Wody Polskie proszą o zmniejszenie zrzutów ścieków do Odry, zamiast tego wymagać
Wody Polskie opublikowały apel z prośbą o zmniejszenie ilości ścieków zrzucanych do Odry, by uchronić rzekę przed katastrofą w tym roku. W swoim apelu zwróciły uwagę na niski stan wody w Odrze i wysokie temperatury, które potęgują zanieczyszczenie wody w rzece.
Wody Polskie zamiast ograniczyć ilości zrzucanych przez kopalnie ścieków, uprzejmie o to proszą. Żadna z kopalń nie musi się do tej prośby dostosować i każda nadal może zrzucać wysoce zasolone ścieki do Odry.
– Apel z prośbą nie ochroni Odry. To tak jakbyśmy prosili dziecko o niejedzenie cukierków. Wody Polskie mogą już teraz ograniczyć pozwolenia wodnoprawne wydane kopalniom, by te przestały zrzucać ogromne ilości słonych ścieków do Odry. Nie robią tego jednak. Od zeszłego roku, nie zrobiły nic, by zatrzymać zasalanie Odry i pomóc rzece zacząć się odradzać. Katastrofa w Odrze wciąż trwa, ciągle jest zasalana przez wody z kopalń węgla kamiennego – powiedziała Anna Meres z Greenpeace.
Pod koniec czerwca Greenpeace i Frank Bold złożyły wnioski do Wód Polskich o ograniczenie pozwoleń wodnoprawnych wydanych kopalniom zrzucającym słoną wodę do dopływów Odry i Wisły. Do tej pory nic się nie zmieniło. Odra jest tak samo zanieczyszczana, jak była.
Źródło: Fundacja Greenpeace Polska