Publicystyka - ngo.pl

Pod listem protestacyjnym, który trafił właśnie na biurko Marka Kraszewskiego, dyrektora Biura Kultury Urzędu Miasta, podpisały się same znakomitości warszawskiego środowiska artystycznego, m.in. prof. Maria Poprzęcka; Joanna Mytkowska - dyrektor Muzeum Sztuki Nowoczesnej; Wojciech Krukowski - dyrektor CSW Zamek Ujazdowski; Agnieszka Morawińska - dyrektor Zachęty Narodowej Galerii Sztuki; prof. Grzegorz Kowalski z Akademii Sztuk Pięknych; Andrzej Przywara z Fundacji Galerii Foksal; Łukasz Gorczyca i Michał Kaczyński z galerii Raster; Karolina Ochab z Nowego Teatru. Czytamy w nim m.in.: "Zwracamy się do Pana wielce zaniepokojeni i zasmuceni faktem zawieszenia działalności autorskiej galerii Witryna w lokalu InfoQultura na placu Konstytucji 4. Chcielibyśmy wyrazić nasz sprzeciw wobec próby odebrania projektu jego pomysłodawczyniom Julii Staniszewskiej i Agnieszce Sural przez kierownictwo InfoQultury. Galeria Witryna w ciągu niespełna dwóch lat stała się ważnym i rozpoznawalnym miejscem na kulturalnej mapie Warszawy ( ) Zawieszenie jej działalności byłoby wielką stratą dla nas, środowisk twórczych, a przede wszystkim dla mieszkańców miasta, które stara się o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury (...) Dlatego zwracamy się do Pana z apelem o przywrócenie miejsca autorkom projektu galerii Witryna i wsparcie przy realizacji jego wartościowego programu".

Galeria Witryna działała w oknie wystawowym należącego do biura kultury lokalu InfoQultura na pl. Konstytucji 4 od września 2007 r. Na tej małej powierzchni, widocznej z ulicy, dostępnej przechodniom przez całą dobę, Agnieszka Sural i Julia Staniszewska zrealizowały 15 wystaw i akcji artystycznych, m.in. Oskara Dawickiego, Pawła Susida, Roberta Maciejuka, Janka Simona i Macieja Kuraka. W maju kuratorki dowiedziały się od dyrektor InfoQultury Wandy Górskiej (jednocześnie pełniącej funkcję wicedyrektor biura kultury), że nie są tam już mile widziane. Dyrektor Górska mówiła wówczas o Witrynie na łamach "Gazety": "może i ta galeria jest ceniona w środowisku, ale tylko w pewnym środowisku"; "dlaczego tylko te panie mają tu wymyślać swoje wystawy, to nie fair wobec innych, którzy może też chcieliby to robić"; "projekty w Witrynie są ostatnio za mało widoczne i nie korespondują z wystawami pokazywanymi przez nas w środku". Broniąc Witryny, postawiliśmy w "Gazecie" sprawę twardo, że to raczej dyrektor źle działającej IQ powinna stamtąd odejść, a nie kuratorki galerii, która działała bez zarzutu. Dyrektor Marek Kraszewski zobowiązał się wówczas, że w przeciągu trzech miesięcy podejmie w tej sprawie konkretne kroki. I wygląda na to, że słowa dotrzyma. Na list w obronie Witryny jeszcze nie odpowiedział, ale o swoich planach wobec InfoQultury poinformował już prezydent Hannę Gronkiewicz-Waltz. - Doszliśmy do wniosku, że powinien być tu zastosowany model, który sprawdził się w lokalu po kawiarni Nowy Świat. Konkurs na nowego prowadzącego InfoQulturę zostanie ogłoszony do końca sierpnia. Liczymy na ciekawe projekty, które uwzględnią oczywiście wymóg, że ma to być przede wszystkim punkt informacji kulturalnej - mówi w imieniu pani prezydent jej rzecznik Tomasz Andryszczyk. Zapytany o galerię Witryna odpowiada: - Dobrze by było, żeby mogła funkcjonować właśnie w tym miejscu, bo się tu sprawdziła, a pl. Konstytucji potrzebuje ożywienia.