Fundacja Rosa kończy realizację projektu „Podróżuję, poznaję, pomagam” – ostatnia grupa dzieci niepełnosprawnych wraz z wolontariuszami wyruszyła właśnie na wycieczkę w Góry Sowie. Z tej formy edukacji turystycznej i przełamywania barier niepełnosprawności skorzysta w sumie ponad sto osób z całego Dolnego Śląska.
Jakie tajemnice kryje zamek Grodno i po co powstały zagadkowe sztolnie w Walimiu? Co widać ze szczytu Wielkiej Sowy i jak z bliska wygląda praca archeologa oraz twórcy ceramiki? Odpowiedzi na te i wiele innych pytań uczestnicy projektu „Podróżuję, poznaję, pomagam” uzyskali podczas dwudniowych wycieczek zorganizowanych przez Fundację Rosa. Atrakcje turystyczne Dolnego Śląska wspólnie odkrywało ponad 100 niepełnosprawnych dzieci z pięciu ośrodków specjalnych oraz ich opiekunowie. Towarzyszyło im również dziesięciu młodych wolontariuszy, którzy zgłosili się do udziału w akcji. Rekrutowali się spośród osób w wieku 16-25 lat, uczących się albo studiujących w tym regionie.
Projekt „Podróżuję, poznaję, pomagam” powstał z myślą o integracji pełnosprawnej młodzieży z dziećmi niepełnosprawnymi podczas wspólnych wycieczek krajoznawczych. Celem programu realizowanego przez Fundację Rosa było likwidowanie barier niepełnosprawności, ale także zachęcanie osób niepełnosprawnych do aktywnego wypoczynku oraz pobudzanie zainteresowań najmłodszych historią i atrakcjami tej części kraju.
Pierwsze dwie grupy – dzieci z Zespołu Szkół Specjalnych z Wałbrzycha oraz Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego ze Złotoryi – wyruszyły w Góry Sowie w drugiej połowie września, a na początku października Fundacja zorganizowała wycieczki dla podopiecznych SOSW z Długopola Zdroju i Środy Śląskiej. Natomiast uczniowie Zespołu Szkół Specjalnych z Oławy (ostatnia grupa) wyjechali na dwudniową wyprawę dzisiaj, 11 października. Dzieci i ich opiekunowie zwiedzali zamek Grodno i sztolnie w Walimiu, zdobyli wspólnie Wielką Sowę, a także wzięli udział w spotkaniu w prawdziwej bacówce oraz w gospodarstwie, w którym wykonywane są garnki ceramiczne. Uczestnicy programu „Podróżuję, poznaję, pomagam” mogli też wcielić się na chwilę w Indianę Jonesa czy Larę Croft – w projekcie przewidziano bowiem warsztaty archeologiczno-historyczne prowadzone przez członków Fundacji Archeologicznej Archeo.
– Mi najbardziej podobało się, jak przyjechaliśmy do zamku, jak pan pokazywał zwierzęta i opowiadał o nich. I jak przyjechaliśmy tam, gdzie jest ta kopalnia, i zgasło światło – opowiadał podczas wycieczki jeden z jej uczestników.
Realizacja projektu była możliwa dzięki dotacji Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego ze środków PFRON.
Źródło: Fundacja Rosa