Oto najlepsze inicjatywy pozarządowe z zakresu edukacji kulturalnej
Kreatywne warsztaty dla dzieciaków, ekumeniczny koncert wielonarodowego chóru oraz dostosowanie spektakli teatralnych do potrzeb osób niewidzących i niesłyszących – to najlepsze inicjatywy z zakresu edukacji kulturalnej przygotowane przez organizacje pozarządowe. Miasto już po raz piąty nagrodziło autorów najciekawszych projektów.
Twórcze Dzieciaki
Na ostatnich zajęciach dzieciaki dowiedziały się, jak wygląda gniazdo mrówek. Dostały pudła i konstruowały własne. Później łączyły je ze sobą przy pomocy słomek. Innym razem sprawdzały, czy można stanąć na dwudziestu jajkach jednocześnie. Stawiały stopy i z niedowierzaniem obserwowały, że jajka mają się dobrze. Później zastanawiały się, dlaczego olej nie łączy się z wodą i czemu z drzew spadają liście.
– Naszą misją jest pobudzanie twórczości i kreatywności od najmłodszych lat – mówi Anna Olczyk-Grabowska, koordynatorka projektu „Twórcze Dzieciaki”. Inicjatywa Fundacji Przystanek Twórczość to kilkanaście warsztatów dla dzieci od 3 do 9 lat, a także wykłady dla ich rodziców. Ostatnio dorośli dowiedzieli się na przykład, jak przeprowadzić proste eksperymenty w warunkach domowych.
Miejscem warsztatów jest Biblioteka Publiczna im. Stanisława Staszica na Bielanach. Jej pracownicy przyglądali się temu, co robi Fundacja w innych dzielnicach i sami zaprosili ją do współpracy. – Dla nas to była nowość, bo zwykle to my chodziliśmy po domach kultury i prosiliśmy o możliwość skorzystania z sali – opowiada Anna Olczyk-Grabowska. – Jesteśmy bardzo zadowoleni z tej współpracy. Myślę, że pracownicy biblioteki również. Dzięki warsztatom wielu rodziców odkryło w bibliotece lokalne miejsce kultury – mówi. Ale nie wszystkie zajęcia odbywają się pośród książek. Część jest realizowana w parku albo na placach zabaw. Za każdym razem są to jednak Bielany. – Odkryliśmy, że działania lokalne mają głęboki sens. Wchodzimy w głębsze relacje z mieszkańcami, nasz projekt staje się dla nich rozpoznawalny – cieszy się koordynatorka.
Projekt „Twórcze Dzieciaki” szybko okazał się hitem, a zainteresowanie przerosło oczekiwania organizatorów. – Kiedy uruchomiliśmy zapisy, okazało się, że na 18 miejsc mamy aż 50 chętnych – opowiada Anna Olczyk-Grabowska. – Niestety mimo dużego zainteresowania mamy problemy z finansowaniem – przyznaje. – Jeden grant się kończy, trzeba czekać na kolejny i przychodzi kilkumiesięczny przestój. Rodzicom trudno zrozumieć, dlaczego ich ulubione zajęcia nagle zostają zawieszone – mówi koordynatorka.
Projekt „Twórcze Dzieciaki” zdobył pierwsze miejsce w konkursie na najlepszy projekt edukacji kulturalnej w kategorii organizacje pozarządowe. Autorem inicjatywy jest Fundacja Przystanek Twórczość. Otrzymała nagrodę w wysokości 4 000 zł.
One Voice
Uczestnikami tego projektu były dziesięcioosobowe grupy chórzystów z Warszawy, Lwowa i Mińska. Ich zadaniem było przygotowanie wielojęzycznego koncertu. Na repertuar wybrano pieśni religijne. Zadanie niełatwe, bo każda z grup to wyznawcy różnych Kościołów (katolickiego, protestanckiego i prawosławnego).
Początkowo kontaktowali się za pomocą Facebooka. Tam wymieniali opinie o utworach, przekazywali nuty i opracowywali plan promocji finałowego koncertu. W Warszawie spotkali się dopiero na dziesięć dni przed występem. – Mieliśmy duże trudności z pozyskaniem wiz dla naszych ukraińskich i białoruskich gości. Do ostatniej chwili nie wiedzieliśmy, czy je dostaniemy – opowiada Katarzyna Anuszewska z Fundacji Innowatorium, koordynatorka projektu. – Niezbędna była interwencja konsula, ale udało się.
Chórzyści zamieszkali w hostelu na Starym Mieście. – Mieli do dyspozycji kuchnię i sami gotowali posiłki – opowiada Katarzyna Anuszewska. – Jednym z moich zadań było dostarczanie potrzebnych produktów spożywczych. Jednego dnia chórzyści wpisali na listę zakupów homara, małże i butelkę szampana – uśmiecha się koordynatorka. – Później tłumaczyli, że chcieli mnie rozbawić, żebym trochę się rozluźniła. Podobno byłam bardzo przejęta. Artyści wzięli udział w warsztatach z emisji głosu, interpretacji tekstu, improwizacji wokalnej oraz ruchu scenicznego. Później wzajemnie uczyli się śpiewać pieśni, charakterystycznych dla swoich Kościołów. Przez pierwszych kilka dni rozmawiali po angielsku. Szybko okazało się jednak, że świetnie rozumieją się również wtedy, gdy każdy mówi w swoim języku.
Finałowy koncert odbył się w Starej Prochowni na Starówce. Najpierw każdy z chórów wystąpił oddzielnie, później zaśpiewali razem: po polsku, litewsku, białorusku i angielsku. – Efekt był oszałamiający – wspomina koordynatorka. Sama była zaskoczona, że w tak krótkim czasie można nauczyć się pieśni religijnych w obcych językach. – Gdy chór śpiewał po polsku, nie sposób było się zorientować, że w większości składa się z obcokrajowców – mówi.
Dla Katarzyny Anuszewskiej największym walorem całej przygody było to, że nie skończyła się wraz z finałowym koncertem. – To są znajomości i przyjaźnie, które trwają do dziś. Współpracujemy już nad kolejnym wielokulturowym projektem – zdradza.
Projekt „One Voice” zdobył drugie miejsce w konkursie na najlepszy projekt edukacji kulturalnej w kategorii organizacje pozarządowe. Jego autorem jest Fundacja Innowatorium. Otrzymała nagrodę w wysokości 3 000 zł.
Audiodeskrypcja w TR
Jeszcze trzy lata temu Anna Rochowska nie wiedziała, co to audiodeskrypcja. Ale gdy do jej teatru zapukała Fundacja Kultury Bez Barier i zaproponowała przygotowanie audiodeskrypcji do jednego ze spektakli, dowiedziała się, o co chodzi i zachwyciła się ideą udostępniania sztuki teatralnej osobom niewidzącym i niesłyszącym. Fundacja Generacja TR Warszawa, która działa przy teatrze, postarała się o dofinansowanie projektu, dzięki któremu udało się dostosować siedem spektakli.
– Najpierw trzeba było zlecić napisanie audiodeskrypcji, a więc opisów tego, co dzieje się na scenie podczas spektaklu. Nie jest to łatwe, bo informacje można przekazywać wyłącznie między dialogami aktorów – opowiada Anna Rochowska, koordynatorka projektu. Gdy audiodeskrypcja jest już gotowa, lektor czyta ją „na żywo” podczas spektaklu. Jego głos dociera do osób niewidzących za pomocą słuchawek. Dla niesłyszących są napisy. – Ich przygotowanie też wymagało pracy – opowiada koordynatorka. – Należało dostosować dialogi do słownictwa osób, które nie słyszą od urodzenia. Dla nich pojęcia abstrakcyjne, skróty językowe lub przysłowia są często niezrozumiałe – wyjaśnia.
Do tego dochodzi tłumaczenie migowe. – Zdecydowaliśmy się na nie dopiero w tym roku – przyznaje Anna Rochowska. – Wcześniej baliśmy się, że tłumacz, którego trzeba przecież oświetlić, rozproszy uwagę odbiorców sztuki. Niestety dostosowanie spektaklu do osób niepełnosprawnych sensorycznie w jakimś sensie odbywa się kosztem pozostałych widzów. Tłumacz języka migowego, podobnie jak wyświetlane napisy, odciągają uwagę od tego, co dzieje się na scenie. Zbyt głośno ustawiona audiodeskrypcja może z kolei przeszkadzać osobom, które siedzą obok osoby niewidomej – przyznaje koordynatorka. – Zależało nam jednak, by przyzwyczaić osoby pełnosprawne do tego, że wśród nas są również tacy, którzy mają pewne niepełnosprawności i są dla nas tak samo ważnymi odbiorcami sztuki – mówi. Spektakle przystosowane do osób niewidzących i niesłyszących grane są raz lub dwa w miesiącu.
Drugim elementem projektu są warsztaty, które przygotowują do odbioru spektaklu. Rozpoczynają się na dwie godziny przed spektaklem. Koordynatorka zabiera grupę na scenę i zapoznaje ich ze scenografią. – Dla osób niewidomych to szalenie pomocne w odbiorze sztuki – mówi Anna Rochowska. – Czasem spotykamy się po spektaklu raz jeszcze. Widzowie mają okazję przekazać nam swoje uwagi albo o coś dopytać. Pan Michał, który od kilku lat traci wzrok, powiedział mi kiedyś, że te spotkania są dla niego terapeutyczne. Dzięki nim czuje, że wraca do życia. Innym razem niewidząca Pani Jola, która „oglądała” wszystkie spektakle naszego dyrektora Grzegorza Jarzyny, tłumaczyła innej pani, co jest charakterystyczne dla spektakli reżysera. Dużym zaskoczeniem było dla mnie to, że nie potrzeba oczu, by opowiadać o stylu reżysera – przyznaje koordynatorka projektu.
Projekt „Audiodeskrypcja w TR. Warsztaty wiedzy o teatrze dla niewidomych” zdobył trzecią nagrodę w konkursie na najlepszy projekt edukacji kulturalnej w kategorii organizacje pozarządowe. Jego realizatorem jest Fundacja Generacja TR Warszawa. Otrzymała nagrodę w wysokości 2 000 zł.
Źródło: inf. własna (warszawa.ngo.pl)