Toruń, wrzesień 2025. Dwa dni rozmów, spotkań, inspiracji. Z różnych stron Polski przybyli ludzie, którzy wierzą, że świat może działać lepiej – i na co dzień podejmują konkretne działania, by tak właśnie było na wymIaNNie! To 6. edycja wydarzenia organizowanego przez Fundację Inicjatyw Społeczno-Ekonomicznych i Fundację Stocznia dla wszystkich, którzy zajmują się innowacjami społecznymi.
Odporność oparta jedynie na własnych siłach to oksymoron
Tegoroczna, szósta już edycja wymIaNNy była nie tylko świętem innowacji społecznych, ale też okazją do namysłu nad tym, jak budować odporność – swoją, zespołów i organizacji – kiedy inni liczą na naszą siłę. W otwierającej wydarzenie mowie Anna Dąbrowska, prezeska stowarzyszenia Homo Faber, przypomniała, że odporność oparta jedynie na własnych siłach to oksymoron. Wskazywała, jak ważne jest tworzenie więzi, współpraca ponadsektorowa i budowanie zespołów zdolnych nie tylko działać, ale też troszczyć się o siebie nawzajem:
Budujcie więzi, relacje, sieci, wydeptujcie ścieżki sektorowych powiązań. Zawsze jest nas przecież ostatecznie za mało, za mało rąk i umysłów gotowych do działania. Jeśli będą kiedyś rozdawać medale, lepiej, aby była na nim napisana nazwa ruchu, którego byliście częścią, niż wasze nazwisko.
Doświadczenie
wymIaNNa to warsztaty, wizyty studyjne, sesje w kręgu, rozmowy przy kawie, wymiana kontaktów i refleksji. Uczestnicy reprezentowali różne światy: organizacje pozarządowe, urzędy, uczelnie, instytucje wspierające, domy kultury, kooperatywy, a także indywidualnych innowatorów i innowatorki. Łączyła ich intencja działania na rzecz zmiany społecznej i poczucie, że warto się uczyć od siebie nawzajem.
Zobacz galerię zdjęć z wymIaNNy
36 sesji pokazało, jak szeroko można rozumieć innowacje społeczne. Uczestnicy mogli wybierać spośród tematów dotykających najważniejszych wyzwań współczesności – od budowania odporności społecznej w kryzysie, przez projektowanie bez uprzedzeń, aż po wykorzystanie natury i nowych technologii w rozwoju człowieka. Nie zabrakło też praktycznych warsztatów, jak np. metoda Happy Brain, zajęcia z terapii VR dla seniorów czy energetyzujące spotkanie „Zasil się ruchem”. Dyskutowano m.in. o emocjonalnych pułapkach sztucznej inteligencji, sile kobiecej energii w lokalnych społecznościach, innowacjach w edukacji czy sposobach reagowania na molestowanie w przestrzeni publicznej. Pojawiły się warsztaty, które łączyły sztukę i ruch z refleksją społeczną – jak kręgi pieśni, taniec terapeutyczny czy zajęcia z uważności. Słowem, innowacje mogą rodzić się na styku różnych doświadczeń.
Jednym z punktów programu było 12 wizyt studyjnych w lokalnych inicjatywach toruńskich. Uczestnicy odwiedzali m.in. Toruńskie Laboratorium Miejskie, pracownie rzemieślnicze z komponentem społecznym, centra wsparcia rodzin oraz oddolne inicjatywy osiedlowe.
Dzięki temu można było zobaczyć, jak wygląda wdrażanie innowacji społecznych w realnych warunkach. Była to też okazja, by podpatrzeć dobre pomysły i przełożyć je na własne warunki.
Kto za tym stoi?
Za organizację wydarzenia, które jest częścią projektu Katalizator innowacji społecznych 2, realizowanego w ramach programu Fundusze Europejskie dla Rozwoju Społecznego odpowiadają Fundacja Inicjatyw Społeczno-Ekonomicznych i Fundacja Stocznia. Partnerami 6. edycji byli m.in. Miasto Toruń i Toruńskie Laboratorium Miejskie. Ale prawdziwymi twórcami wymIaNNy są uczestnicy i uczestniczki – każdy wnosi coś unikalnego, co zmienia charakter wydarzenia.
Organizatorzy wydarzenia podkreślali, że jest to przestrzeń do wymiany praktycznych narzędzi i strategii. Podczas tegorocznej edycji szczególnie mocno wybrzmiała potrzeba budowania odporności poprzez współdziałanie, a nie samotny wysiłek. Jak powiedziała Anna Dąbrowska: Nie będę wam mówić powodzenia. Raczej — jesteśmy w kontakcie. Te słowa dobrze oddają ducha wydarzenia – budowanie wspólnoty, w której wsparcie jest ważniejsze niż indywidualny heroizm.
Źródło: Fundacja Stocznia