Wielka szansa, wielki potencjał – współpraca trzech sektorów w aktywizacji
24 listopada 2014 roku miała miejsce w Warszawie konferencja „Partnerstwo na rynku pracy – wyzwanie dla trzech sektorów”, organizowana przez Fundację Aktywizacja pod patronatem Rynekpracy.org. Jakie najważniejsze tezy postawiono i jakie kwestie przedyskutowano podczas tego wydarzenia?
Polski rynek pracy traktowany najszerzej to ok. 30 mln ludzi w wieku 15–75 lat, z czego 17 mln to osoby aktywne zawodowo, wśród których można wyróżnić blisko 16 mln pracujących i 1–1,5 mln bezrobotnych zarejestrowanych w urzędach pracy*. Znaczną grupę stanowią osoby bierne zawodowo, których jest prawie 13 mln. Składa się ona z trzech grup liczących po ponad 3 mln ludzi każda: uczniów, studentów i osób poszerzających kwalifikacje, osób wykonujących obowiązki rodzinne i związane z domem oraz osób dotkniętych chorobą i niesprawnością. Obrazu dopełnia prawie 1,7 mln emerytów oraz 1,1 mln osób zniechęconych bezskutecznością poszukiwania pracy. Łatwo zauważyć, że spośród każdej z tych pięciu grup można wyobrazić sobie pozyskanie dla rynku pracy setek tysięcy osób, które często czekają tylko na swoją szansę i na jakąś formę wsparcia. Przykładem mogą być tu osoby niepełnosprawne.
Czy jednak rynek pracy potrzebuje dodatkowych osób? Czy może je pomieścić? Kluczowej informacji na ten temat może nam dostarczyć wskaźnik stopy bezrobocia. Najczęściej stosowanym wskaźnikiem jest w tym przypadku stopa bezrobocia rejestrowanego, która uwzględnia liczbę osób bezrobotnych ujętych rejestrami powiatowych urzędów pracy (PUP). Takich osób jest aktualnie nieco poniżej 1,8 mln, co oznacza, że jest ich więcej niż tych, które pokazuje BAEL – cóż, nie wszyscy bezrobotni trafiają do rejestru, a z drugiej strony pracujący na czarno nierzadko rejestrują się w urzędach pracy dla uzyskania ubezpieczenia zdrowotnego. Stopę bezrobocia cechuje sezonowość, co oznacza, że w pewnych miesiącach i pod wpływem np. pogody liczba miejsc pracy może rosnąć lub maleć. Na naszym rynku pracy można wskazać sześć wyraźnie odrębnych okresów zmiany stopy – na przemian wzrostu i spadku – trwające po co najmniej 4 lata. Ostatnia faza – faza spadku bezrobocia – zaczęła się na początku roku 2014. Nie będzie więc lepszego momentu dla starań dla poszerzenia grupy osób aktywnych zawodowo. I nie będzie lepszej chwili dla reformy publicznych służb zatrudnienia, poprzez które takiej pracy możemy próbować dokonać.
Reforma, czyli nowelizacja Ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy, weszła w życie 27 maja 2014 roku i zawierała szereg nowych rozwiązań. Zamiast rozlicznych funkcji, jakie pełnili pracownicy PUP, mamy teraz indywidualnych doradców klienta – a także instytucjonalnych doradców klienta, którzy mają budować współpracę urzędów z pracodawcami. Zmieniono definicję młodego bezrobotnego (dotąd miał on mieć mniej niż 25 lat, teraz może mieć do 30 lat), został on potraktowany szczególnie, z uwzględnieniem krótszego czasu udzielenia wsparcia i z uwzględnieniem nowych instrumentów, takich jak bon szkoleniowy, stażowy, zatrudnieniowy. Wprowadzono szereg narzędzi, z których skorzystać mogą nie tylko młodzi: bon na zasiedlenie, grant na telepracę, świadczenie aktywizacyjne, pożyczka na utworzenie stanowiska i pożyczka na założenie biznesu. Pojawił się także Krajowy Fundusz Szkoleniowy, który ma pomagać pracodawcom unieść ciężar kosztów poszerzania kwalifikacji zatrudnionych. Jednak zmianą zasługującą na szczególną uwagę jest profilowanie. Każdemu bezrobotnemu ma być przypisany jeden z trzech profili pomocy. Ci, którzy potrzebują jedynie odpowiedniej oferty pracy przypisani zostali do profilu I. Grupa, w której bezrobotni potrzebują wzbogacenia kwalifikacji i doświadczenia – otrzymają pomoc w ramach profilu II podczas gdy ci, którzy wymagają jeszcze dodatkowego wsparcia np. psychologicznego – do profilu III. Proces profilowania jeszcze się nie skończył, jednak już wiadomo, że do I profilu trafia ok. 5–10% bezrobotnych, do II – 65–75%, a do III – 20–30%. Można domniemywać, że większość niepełnosprawnych bezrobotnych trafi właśnie do III profilu.
Krokiem w podobnym kierunku jest zlecanie usługi doprowadzenia do zatrudnienia przez PUP podmiotom zewnętrznym. Formalnie pojawiało się w Ustawie o promocji zatrudnienia już sześć lat temu, jednak w praktyce nigdzie usługi aktywizacyjne nie zostały w całości zlecone poza urząd pracy innemu podmiotowi. Teraz jest to możliwe – i to w dwóch modelach. W przypadku małego kontraktowania (art. 61b Ustawy) w ręce agencji zatrudnienia trafić może nawet pojedynczy bezrobotny, a zlecenia może dokonać każdy urząd. Maksymalna płatność za wszelkie działania aktywizacyjne to 150% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia. Duże kontraktowanie (rozdział 13c Ustawy) to szansa dla urzędów przeciążonych nadmierną liczbą bezrobotnych w przeliczeniu na doradcę klienta lub dysponujących za małą liczbą doradców w stosunku do reszty kadry. Do swojego Wojewódzkiego Urzędu Pracy takie obciążone pracą PUP przekazywać będą nie mniej niż 200 bezrobotnych z II lub III profilu. WUP zaś ogłaszać będzie konkursy, w których agencje zatrudnienia mogą starać się o zamówienia usług aktywizacyjnych nawet dla grup ponad 1500 bezrobotnych. Wynagrodzenie agencji to 300% przeciętnej pensji.
Warto podkreślić, że tak w przypadku małego, jak i dużego kontraktowania, wynagradzany jest wysiłek, czyli sukces w postaci uzyskania pracy przez bezrobotnego – utrzymanie zatrudnienia przez pół roku jest warunkiem pełnej zapłaty za daną osobę. Trzeba przy tym zauważyć, że zleceniobiorcami mogą być w obu przypadkach wyłącznie agencje zatrudnienia. Pośród blisko 5000 zarejestrowanych agencji zatrudnienia tylko ok. 240 to organizacje pozarządowe – reszta to agencje prywatne. Tymczasem działaniami aktywizacyjnymi zajmuje się według różnych szacunków od 1200 do nawet 6000 NGO. Resort pracy dokonał symbolicznego otwarcia się na podmioty zewnętrzne. Teraz czas na ruch organizacji, które by skorzystać z tego otwarcia muszą dokonać zgłoszenia do Krajowego Rejestru Agencji Zatrudnienia.
Czy nowe zapisy w ustawie pomogą zmniejszyć liczbę osób niepełnosprawnych czekających w kolejkach w urzędach pracy? Nowe zapisy w Ustawie o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy pozwalają przede wszystkim współpracować z organizacjami pozarządowymi, które podchodząc kompleksowo i w sposób zindywidualizowany do klienta posiadają doświadczenie w pracy na rzecz różnych grup społecznych, m.in. osób niepełnosprawnych. Ale co odróżnia organizacje pozarządowe od komercyjnych agencji zatrudnienia? Dlaczego warto współpracować z pozarządowymi instytucjami rynku pracy? Organizacje pozarządowe mają bogate doświadczenie w aktywizacji zawodowej osób zagrożonych wykluczeniem społecznym, pracują bliżej ludzi, m.in. osób niepełnosprawnych znają ich potrzeby i problemy. Posiadają specjalistyczną wiedzę i skuteczne metody pracy z osobami, które potrzebują wsparcia w wejściu lub powrocie na rynek pracy.
Przykładami takich narzędzi są:
- Szczegółowa diagnoza sytuacji osoby niepełnosprawnej (testy preferencji zawodowych, analiza możliwości psychofizycznych, sytuacji osobistej, aktualnych kompetencji społecznych i zawodowych)
- Indywidualna ścieżka kariery
- Współpraca i pomoc specjalistów: doradców zawodowych, psychologów, pośredników pracy, trenerów – szczegółowa wiedza o danej osobie jest warunkiem skutecznej aktywizacji
- Elastyczna zmiana ścieżki zawodowej (dostosowanie do rynku pracy i/lub zmiennej sytuacji osoby niepełnosprawnej)
- Edukacja i aktywizacja otoczenia (szczególnie rodziny)
- Praca coachingowa i wykorzystanie różnych narzędzi motywacyjnych
- Warsztat praktycznej nauki zawodu – pomaga przygotować się praktycznie do konkretnego stanowiska pracy, rodzaj indywidualnego szkolenia u pracodawcy
- Szkolenie zawodowe – pozwala nabyć potrzebne kompetencje, a nawet zawód
- Przygotowanie do wykonywania telepracy – pracy zdalnej poza miejscem zatrudnienia przy użyciu środków komunikacji elektronicznej: Internet, telefon
- Zatrudnienie wspomagane – wsparcie trenera pracy – osoby nadzorującej cały proces zatrudnienia oraz monitorującej jej początkowy etap
Organizacje pozarządowe powinny stać się wiarygodnym partnerem dla powiatowych urzędów pracy. Warto pamiętać, że organizacje prowadzące niepubliczne agencje zatrudnienia oraz publiczne instytucje rynku pracy nie są dla siebie konkurencją, gdyż działają na rzecz wspólnego celu jakim jest aktywizacja zawodowa osób bezrobotnych.
Nowelizacja Ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy stwarza warunki dla efektywnej współpracy sektora publicznego, pozarządowego oraz biznesowego. Jeśli wszystkie sektory będą miały świadomość korzyści to współpraca partnerska ma szansę powodzenia.
- Dane uzyskane na podstawie ankietowego Badania Aktywności Ekonomicznej Ludności (BAEL), które realizowane jest przez Główny Urząd Statystyczny.
Źródło: Fundacja Aktywizacja