Publicystyka - ngo.pl

– Największym wrogiem pomagania jest lęk. To nie jest lęk czyjś, tylko lęk w nas, który powinniśmy pokonać – mówi Michał Rusinek, literaturoznawca, pisarz, tłumacz, wieloletni sekretarz Wisławy Szymborskiej oraz prezes Fundacji polskiej noblistki. – Hasło ma spełniać takie właśnie zadanie, motywować do pokonywania w sobie lęku i zachowując zdrowy rozsądek, zbliżyć się do człowieka, który nas potrzebuje.

Aby najbliższe edycje Szlachetnej Paczki i Akademii Przyszłości mogły dojść do skutku, już w tym momencie powinna być gotowa do działania cała drużyna wolontariuszy. 3 tysięcy z nich wciąż jednak brakuje – na terenie całego kraju.

Pilnie potrzebni wolontariusze Szlachetnej Paczki i Akademii Przyszłości. Bez nich pomoc może nie dotrzeć do tysięcy rodzin i potrzebujących dzieci. Zgłoś się na https://www.szlachetnapaczka.pl/superw/.

„W tym sęk, by pokonać lęk" – tego dnia sentencja autorstwa Michała Rusinka wybrzmiała w najdalszych zakątkach kraju. Głównemu wydarzeniu w Krakowie, podczas którego hasło trafiło na fasadę Tauron Areny – największego ekranu LED w Europie – towarzyszył bowiem szereg wydarzeń lokalnych zorganizowanych na terenie całej Polski.

Hasło autorstwa Michała Rusinka ma zachęcać i motywować Polaków, by mimo wyjątkowo trudnego roku, włączali się w pomoc na rzecz najbardziej potrzebujących. Mimo, albo ze względu na ten trudny czas – kryzys wywołany przez pandemię sprawił bowiem, że wiele rodzin potrzebuje pomocy bardziej niż kiedykolwiek.

– Trzeba mieć świadomość, że te czasy dla ludzi potrzebujących są jeszcze trudniejsze i że właśnie trzeba się przełamać i zrobić ten krok ku nim, bo znaleźli się w o wiele gorszej sytuacji, niż przed pandemią – przekonuje Michał Rusinek.

Trwają poszukiwania 3 tysięcy brakujących wolontariuszy Szlachetnej Paczki i Akademii Przyszłości. By się zgłosić, wejdź na https://www.szlachetnapaczka.pl/superw/.

– Już od dawna wspieram Szlachetną Paczkę. To jest taka działalność, która jest w dzisiejszych czasach szalenie potrzebna, która nie jest zideologizowana w żaden sposób i dla której rzeczywiście najważniejszy jest potrzebujący człowiek.

Żeby Szlachetna Paczka i Akademia Przyszłości mogły się odbyć – potrzebni są wolontariusze, którzy działają w całej Polsce – w dużych i średnich miastach, w małych miejscowościach, na wsi. Wszędzie tam, gdzie potrzebna jest pomoc.

– Ktoś taki jak wolontariusz może być rodzajem łącznika ze światem. Spoczywa na nich większa odpowiedzialność, ale mogą się też poczuć lepiej jako ktoś, kto mimo sytuacji, jaka panuje, decyduje się na taki gest – zachęca autor hasła.

Organizatorzy jednych z największych i najskuteczniejszych programów społecznych w Polsce dokładają wszelkich starań, by Szlachetna Paczka i Akademia Przyszłości były organizowane z zachowaniem wszelkich zasad bezpieczeństwa i wytycznych sanitarno-epidemiologicznych. Wypracowane rozwiązania opiniuje ekspert z zakresu wirusologii, dr hab. Tomasz Dzieciątkowski, który wspiera organizację w przygotowaniach do edycji innych niż zwykle.

By dotrzeć do potrzebujących, w tym do osób dotkniętych skutkami pandemii czy powodzi, potrzebni są wolontariusze. To oni niosą wsparcie tam, gdzie wcześniej z pomocą nie dotarł nikt inny. Poznają historie rodzin, ich trudności oraz potrzeby, dają nadzieję i impuls do wyjścia z trudnej sytuacji. Bez nich tysiące rodzin i dzieci mogą zostać w tym roku bez pomocy.

W trakcie wydarzeń promujących hasło Michała Rusinka wolontariusze przybliżali lokalnym społecznościom ideę mądrej pomocy w Szlachetnej Paczce i Akademii Przyszłości, zachęcając do udziału w wolontariacie. To ważne, aby chętne osoby zgłosiły się właśnie teraz, bo wciąż brakuje aż 3 tysięcy osób – na terenie całego kraju.

Wejdź na https://www.szlachetnapaczka.pl/superw/ i zostań wolontariuszem Szlachetnej Paczki lub Akademii Przyszłości. Liczy się każde zgłoszenie! To jedno życie więcej zmienione na lepsze.