DUDKIEWICZ: Przykład, jaki opinii publicznej dały wspólnie Caritas i WOŚP w odpowiedzi na próby przeciwstawiania ich sobie nawzajem, może się nam jeszcze nieraz przydać. Niestety.
Organizacje pozarządowe, jak wszystkie instytucje i grupy, bywają szufladkowane, etykietowane i padają ofiarą stereotypów. Tak było zawsze. Nie ma się co na to przesadnie zżymać, obrażać czy bardzo intensywnie z tym walczyć. Nie wygramy. O ile jednak samego zjawiska nie powstrzymamy, to możemy w różny sposób na nie odpowiadać. I jest to lekcja, którą musimy odrobić w trybie przyspieszonym.
Caritas vs WOŚP?
Wzmożone zainteresowanie władz i mediów (również tych będących pod kontrolą rządzących) organizacjami pozarządowymi zwiększa zagrożenie pojawienia się prób rozgrywania ich przeciwko sobie albo ich instrumentalnego potraktowania. Również tych najbardziej rozpoznawalnych spośród NGO.
W ten sposób odebrano choćby inicjatywę Ministerstwa Obrony Narodowej, które w przeddzień kolejnego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, zorganizowało charytatywne pikniki we wszystkich miastach wojewódzkich. Posłużyło się w tym celu Caritas Wojskową. Wybór nie jest bez znaczenia – w internetowych i medialnych przepychankach dotyczących WOŚP i jej lidera – Jurka Owsiaka – nazwa Caritas pada od lat. I oczywiście zawsze w kontrze. Na nic zdają się deklaracje samej Caritas, która stara się nie pozwolić na wciągnięcie jej w tę wojenkę. Mało kto spośród osób, które się na nią powołują, chce słuchać zdania jej przedstawicieli. Nie o to wszak chodzi.
Caritas razem z WOŚP!
Wróćmy do ostatnich wydarzeń. Paradoksalnie, mimo początkowego zaognienia sytuacji i fali oskarżeń wobec Caritas, sprawiły one, że stanowisko Caritas wobec WOŚP wreszcie uzyskało odpowiednie nagłośnienie i spotkało się z publicznym zainteresowaniem. I vice versa. Stało się tak dzięki szybkim, mądrym i medialnie przemyślanym działaniom obu organizacji.
Po pierwsze, Caritas Polska błyskawicznie oświadczyła, że choć nie odcina się do Caritas Wojskowej (i słusznie), to są to jednak dwie, niezależne od siebie organizacje, które działają na innych zasadach.
Po drugie, powiedziała jeszcze więcej. Jej dyrektor, ksiądz Marian Subocz, oświadczył: „Caritas Polska nie podejmuje żadnych działań przeciwko Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy, nie konkuruje z nią ani nie szuka porównań. Ilość problemów społecznych i osób potrzebujących zainteresowania i wsparcia w Polsce jest ogromna. Jest tu miejsce dla każdego, kto angażuje się w pomoc dla bliźniego”. By wzmocnić symboliczny wymiar tej deklaracji, osobiście pofatygował się do siedziby WOŚP, by przekazać na jej aukcję dar – lampę oliwną w kształcie gołębia pokoju, wykonaną przez chrześcijan z Bliskiego Wschodu. Ksiądz Subocz i Jurek Owsiak odbyli długą rozmowę o pomaganiu potrzebującym.
Po trzecie, WOŚP odpowiedział ustami swojego lidera, z pełnym szacunkiem zarówno dla Caritas Polska, jak i dla Caritas Wojskowej. Przekazał również kolejny (po podarowanym w 2010 roku) samochód na potrzeby prowadzonego przez Caritas hospicjum.
NGO w politycznej walce
Podsumujmy. Odpowiedzią na próbę stworzenia medialnej i symbolicznej konkurencji między gigantami polskiego sektora było zrobienie wszystkiego, by nie dać się wpisać w tę logikę.
Ani WOŚP, ani Caritas, nie odniosły się do politycznego aspektu sprawy. Nie krytykowały się nawzajem, wręcz przeciwnie – chwaliły wzajemnie swoje działania. Pokazały solidarność i wsparły swoje akcje. Postawiły na mocne symboliczne gesty, pozytywny przekaz, promocję pomagania i działalności społecznej jako takiej, działanie ramię w ramię i ignorowanie inicjatorów zamieszania.
To ważna lekcja dla innych NGO w Polsce. W Polsce coraz bardziej podzielonej, w której również organizacje pozarządowe, nawet te zajmujące się działaniami charytatywnymi, próbuje się zaprząc do politycznej i ideologicznej walki. Nie musimy na to pozwalać. Wciąż wiele zależy od nas, od naszych reakcji, strategii komunikacyjnych, umiejętności współpracy i wzniesienia się ponad partykularny interes.
Obawiam się, że egzamin z tej lekcji czeka nas jeszcze w najbliższych latach nie raz.
Czym żyje III sektor w Polsce? Jakie problemy mają polskie NGO? Jakie wyzwania przed nim stoją. Przeczytaj debaty, komentarze i opinie. Wypowiedz się! Odwiedź serwis opinie.ngo.pl.
Wzmożone zainteresowanie władz i mediów organizacjami pozarządowymi zwiększa zagrożenie pojawienia się prób rozgrywania ich przeciwko sobie.