Przeglądarka Internet Explorer, której używasz, uniemożliwia skorzystanie z większości funkcji portalu ngo.pl.
Aby mieć dostęp do wszystkich funkcji portalu ngo.pl, zmień przeglądarkę na inną (np. Chrome, Firefox, Safari, Opera, Edge).
Powstająca na Stogu Izerskim (Góry Izerskie, Dolny Śląsk) kolej gondolowa oraz nartostrada stanowi zagrożenie dla żyjących cietrzewi oraz funkcjonalności korytarza ekologicznego. Mimo wcześniejszych interwencji, prace budowlane już drugi rok prowadzone są w okresie ochronnym cietrzewi oraz bez wymaganej prawem oceny oddziaływania na środowisko.
Góry Izerskie w ostatnich 20 latach znane były głównie z
powodu katastroficznego stanu lasów spowodowanego napływającymi z
zachodu i południa zanieczyszczeniami powietrza oraz niewłaściwego
sposobu zalesienia. Dzięki ograniczeniu tych zanieczyszczeń oraz
kosztownym projektom ochrony przyrody finansowanym przez Ekofundusz
oraz Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej,
stan przyrody zaczął wracać do równowagi.
Dzisiaj obszar ten zamieszkuje trzecia co do wielkości w
Polsce populacja cietrzewia, a znaczna część obszaru, w tym Stóg
Izerski, został włączony w europejską sieć ochrony przyrody Natura
2000. Do jakiegoś czasu mogło się wydawać, iż działania Ekofunduszu
(finansowane z pieniędzy publicznych) są trwale zabezpieczone i nie
ma poważniejszego zagrożenia dla przyrody kluczowych obszarów Gór
Izerskich.
W 2002 r. pojawiły się plany budowy kolei gondolowej na
Stóg Izerski (z techniczną możliwością przepustowości na poziomie
ok. 1000 osób na godzinę) oraz poprowadzenia po jego stokach
nartostrady, którym towarzyszyło powołanie podmiotu o nazwie „Kolej
Gondolowa Świeradów Zdrój” Sp. z o.o. W tym celu zmniejszono
wielkość stref ochronnych przyrody oraz wydano wstępne decyzje
zezwalające na budowę inwestycji. Mimo zmniejszenia stref
ochronnych, inwestorowi nakazano prowadzenie prac poza okresem
ochronnym cietrzewia oraz monitorowanie stanu jego populacji.
Dodatkowo, w 2005 r. wprowadzono przepisy obligujące inwestora do
uzyskania decyzji o uwarunkowaniach środowiskowych, a tym samym do
przeprowadzenia procedury oceny oddziaływania na
środowisko.
W 2006 r. spółka „Kolej Gondolowa Świeradów Zdrój” została
włączona do grupy kapitałowej Sobiesław Zasada S.A. Nowy
inwestor w 2007 r. przystąpił do prac budowlanych, pomijając
konieczność uzyskania decyzji o uwarunkowaniach środowiskowych,
konieczność realizacji monitoringu populacji cietrzewia oraz zakaz
prowadzenia prac w okresach ochronnych. Na dzień dzisiejszy
kolej gondolowa już stoi, a zbocza Stogu przecina nartostrada.
Inwestycja jednak nie jest uruchomiona, nadal prowadzone są prace
budowlane.
Pracownia na rzecz Wszystkich Istot od 2007 r. wzywała
organy administracji do przeprowadzenia działań kontrolnych w celu
doprowadzenia do sytuacji zgodnej z prawem. Działania te nie
przyniosły skutku. Skierowano sprawę do Prokuratury Rejonowej w
Lwówku Śląskim, która wszczęła stosowne postępowanie w sprawie
przestępstwa przeciwko środowisku, oraz do Wojewody Dolnośląskiego
i Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego, którzy do dziś nie
podjęli działań.
Radosław Ślusarczyk, prezes Pracowni na rzecz Wszystkich
Istot: - Inwestor działał metodą faktów dokonanych, łamiąc przy
tym przepisy oraz nie przestrzegając podstawowych zasad ochrony
przyrody. Żądamy przede wszystkim wstrzymania prowadzenia prac w
okresie ochronnym cietrzewia, zapewnienia kompensacji
przyrodniczych, zabezpieczenia środowiska przed dalszym
zniszczeniem, oraz wyciągnięcia konsekwencji prawnych i finansowych
wobec podmiotów odpowiedzialnych za stan obecny.
By odpowiednio określić straty środowiskowe, przewidzieć
możliwość kompensacji oraz zabezpieczyć przyrodę przed dalszym
negatywnym oddziaływaniem, konieczne jest naukowe przebadanie
wpływu funkcjonowania inwestycji na przyrodę Gór Izerskich.
Poddanie przyrody Izerów presji ze strony obecności dodatkowych
kilku tysięcy turystów dziennie, zwiększonego ruchu samochodowego i
funkcjonowania kolei niesie olbrzymie zagrożenie dla przyrody.
Nabiera to dodatkowego znaczenia w kontekście medialnych doniesień
o planach wykorzystania znacznych połaci Gór Izerskich na cele
turystyki inwazyjnej.
Ten tekst został nadesłany do portalu. Redakcja ngo.pl nie jest jego autorem.
Teksty opublikowane na portalu prezentują wyłącznie poglądy ich Autorów i Autorek i nie należy ich utożsamiać z poglądami redakcji. Podobnie opinie, komentarze wyrażane w publikowanych artykułach nie odzwierciedlają poglądów redakcji i wydawcy, a mają charakter informacyjny.