Internet jest dziś platformą, której każda szanująca się organizacja pozarządowa nie może pomijać w działaniach komunikacyjnych. Internauci w pierwszej chwili, w pierwszym odruchu sięgają właśnie do sieci, by zgłębić wiedzę z danych zagadnień. Oprócz iście encyklopedycznego charakteru internetu, istotną gałęzią witryn internetowych są tematyczne blogi. Także te, które prowadzą organizacje.
Więcej niż pamiętnik
Dziś, w zalewie tematycznych blogów, często pokutuje przeświadczenie, że nie warto dołączać do grona autorów już publikujących w sieci. Tym bardziej, że działającym w różnych segmentach organizacjom nierzadko trudno znaleźć bezpośredni język z internautami, którzy w sieci porozumiewają się przecież w bardzo prosty, specyficzny sposób. I często ten mniej formalny kontakt odstrasza, ale to właśnie on może być kluczem do osiągnięcia perspektywicznych celów organizacji – właśnie poprzez pokazanie ludzkiej twarzy i nieobcego przecież nikomu luzu.
Wydaje się wręcz, że dla małej organizacji działającej w niewielkiej miejscowości pod Poznaniem blog jest szansą na szerokie opowiedzenie o idei, jaka przyświeca statutowym celom ich działań. Wspomniane blogi PCK, które prowadzone są w regionach służą na przykład informowaniu o rozgrywkach sportowych organizowanych przez organizację czy też pokazaniu relacji ze zbiórki, na której uśmiechnięci wolontariusze z charakterystyczną czerwoną puszką z krzyżem pozują na fotografii w trakcie jednego z takich działań. Z kolei oleśnickie PCK na swoim blogu w październiku informowało np. o amatorskim sukcesie przewodniczącego Grupy SIM PCK w jednym z ulicznych biegów i w ten sposób zdobywało zaufanie czytelników.
Blog, to nie tylko aktualności
Dziś wszechobecne przeświadczenie większości organizacji pozarządowych, które nie prowadzą własnego bloga, bo – jak sobie tłumaczą – już posiadają zakładkę z aktualnościami na ich witrynie rujnuje i zamyka drogę do realizacji ciekawych, ponadstandardowych działań.
Spróbujmy więc krótko uporządkować u podstaw: aktualności w ogromnym skrócie służą do przekazywania informacji sensu stricto – zapowiedzi wydarzeń, informowania o zbiórkach czy innych inicjatywach; blog to miejsce stworzone do relacjonowania, kontaktu z czytelnikiem, który chce sprawdzić, jak jego pomoc przekuła się na efekt, albo jak dana inicjatywa została zrealizowana.
Warto pamiętać, że treści nie muszą się powielać. Jeśli jakaś informacja publikowana jest w dziale aktualności, to niekoniecznie trzeba dublować ją na blogu. Ale można za to poszerzyć taką notkę o swobodną formę, którą dodatkowo będzie uzupełniał komentarz jednego z członków organizacji. Specjaliści od strategii działalności na blogach jako jeden z ważniejszych punktów zawsze stawiają wartościowe posty. Brzmi strasznie? Skądże znowu! Gdy organizujemy koncert, na którym wolontariusze zachęcają do zbiórki pieniędzy na szczytny cel, to jest to moment, w którym osoba nadzorująca kolejne treści publikowane na blogu wręcz powinna sięgnąć po aparat fotograficzny.
Dzięki temu gros wartościowych, unikatowych treści produkuje się wręcz sama. Podobnie potraktować możemy moment, w którym zebrane fundusze są faktycznie przeznaczane na wcześniej określony cel. Jeśli jest to przykładowo zakup nowego wózka dla podopiecznego fundacji, to chwilę przekazania tego materialnego dobra warto uwiecznić i opisać. Takich informacji nie musimy produkować na siłę, niech będą naturalne. Niech śledzący blog mają świadomość, że komunikacja organizacji pozarządowej wychodzi z potrzeby podzielenia się naprawdę frapującą treścią, a gdy już zobaczymy pierwsze efekty, niekoniecznie w postaci komentarzy czytelników czy darowizn, ale chociażby liczby odwiedzin na witrynie, to kwestia sensu publikowania kolejnych wpisów nie powinna stać pod znakiem zapytania.
Autentyzm podstawą
Tomasz Kopeć, prezes zarządu Polskiej Fundacji Muzycznej wspomagającej od lat potrzebujących muzyków nie ukrywa, że blog to pomysł współpracującej z fundacją Magdaleny Turowskiej-Kowalczyk. – Pomysł był bardzo naturalny i zdecydowaliśmy się na prowadzenie bloga bez większego zastanowienia – podkreśla Kopeć. Dziś nie ukrywa, że działania na blogu przekuwają się na realne efekty. Jeszcze kilka lat temu zbiórki funduszy kończyły się pozyskaniem niewielkich kwot. Systematycznie wzrastały one wraz z nagłaśnianiem działań na blogu fundacji.
Blog to też dodatkowe źródło informacji dla dziennikarzy i jak zauważa Kopeć, przy trwającej właśnie akcji zbierania środków na transport ciała basisty Wojciecha Janusa z zespołu Blaze of Prediction z Lublina, który zginął w wypadku zespołu w Austrii, podane na blogu informacje o działaniach fundacji zostały wykorzystane w publikacjach internetowych na jednym z portali.
Niekoniecznie kosztowny blog
Rozpoczęcie prowadzenia bloga nie musi być kosztowne. Dziś barierą przestały być zaporowe ceny konstrukcji strony. Tę coraz częściej organizacje opierają o darmowe szablony CMS, a więc systemy zarządzania treścią w witrynach, takie jak Joomla, Drupal czy Wordpress. Ten ostatni zresztą to system powstały z myślą o blogerach, który w założeniu był właśnie platformą blogową. Dziś to rozbudowany CMS, w którym stronę bez trudu skonstruuje osoba nieznająca skomplikowanych systemów informatycznych, zaś dodanie na witrynie bloga to kwestia nie dni, ale godzin czy nawet minut. Sama konstrukcja wpisów przypomina zaś tworzenie tekstu w edytorze tekstowym.
Podobnie sprawa wygląda z prowadzeniem bloga w jednej z dedykowanych platform blogowych. Wśród popularniejszych znajduje się np. Blogger. To platforma, którą wspiera firma Google. Jest to chyba jeden z najlepszych systemów niemal gotowych do tworzenia gotowych blogów. W Bloggerze jego użytkownik otrzymuje bardzo dobrze przygotowany poradnik krok po kroku prowadzący go od zamysłu po publikację gotowych wpisów na blogu.
Są to oczywiście jedynie dwa przykłady tego, jak można zacząć własną przygodę z blogowaniem. Samych platform służących do prowadzenia bloga jest co najmniej kilkanaście. Z kolei rozpoczęcie działań to kwestia postawienia pierwszego kroku, a jak podaje wzór Polskiej Fundacji Muzycznej – warto.
Źródło: Technologie.ngo.pl