Współpraca organizacji pozarządowych i firm wciąż kuleje
Amerykańskie firmy przekazały zarejestrowanym w USA organizacjom pozarządowym ponad 18 miliardów dolarów. Jak jest w Polsce? Czy firmy wspierają organizacje społeczne i jakie cele są im najbliższe? Co to jest filantropia korporacyjna i dlaczego powinna być częścią strategii firmy? Wreszcie, jak pozyskać środki finansowe od firm?
Z danych National Philantrophic Trust (NPT)[i] wynika, że w 2015 roku amerykańskie firmy przekazały zarejestrowanym w USA organizacjom pozarządowym ponad 18 miliardów dolarów. Jak jest w Polsce? Czy firmy wspierają organizacje społeczne i jakie cele są im najbliższe? Co to jest filantropia korporacyjna i dlaczego powinna być częścią strategii firmy? Wreszcie, jak pozyskać środki finansowe od firm? Fundacja Akademia Organizacji Obywatelskich, w ramach Programu Edukacji Fundraisingowej, organizuje 6 czerwca 2017 już siódme, otwarte spotkanie edukacyjne dla przedstawicieli NGO (organizacji pozarządowych) oraz biznesu. O swoich doświadczeniach i dobrych praktykach opowiedzą m.in. przedstawiciele Fundacji ING Dzieciom, Sanofi-Aventis, Centrum Nauki Kopernik, Muzeum Narodowego w Krakowie czy firmy Wawel.
Jak podaje NPT, w 2015 roku Amerykanie zasilili sektor kwotą 268 miliardów złotych. Ale filantropia obywateli USA to nie wszystko – co czwarty, dorosły Amerykanin poświęca także swój czas i energię na wolontariat.
– W Polsce nie ma precyzyjnych danych na temat skali filantropii korporacyjnej oraz hojności indywidualnych darczyńców. Same przedsiębiorstwa podchodzą do filantropii z dużą dawką ostrożności. Z kolei fundacje i stowarzyszenia nie zawsze wiedzą, jak starać się o darowiznę. Przedstawiciele trzeciego sektora za rzadko stawiają na budowanie długofalowych relacji z biznesem, a główne źródło finansowania swojej działalności widzą w publicznych dotacjach. Chcemy zmienić podejście do fundraisingu, zarówno po stronie organizacji, jak i biznesu – mówi Lidia Kuczmierowska, Prezes FAOO, organizacji założonej przez Polsko Amerykańską Fundację Wolności, która od kilku lat szkoli i wspiera edukacyjnie osoby zarządzające fundacjami i stowarzyszeniami. Z bezpłatnej platformy e-learningowej FAOO www.kursodrom.pl skorzystało już 3000 osób, a w spotkaniach i warsztatach wzięło udział ponad 800 uczestników.
Polska z potencjałem
Większa świadomość kluczem do zmian
Jak usprawnić współpracę pomiędzy sektorem NGO a biznesem? – Najważniejsza jest zmiana sposobu myślenia, zarówno po stronie organizacji, jak i firm. Filantropia korporacyjna powinna być częścią strategii każdej firmy, a przekazywanie środków nie może być postrzegane w kategorii zysków lub strat w bilansie finansowym, ani sposobem na zmniejszenie podatków. Korzyści z pomagania, inwestowania w rozwój społeczny trzeba szacować inaczej, a organizacja powinna umieć te korzyści firmie pokazać – podkreśla Lidia Kuczmierowska z FAOO. Dziś jedną z najpopularniejszych form pomocy, w którą angażuje się coraz więcej firm jest wolontariat pracowniczy. Z badań portalu praca.pl, opublikowanych w 2017 roku, wynika że blisko 60 proc. Polaków było lub chce zostać wolontariuszem. Z analizy THINKTANK wynika natomiast, że wśród 100 największych polskich firm z Listy 500 4 na 10 realizuje u siebie programy wolontariackie. – Wolontariat buduje relacje między pracownikami, umacnia je. Ale ma też duży wpływ na całą organizację zwiększając jej kapitał społeczny oraz zaufanie. Może też być świetną bazą do zbudowania programu regularnej, pracowniczej filantropii w firmie – podkreśla Andrzej Pietrucha, ekspert FAOO. Jednym z dobrych przykładów angażowania pracowników firmy w działania społeczne jest wolontariat Sanofi „Laboratorium jakości życia”.
Jak pomagać mądrze?
Jedną z największych bolączek filantropii – niezależnie od tego, czy wsparcie dla organizacji generuje firma, czy osoba prywatna – jest jego częstotliwość i forma. Polska filantropia wciąż ma charakter „akcyjny”. Aż 2/3 rodaków przyznaje, że angażowało się w filantropię ale dla połowy z nich było to tylko jednorazowe wsparcie WOŚP. – Polacy coraz chętniej pomagają, ale nie myślą o filantropii długofalowo. Często przygotowują paczki świąteczne, przekazują ubrania, czy finansują obiad dla dziecka raz w roku. Tymczasem działania jednorazowe i akcyjne nie rozwiązują problemów społecznych w dłuższej perspektywie czasu. Inną kwestią jest również niechęć do finansowania kosztów administracyjnych organizacji, co powoduje, że walczą one nie tylko z brakiem środków, ale również o utrzymanie stałego zespołu – podkreśla Lidia Kuczmierowska, prezes FAOO. Jak wskazują badania Stowarzyszenia Klon/Jawor z 2016 i 2014 roku, aż 45 proc. organizacji opiera się wyłącznie na pracy społecznej, a tylko 20 proc. zatrudnia pracowników etatowych. Roczny budżet połowy organizacji to nie więcej niż 27 tys. zł, a co trzecia z nich utrzymuje się za mniej niż 10 tys. zł.
– Filantropia powinna być postrzegana w kategorii wielowymiarowych korzyści dla całej firmy, a samo pomaganie powinno być procesem długofalowym, nie zaś akcyjnym. Ważne jest, by zarówno firmy, jak i organizacje zaczęły łączyć słowo „filantropia” ze słowem „strategia". Bo tylko strategiczne podejście pozwala znaleźć skuteczne rozwiązanie problemów. Nie osiągniemy rzeczywistej zmiany społecznej, kiedy próbujemy raz do roku uspokajać sumienie jednorazową wpłatą – podsumowuje Lidia Kuczmierowska.
Źródło: Fundacja Akademia Organizacji Obywatelskich