Ta część miasta obrastała przez lata w legendy jako miejsce pełne zaułków i podejrzanych typów w parkach. Warszawska Droga Kultury ożywi skarpę. 27 maja na odcinku między Królikarnią a Cytadelą będzie można piknikować i ukulturalniać się. To pomysł na przypomnienie warszawiakom o tym niezwyczajnym kawałku stolicy.
Do projektu Warszawska Droga Kultury na Skarpie przyłączyło się już ponad 50 instytucji kulturalnych. Tworzą nieformalną koalicję partnerską. Wielką inauguracją projektu będzie właśnie majówka 27 maja.
Pomysłodawcy akcji chcą przypomnieć warszawiakom, że rozsiane tu i ówdzie górki składają się na ciąg Skarpy Warszawskiej. Kojarzymy jej fragmenty, ale zwykle nie łączymy ich w całość. A skarpa jest urwiskiem, które miało zasadnicze znaczenie dla Warszawy. Tam budowano najważniejsze obiekty miejskie: zamki, kościoły, pałace, a z czasem kolejne ważne gmachy publiczne. Skarpa pozostała jednak do dziś pełna tajemniczych zakamarków.
By warszawiacy zadbali o Skarpę
Młody architekt i aktywista Artur Filip o wciąż niedocenianym przez mieszkańców fenomenie Skarpy zaczął mówić głośno jeszcze w połowie 2009 roku. Jego akcji patronowała wtedy Gazeta Stołeczna, a ze strony miasta pojawiły się nawet plany rozpisania konkursu na Aleję na Skarpie. Plany jednak szybko ucichły.
– Sam nie byłem wcale zwolennikiem pochopnego organizowania konkursu. W pierwszej kolejności musimy pracować nad rozwijaniem świadomości społecznej i nad wzmacnianiem społecznej potrzeby zadbania o Skarpę. Dopiero na bazie takiej powszechnej troski możemy myśleć o konkursach, o formach, o konkretnych rozwiązaniach. W przeciwnym wypadku miasto wydałoby dużo pieniędzy, mielibyśmy sporo szumu, ale nikłe efekty – uważa Artur Filip.
Architekt poszedł inną drogą – rozpoczął budowanie trwałego partnerstwa-koalicji, złożonego z instytucji, stowarzyszeń, fundacji i wszystkich aktywistów, którym Skarpa leży na sercu.
Koalicja działająca na rzecz Skarpy jest z zasady nieformalna. – Mamy podpisaną symboliczną deklarację partnerską, jednak nikt z nas nie pełni żadnej formalnej funkcji, nie ma Dyrekcji, Zarządu, nie mamy też najmniejszego budżetu – tłumaczy Artur Filip.
Jedyne środki finansowe, na których bazowali od początku, to stypendium, które architekt otrzymał z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego w 2011 roku oraz Stypendium Artystyczne z urzędu m.st. Warszawy na rok 2012. Środki te przeznaczone są właśnie na koordynację budowy nieformalnego partnerstwa. Ostatnio, w związku z organizowaną Majówką na Skarpie, cenne wsparcie w zakresie promocji otrzymali ze strony Centrum Komunikacji Społecznej.
– Idea projektu i samej koalicji to perspektywa na wiele lat. Kwestią kluczową jest, aby budujące ją instytucję z czasem coraz bardziej się ze skarpę utożsamiały, bo to one są siłą, która może obraz Skarpy kształtować i zmieniać – tłumaczy Filip.
Od ogólnych rozmów do formalnych spotkań
Na pierwszych spotkaniach rozmawiano dość ogólnie, padały różne perspektywiczne wizje ożywienia szlaku Skarpy. Ubiegły rok zakończył się spotkaniem w Pałacu Kultury i Nauki, którego gospodarzem była Przewodnicząca Rady Miasta, Ewa Malinowska-Grupińska.
– To podniosło rangę inicjatywy, dołączały kolejne instytucje, a sama przewodnicząca cały czas bardzo wspiera nasz pomysł – mówi Artur Filip. – Bo to właśnie ludzie są w naszym nieformalnym partnerstwie najważniejsi. Na różnych etapach włączają się kolejne osoby i przejmują na jakiś czas pałeczkę lidera. Pierwsze spotkanie odbyło się rok temu w Stowarzyszeniu Mieszkańców Ulicy Smolnej, kolejne na Uniwersytecie Warszawskim i w Narodowym Instytucie Fryderyka Chopina. W międzyczasie mieliśmy ważne spotkania, którym patronowała Przewodnicząca Rady Miasta. Obecnie takich liderów jest kilku, a szczególni pośród nich to: dyrektor Młodzieżowego Domu Kultury „Mokotów”, Marek Masłowski, który koordynuje działania w dzielnicy Mokotów, Adam Kadenaci, który integruje działania kawiarni, czy Marta Pawlaczek z Fundacji CultureShock, która wzięła na siebie całą masę obowiązków w związku z przygotowaniem i promocją Majówki. Ma bardzo wiele na głowie, a wszystko to robi w imieniu całej koalicji.
Jak doszło do tego, że dziś na liście instytucji, które włączyły się w pomysł, widnieje tak pokaźna ich liczba? – To przyszło z czasem. Im koalicja stawała się szersza, a do naszej idei dołączały kolejne instytucje, tym chętniej zgłaszały się kolejne – opowiada Artur Filip. – Cały czas otrzymujemy nowe zgłoszenia. To efekt kuli śnieżnej.
Majówka to pierwszy krok
Potencjał tkwiący w Skarpie jest różnorodny, dlatego również strategia projektu Drogi Kultury składa się z trzech istotnych i uzupełniających się elementów: budowania kapitału społecznego, wzmacniania świadomości społecznej i kształtowania środowiska kulturowego. Zespół instytucji chce współpracować, prowadzić spójną politykę kulturalną, tworzyć wspólną ofertę i organizować wspólnie ciekawe wydarzenia.
– Im więcej na Skarpie się zadzieje, tym mocniej zakorzeni się ona w świadomości warszawiaków i turystów odwiedzających miasto. Jednocześnie zgromadzony kapitał społeczny stanowić będzie trwały grunt dla podejmowania działań mających na celu ochronę i inwestowanie w ten obszar – wyjaśnia Artur Filip.
Pierwszą próbą, która połączyć ma działania wszystkich instytucji z ośmiokilometrowego szlaku Skarpy, będzie właśnie dzień 27 maja. Impreza będzie miała charakter dnia otwartego, czyli wszystko, co zostanie przygotowane, dostępne będzie dla wszystkich i za darmo. Szlak wiedzie od Królikarni po teren Cytadeli, a swoją ofertę przygotowują zarówno instytucje publiczne, organizacje pozarządowe, jak i osoby prywatne. Niespodziankę szykuje też położona na ursynowskim odcinku Skarpy Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego.
– Wydarzenia mają być dodatkową zachętą, aby mieszkańcy stolicy wzięli tego dnia koc i poszli zwyczajnie posiedzieć na Skarpie. Najistotniejsze jest, by po prostu odkryli Skarpę – przekonuje Artur Filip.
Chociaż do wydarzenia zostało już niewiele czasu, organizatorzy zachęcają do współtworzenia imprezy. – Nadal jesteśmy otwarci na pomysły tych, którzy chcieliby tego dnia zrobić coś razem z nami. Na Skarpie i dla Skarpy – zaprasza Artur Filip.
Źródło: inf. własna