Zakończyła się tegoroczna akcja "Recykling Rejs – odzyskuj tworzywa sztuczne”, którą Fundacja PlasticsEurope Polska już po raz szósty zorganizowała wspólnie z podróżnikiem Dominikiem Dobrowolskim. Po dwóch tygodniach od startu Dominik ponownie zawitał do Gdańska, pokonując w tym czasie ponad 500 km spływu połączonymi pętlami Żuławską i Toruńską.
Partnerem wyprawy był REKOPOL Organizacja Odzysku Opakowań.
Akcje „Recykling Rejs – odzyskuj tworzywa sztuczne” to jeden ze 260 projektów prowadzonych aktualnie na całym świecie w ramach inicjatywy światowego przemysłu tworzyw sztucznych „Marine Litter Solutions” zainicjowanej w 2011 roku. Opublikowany właśnie najnowszy raport podsumowujący 5 lat inicjatywy, wskazuje że obecnie jest w nią zaangażowanych aż 65 organizacji z 34 krajów.
– Cieszę, się, że trudne warunki pogodowe ostatnich etapów rejsu nie przeszkodziły mi dotrzeć do Gdańska na czas, czyli zgodnie z zaplanowanym wcześniej harmonogramem. Jednocześnie na własne oczy zobaczyłem, jak duże ilości odpadów spływają z lądu do wody podczas intensywnych opadów połączonych z wichurami i burzami. W niektórych miejscach brakowało nawet najprostszych rozwiązań, takich jak kratki na odpływach kanałów burzowych. Dowodzi to, że rozwiązania związane z zagospodarowaniem odpadów na lądzie muszą być również przygotowane na zdarzenia niecodzienne, takie jak burze i nawałnice – mówi Dominik Dobrowolski.
W Polsce, pomimo zainicjowanych 5 lat temu zmian w prawodawstwie, nie widać jeszcze zdecydowanych postępów w zagospodarowaniu odpadów. Choć poprawia się poziom selektywnej zbiórki, to w dalszym ciągu ilość i jakość zbieranych surowców jest niewystarczająca, by zdecydowanie zwiększyć recykling, który w myśl pakietu Circular Economy już za 4-5 lat powinien wzrosnąć ponad 2-krotnie.
W odniesieniu do odpadów tworzyw sztucznych podstawowym sposobem ich zagospodarowania w naszym kraju pozostaje niestety składowanie – na wysypiska trafia 56% tych odpadów. Recykling stanowi ok. 25%, a odzysk energii (głównie poprzez wykorzystanie odpadów tworzyw do produkcji paliw alternatywnych) tylko 19%. W Europie średnio odzyskuje się w recyklingu 30% odpadów tworzyw, w odzysku energii 40%, a tylko 30% jest składowane na wysypisku*.
– Przebiegająca po pętli trasa szóstej z kolei edycji Recykling Rejs jest symbolicznie związana z koniecznością zawracania do obiegu zasobów, w tym odpadów, co jest myślą przewodnią najważniejszego obecnie projektu legislacyjnego UE, czyli projektu "Gospodarki o Obiegu Zamkniętym (Circular Economy)". Po raz pierwszy w ustawodawstwie dotyczącym zagospodarowania odpadów zaakcentowano konieczność ograniczenia zaśmiecenia środowiska morskiego. Walcząc z zaśmieceniem środowiska, promujemy jednocześnie selektywną zbiórkę odpadów, która jest podstawą zwiększania recyklingu i zawracania do obiegu surowców wtórnych – mówi Kazimierz Borkowski, dyrektor Fundacji PlasticsEurope Polska.
Przemysł tworzyw sztucznych zwraca uwagę, że mówiąc o efektywnym wykorzystaniu zasobów nie możemy zapomnieć o odzysku energii z odpadów. W przypadku tworzyw sztucznych recykling mechaniczny to opcja preferowana. Jednak w przypadkach, gdy recykling jest bardzo trudny z technologicznego punktu widzenia i w związku z tym nieopłacalny, mamy do dyspozycji jeszcze dwie inne możliwości: recykling surowcowy (chemiczny) oraz odzysk energii w przemysłowych instalacjach produkujących energię elektryczną lub ciepło. Odpady tworzyw mają wysoką kaloryczność, porównywalną z kalorycznością gazu lub ropy naftowej. Szczególnie w rejonach, gdzie dostępne są nowoczesne zakłady termicznego unieszkodliwiania odpadów, zwane potocznie „spalarniami”, energię zasobów, jakimi są odpady tworzyw sztucznych, zwłaszcza te nieprzydatne do recyklingu, można odzyskać w postaci ciepła i elektryczności.
Źródło: Dominik Dobrowolski