Flexi.pl rozmawia z Alicją Przepiórską-Ułaszewską — doradcą zawodowym, coachem, mediatorem, mentorem, trenerem w zakresie aktywizacji senioralnej i założycielką Fundacji „Via Salutis” o pracy otwartej na osoby dojrzałe, wartości płynącej z różnorodności i projektach, które łączą pokolenia, stale motywując do samorozwoju.
W doświadczeniu i rodzinie siła, czyli jak polegać na rodzinnym wsparciu, by wspierać przedstawicieli Pokolenia Flexi
Fundacja „Via Salutis” jest przedsięwzięciem rodzinnym, bo w rodzinie tkwi siła. Jednak praca, która przynosi satysfakcję, pozwala na rozwój i jest podstawą dla innowacyjności. Wspiera kreatywność. Jak podkreśla Rozmówczyni:
„Czy da się oddzielić życie prywatne od pracy? Nieraz mam wrażenie, że dla mnie to bardzo trudne, bo nasza Fundacja, która jest moją pracą, jest też moją pasją i częścią naszego rodzinnego życia. Konfucjusz powiedział: ‘Wybierz pracę, którą kochasz, i nie przepracujesz ani jednego dnia więcej w Twoim życiu’ i ja bardzo się z tym zgadzam”.
Alicja Przepiórska-Ułaszewska ma tę możliwość, by tworząc wartościowe inicjatywy na rzecz długiego, szczęśliwego życia, współpracować z mamą i mężem. Lidia Przepiórska, dziś 72-letnia seniorka, to dla naszej rozmówczyni także mentorka, która wnosi do fundacji cenną wiedzę, doświadczenie, a postawą, którą przyjęła wobec przeciwności losu, motywuje do działań. Doświadczenie rozpoczynania życia od nowa uczy pokory, jest też jak papierek lakmusowy i swego rodzaju odpowiedź, jakiego rodzaju potrzeby posiadają równolatkowie. Skarbnicą tej wiedzy są także współtworzące fundację seniorki — mentorki.
Mąż Alicji Przepiórskiej-Ułaszewskiej, Paweł Ułaszewski jako ekonomistą, zarządza fundacją i dba o elementy kadrowo-ekonomiczne. Dzięki temu założycielka, mając blisko swoją rodzinę, może się spełniać, wykorzystując swoją wiedzę w zakresie edukacji dorosłych i mentoringu. Alicja Przepiórska-Ułaszewska może też koordynować projekty, które adresują potrzeby osób z Pokolenia Flexi. A oferta ta jest szeroka, bo fundacja proponuje swoim odbiorcom warsztaty, spotkania łączące w sobie różne techniki i rozmaite środki wyrazu, dzięki którym można przeciwdziałać poczuciu izolacji, budować relacje, edukować, bawiąc. I otwierać osoby z Pokolenia Flexi na to, że marzenia i ich realizacja nie mają daty przydatności, warto przy tym dbać o swój dobrostan także w wieku Flexi.
(Holistyczna) aktywność, która się nie kończy
Fundacja stale się rozwija, zapraszając do realizacji projektów nowe podmioty. Jest też głosem w międzynarodowych przedsięwzięciach, czego wyrazem jest projekt DraBiNa, „autorski pomysł na metodę pracy, która polega na aktywizacji seniorów do działań na rzecz siebie samych i na rzecz najbliższego otoczenia, grupy, społeczności, środowiska”.
Jako fundacja, która w nazwie ma Drogę i Zdrowie, „Via Salutis”, otwarta jest na wspólne działanie, które jako proces, wymaga wytrwałości i planu. A doświadczenie w edukacji dorosłych, interdyscyplinarna wiedza z zakresu psychogerontologii, które reprezentuje Alicja Przepiórska-Ułaszewska, założycielka fundacji, pozwalają koordynować projekty mające w optyce osoby z pokolenia Flexi. W części z tych zadań to sztuka bywa elementem, dzięki któremu można podjąć dyskurs z seniorami i na rzecz seniorów, budujący i wartościowy dla wszystkich, którzy w nim uczestniczą.
„Festiwal kultury japońskiej — kwitną wiśnie”, którego ważnym elementem było obcowanie ze sztuką japońską, warsztaty origami i kaligrafii. W ramach projektu „Wygrajmy to miejsce!” zapraszaliśmy do pracowni ceramicznej, a potem zorganizowaliśmy w Starej Kopalni wystawę pt. „Twórcze dłonie w Wałbrzychu”.
Smakując (dojrzałe) życie, twórz dla niego dobre warunki
Ideą projektów, które pozostają udziałem fundacji, jest m.in. tworzenie wartościowych warunków do rozwoju, dla których cennym katalizatorem są spotkania międzypokoleniowe i wartość z nich płynąca. Różnorodność wspiera innowację, uczy pokory, otwiera na wzajemne potrzeby. Założycielka Fundacji „Via Salutis”, podkreśla, że współpraca między różnymi generacjami, jest budująca dla wszystkich jej uczestników. Zmieniają się tylko kulisy, od spotkań teatralnych, po warsztaty rozwojowe, ćwiczenia, rozmowy, także te pod „wspólnym niebem”.
„12 sierpnia zorganizowaliśmy Noc Perseidów — warsztaty astronomiczne połączone z nocnym oglądaniem nieba w wałbrzyskim Obserwatorium Nieba. Wydarzenie to było częścią projektu senioralnego, a wzbudziło zainteresowanie także wśród młodszych pokoleń. Siedzieliśmy więc pod wspólnym niebem w grupie około czterdziestu osób, od juniora do seniora, wypatrując spadających gwiazd i tak samo radośnie wykrzykując, gdy udało nam się zobaczyć pędzącą smugę światła na niebie!”.
Ale ważne jest zrozumienie wzajemnych potrzeb. Tego uczą spotkania, warsztaty, rozmowy, wspólne dramy i projekty teatralne. I otwarte serce, które pozwala docenić piękno życia i wartość spotkań z ludźmi, skarbnicami wiedzy, fascynującymi, niezależnie od wieku. Dydaktyka też jest ważna, bo pozwala spojrzeć na życie dojrzałe holistycznie.
Fundacja jako partner Wyższej Szkoły Bankowej, współtworzy kierunek „Psychogerontologia w aktywizacji Seniorów”, dzięki któremu rozwijać może się każdy. I zdobyć wiedzę, jak zaadoptować się do starości. Studia są też dodatkową opcją na rozwój, ten bowiem nie jest przypisany do metryki. A aktywność to recepta na zachowanie work-life balance. Jak stwierdza rozmówczyni: „Aktywne życie — każdy rozumie coś innego pod tym pojęciem. Dla mnie to spontaniczna podróż, śmiech, otwieranie zamkniętych drzwi, smakowanie życia!”.
Źródło: Flexi.pl