W podkomisji dyskutują nad zatrudnieniem niepełnosprawnych
Projekt nowelizacji ustawy o zatrudnieniu i rehabilitacji osób niepełnosprawnych zakłada zmniejszenie dopłat w przypadku zatrudnienia niepełnosprawnych w stopniu umiarkowanym i lekkim (odpowiednio do 100 i 40 proc. najniższego wynagrodzenia), a zwiększenie do 180 proc. - dla zatrudniających niepełnosprawnych o znacznym stopniu upośledzenia – czytamy w „Gazecie Wyborczej”.
Projekt trafił właśnie do podkomisji. Według niego do 2013 r. Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych ma całkowicie zaprzestać dofinansowania miejsc pracy dla osób niepełnosprawnych w stopniu lekkim i umiarkowanym. Pracodawcy tych osób nie godzą się na przygotowane zmiany.
Projekt nowelizacji uderza w zakłady pracy chronionej. Zostaną one pozbawione zwolnień z podatków: od nieruchomości, leśnego, rolnego i od czynności cywilnoprawnych. Ponadto ma się zmienić system „redystrybucji podziału zwolnień z zaliczek na podatek dochodowy od osób fizycznych (z 90 proc. na zakładowy fundusz rehabilitacyjny i 10 proc. na PFRON do 50 proc. na fundusz zakładowy i 50 proc. na PFRON)”.
Za zaostrzeniem przepisów opowiadają się przedstawiciele organizacji pozarządowych. Ich zdaniem powinno się całkowicie zlikwidować dotacje na miejsca pracy dla niepełnosprawnych w stopniu lekkim. Pozostawiający wiele do życzenia system orzecznictwa w Polsce sprawia, że pracodawcy robią wszystko, aby uzyskać dla starszych pracowników niepełnosprawność lekką i w konsekwencji otrzymać dofinansowania.
Zmiana przepisów ma przywrócić płynność finansową Państwowemu Funduszowi Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, który wobec nagłego wzrostu zatrudnienia wśród osób niepełnosprawnych w ciągu ostatnich dwóch lat i konieczności wypłacania dofinansowań pracodawcom, na gwałt poszukuje dodatkowych środków pieniężnych.
Źródło: „Gazeta Wyborcza”