Współpraca najlepsza w warmińsko-mazurskim? Wciąż wiele przed nami
JACHIMOWICZ: Cieszę się że w moim województwie współpraca organizacji z samorządami stoi na dobrym poziomie. To sukces – i ciężka praca – obydwu stron. Ale wiem też, ile jest wciąż do zrobienia.
Województwo warmińsko-mazurskie jest najbiedniejszym regionem kraju i dlatego niezbędna jest dobra współpraca organizacji z samorządami, aby tej biedzie zapobiegać. Samorządy i organizacje mają wspólny cel – dobro mieszkańców, choć realizują go na swój odmienny sposób. W wielu sytuacjach dostrzegają, że warto współpracować, że efekty są lepsze, że pomoc jest skuteczniejsza. I współpracują.
Potrzeba infrastruktury i niezależności
Ważna jest dobra infrastruktura współpracy. Im więcej wspólnych zespołów złożonych z przedstawicieli organizacji i samorządów, tym z reguły współpraca lepsza – strony lepiej się rozumieją, poznają, zawiązują przyjaźnie. Potem może wystarczyć jeden telefon i sprawa jest załatwiana bez oficjalnych spotkań, pism, tłumaczeń. Rady działalności pożytku publicznego, powiatowe zespoły ds. osób niepełnosprawnych, komisje przeciwdziałania uzależnieniom, wszelkie zespoły tworzące i monitorujące dokumenty strategiczne, zespoły ds. ekonomii społecznej itp. Powinno być ich dużo i dobrze działających (choć dostrzegam trudności samorządów w mądrym zarządzaniu większą liczbą takich zespołów).
Dobra współpraca nie oznacza uzależnienia organizacji od samorządu – a tak bardzo często się dzieje. Dlatego ważna jest samoświadomość organizacji, poczucie niezależności, odrębności, misji. Temu służą spotkania, sieci współpracy, federacje, a także rady organizacji pozarządowych, prawda, że różnie działające, a ostatnio dryfujące w stronę rad działalności pożytku publicznego.
Model działa
Ważne jest rozumienie przez samorząd spraw organizacji. Tutaj istotną rolę pełnią urzędnicy odpowiedzialni za współpracę z trzecim sektorem. To dla nich organizowane są szkolenia i tak zwane Fora Pełnomocników – wojewódzkie, ale też powiatowe. Urzędnik znający organizacje i potrafiący z nimi współpracować to skarb dla gminy czy powiatu. Zresztą, coraz więcej osób sprawujących władzę wie, czym są organizacje, ba, wywodzi się z trzeciego sektora. Ostatnio rozmawiałem ze starostą iławskim o rozwoju ekonomii społecznej w powiecie – mówiliśmy podobnym językiem. To naprawdę buduje.
Myślę, że istotne jest także istnienie modelu współpracy, jako punktu odniesienia do tworzenia systemu współpracy w gminach, powiatach czy województwach. Mowa o Modelu współpracy administracji publicznej i organizacji pozarządowych opracowanym w 2012 roku przez grupę ekspertów – w tym Sieci SPLOT – pod egidą Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej. Nie twierdzę, że model trafił pod gminne strzechy, ale jest coraz częściej brany pod uwagę. To, że w myśl modelu organizacje nie są zwykłymi realizatorami zadań, ale także współtworzą polityki publiczne – wzmacnia ich pozycję, daje poczucie dumy i odpowiedzialności, a wspólnie tworzona infrastruktura współpracy to fundament trwałej kooperacji. Do tego ciągle zbyt mało promowana kultura współpracy – docenianie się, życzliwość, zaufanie. Polecam ten model, to działa.
Przykład idzie z góry i z dołu
W naszym województwie od kilkunastu lat działa Rada Organizacji Pozarządowych Województwa Warmińsko-Mazurskiego, skupiająca reprezentacje organizacji z regionu. To realny partner dla Urzędu Marszałkowskiego. Poprzez bieżące kontakty, sygnalizowanie ważnych spraw, wspólne inicjatywy (między innymi konkurs Godni Naśladowania), ale też szanowanie swoich stanowisk, budujemy pozycję sektora obywatelskiego.
Dobra współpraca z samorządem wojewódzkim – a oceniam ją jako rzeczywiście dobrą – to przykład dla powiatów i gmin – skoro tam pojawiło się takie rozwiązanie, to czemu nie u nas? Ale to nie reguła, są samorządy, które wyprzedzają inne – na przykład Ełk z regrantingiem.
Efekt ciężkiej pracy
Ostatnio pojawił się pomysł cyklicznego opracowywania Raportu o stanie społeczeństwa obywatelskiego w województwie warmińsko-mazurskim w oparciu o Strategiczną Mapę Drogową Rozwoju Sektora Obywatelskiego w Polsce we współpracy z Regionalnym Panelem Ekspertów, który współtworzył tę Mapę. Współpracę w tym zakresie zadeklarowała Rada Organizacji Pozarządowych Województwa Warmińsko-Mazurskiego i wojewódzka Rada Działalności Pożytku Publicznego. Kwestia współpracy będzie jednym z głównych wątków, bo od niej zależy jakość życia społeczności lokalnych.
Cieszę się że w moim województwie współpraca organizacji z samorządami stoi na dobrym poziomie. To sukces – i efekt ciężkiej pracy – obydwu stron. Ale wiem też, ile jest wciąż do zrobienia.
Arkadiusz Jachimowicz – Prezes Sieci Wspierania Organizacji Pozarządowych SPLOT, Prezes Elbląskiego Stowarzyszenia Wspierania Inicjatyw Pozarządowych (Ośrodek Sieci)
Czym żyje III sektor w Polsce? Jakie problemy mają polskie NGO? Jakie wyzwania przed nim stoją. Przeczytaj debaty, komentarze i opinie. Wypowiedz się! Odwiedź serwis opinie.ngo.pl.
Dobra współpraca nie oznacza uzależnienia organizacji od samorządu. Ważna jest samoświadomość organizacji oraz ich niezależność.