na pograniczu Woli, dawnego Mirowa i Grzybowa we wtorek 22 czerwca 2021 r. Start o godz. 19.00, brama główna przed Muzeum Powstania Warszawskiego, ul. Grzybowska 79
Warszawa lat 30. XX wieku to miasto kontrastów
Czy była bezpieczna? To zależy. Na Nowym Świecie i Wierzbowej – tak. Na Karolkowej, Kolejowej czy Okopowej z bezpieczeństwem było już gorzej. Zwłaszcza nocą. Warszawa w czasach, kiedy rozgrywa się akcja komiksu „Bazyliszki”, to z jednej strony piękniejące z dnia na dzień Śródmieście, z drugiej – wciąż zaniedbane przedmieścia o tonących w mroku błotnistych ulicach. Obcy nocą unikali zapuszczania się na Wolę, Powiśle czy Sielce, szczególnie w pojedynkę. Co innego swoi. Złodziej to był zawód, obowiązywał kodeks honorowy. We własnej dzielnicy się nie kradło, ludzi z sąsiedztwa nie zaczepiano. Przedmieścia były biedne, a nierówności społeczne, zwłaszcza w latach wielkiego kryzysu, wzmagały przestępczość. U schyłku lat 30. tych najcięższych przewin, czyli zabójstw, było niemało, jednak w mieście liczącym 1 milion 300 tysięcy mieszkańców nie były to statystyki zatrważające ani porównywalne z tymi w Chicago czy Nowym Jorku. W dodatku liczba przestępstw z roku na rok spadała.
Zapraszamy na spacer śladami przestępczej Warszawy, na pograniczu Woli, dawnego Mirowa i Grzybowa, który poprowadzi Jerzy S. Majewski. Pójdziemy ulicą Towarową słynącą jeszcze przed I wojną światową z domów publicznych. Poszukamy śladów Kercelaka – największego targowiska dawnej Warszawy, rządzonego w swoim czasie przez „mafię” Taty Tasiemki. Zahaczymy także o Wolską, wspominając o „ogrodzie uciech”, jakim była Wenecja. Ruszymy dalej ulicą Chłodną, nazywaną przed wojną Marszałkowską Woli. Od strony Ogrodowej spojrzymy na gmach dawnych Sądów Grodzkich, a potem odkryjemy kłębowisko nieistniejących już dziś ulic i placów w rejonie Hal Mirowskich. Tu był „brzuch” Warszawy, a zamieszkałe głównie przez ubogą ludność żydowską Krochmalna i Ciepła uchodziły za ulice, gdzie liczba mieszkańców skokowo rosła po każdym ogłoszeniu amnestii.
Trasa spaceru została zainspirowana fabułą tomu 1 serii komiksowej „Bazyliszki”.
Informacje praktyczne
Data: 22.06 (wtorek), godz. 19.00
Start: brama główna przed Muzeum Powstania Warszawskiego, ul. Grzybowska 79
Meta: plac Żelaznej Bramy
Czas trwania spaceru: ok. 1,5 h
Przewodnik: Jerzy S. Majewski, varsavianista
Wstęp wolny po rejestracji na: rejestracja.1944.pl
Spacer będzie transmitowany on-line. Udział w spacerze oznacza zgodę na utrwalanie i rozpowszechnianie wizerunku
Bazyliszki, tom 1; scen. Tobiasz Piątkowski, rys. Wiesław Skupniewicz
Wydawnictwo Egmont Polska, we współpracy z Muzeum Powstania Warszawskiego wydało pierwszy tom cyklu „Bazyliszki”. Ta komiksowa opowieść osadzona w realiach przedwojennej Warszawy jest zaproszeniem do barwnego świata lat 30. To historia o mieście na progu nowoczesności i o ludziach, którzy tworzyli kolorową mozaikę największej metropolii II Rzeczypospolitej. Autorem scenariusza jest Tobiasz Piątkowski, a rysunki stworzył Wiesław Skupniewicz.
„Bazyliszki” to historia o mieście, które jak w przedwojennych filmach zaludniają rozrzutni arystokraci, zjawiskowe kobiety i tajemniczy awanturnicy. Ale w mrocznych zaułkach Powiśla i Woli kryją się też bezwzględni bandyci, skorumpowani policjanci oraz zdesperowani biedacy walczący o przetrwanie. Komiksowa opowieść zabierze czytelników do eleganckich gabinetów ministrów i na zaniedbane osiedla bezrobotnych.
Warto wspomnieć, że tak, jak w nowym albumie, Warszawa była również jedną z bohaterek poprzedniej serii „Bradl”, wydanej przez Egmont Polska pod egidą Muzeum Powstania Warszawskiego. Cykl powstały na kanwie losów jednego z uczestników Powstania Warszawskiego, Kazimierza Leskiego, pokazywał życie stolicy sterroryzowanej przez okupanta, a jednocześnie tętniącej ukrytym życiem, z galerią barwnych, nieco przerysowanych postaci.
Z pewnością wszyscy, którzy docenili „Bradla” z zainteresowaniem przyjmą „Bazyliszki” - nową opowieść w stylu retro o stolicy i jej mieszkańcach.
Autorem scenariusza cyklu „Bazyliszki” jest Tobiasz Piątkowski (ur. 1979) – scenarzysta, absolwent Politechniki Warszawskiej na Wydziale Architektury. Współautor m.in. serii „Status 7”, „48 stron”, „Rezydent”, „Koszmary zebrane”, „Pierwsza brygada”, „Nowe przygody Stasia i Nel”, „Bradl”, a także komiksów i magazynów dziecięcych. Pracuje jako conceptual designer.
Serię zilustrował Wiesław Skupniewicz (ur. 1974). Jest absolwentem Schola Posnaniensis. Debiutował w numerze 25 „Świata Komiksu” krótką formą „Lucija to piękna kobieta”. Od 1998 r. jako freelancer pracuje w reklamie, ilustruje storyboardy, książki, komiksy, tworzy modele 3D i animuje. Ilustrator dwutomowej powieści fantasy „Central Park. Kraina Koe” autorstwa Joego Windy’ego (Olafa Jarzemskiego).
Partnerem cyklu „Bazyliszki” jest Muzeum Powstania Warszawskiego, które za pośrednictwem rozmaitych inicjatyw przekazuje wiedzę o Powstaniu Warszawskim. To miejsce pamięci, które łączy historię ze współczesnością, odtwarzając atmosferę powstańczej Warszawy przy użyciu nowoczesnych środków prezentacji. To także prężny ośrodek kulturalny, który realizuje liczne projekty edukacyjne, naukowe i artystyczne, również w przestrzeni wirtualnej. Dzięki zróżnicowanej ofercie Muzeum stało się jedną z najważniejszych stołecznych instytucji kultury. Istotnym elementem misji Muzeum jest działalność wydawnicza. Wśród publikacji nie brakuje komiksów, które w atrakcyjny sposób przedstawiają wydarzenia sprzed lat. Po opowieści graficznej zainspirowanej losami nieuchwytnego szpiega Kazimierza Leskiego „Bradla” przyszła kolej na „Bazyliszki”, które są zaproszeniem do barwnego świata lat 30.
Źródło: Muzeum Powstania Warszawskiego