Ukraina: liczba osób z niepełnosprawnościami wzrosła o trzysta tysięcy w ciągu dwóch lat
Lekarze bez Granic podsumowują projekt dotyczący fizjoterapii w Kijowie i Winnicy.
Wskutek inwazji rosyjskiej na pełną skalę, Ukraina stała się najbardziej zaminowanym krajem na świecie. Wpłynęło to na wzrost liczby osób z niepełnosprawnościami ruchowymi, a co za tym idzie – wzrost zapotrzebowania na fizjoterapeutów. Lekarze bez Granic podsumowują projekt wczesnej rehabilitacji prowadzony w Winnicy i Kijowie, w ramach którego przeprowadzono 19 000 sesji fizjoterapii z 668 pacjentami i pacjentkami.
Państwowa Służba Ukrainy ds. Sytuacji Nadzwyczajnych szacuje, że około 30 procent terytorium kraju (170 000 kilometrów kwadratowych) może być skażone minami lądowymi i niewybuchami. Szpitale odnotowują znaczny napływ pacjentów z urazami, szczególnie we wschodnich i południowych regionach, w Doniecku, Chersoniu i Charkowie, gdzie toczą się aktywne walki, a miny przeciwpiechotne są najbardziej rozpowszechnione. W tych szpitalach zapewniana jest wstępna opieka w nagłych wypadkach, stan pacjentów jest stabilizowany, a w razie potrzeby wykonywane są zabiegi chirurgiczne.
Według ukraińskiego Ministerstwa Polityki Społecznej, od czasu eskalacji wojny w lutym 2022 roku liczba osób z niepełnosprawnościami wzrosła o 300 000. Zapotrzebowanie na fizjoterapeutów z doświadczeniem w leczeniu ostrych lub przewlekłych urazów podwoiło się. Aby odciążyć te placówki opieki zdrowotnej, pacjenci są transportowani do szpitali w stosunkowo bezpiecznych regionach, takich jak Kijów i Winnica, w celu dalszego leczenia i rehabilitacji.
Fizjoterapeuci z doświadczeniem w Afganistanie i Gazie uczą w Ukrainie
W odpowiedzi na rosnące potrzeby, w połowie 2022 roku Lekarze bez Granic zainicjowali projekt ukierunkowany na wczesną rehabilitację pacjentów rannych w wyniku działań wojennych w szpitalach w Winnicy i Kijowie. Do tych ośrodków ewakuowani są pacjenci z najbardziej dotkniętych konfliktem obszarów Ukrainy. Współpracując z Ministerstwem Zdrowia i Ministerstwem Spraw Wewnętrznych, zespoły medyczne rozpoczęły wdrażanie nowych podejść do rehabilitacji.
– Fizjoterapia nie jest dobrze rozwinięta w Ukrainie. Nie ma wystarczającej liczby fizjoterapeutów – mówi Viktoriia Vantsarovska, fizjoterapeutka, która dołączyła do Lekarzy bez Granic rok temu. – Urazy, które leczymy, to amputacje, urazy mnogie i urazy nerwów. Na początku bardzo trudno było mi zaakceptować psychicznie to, co widzę. Nigdy wcześniej nie spotkałam się z takimi urazami związanymi z wojną.
Aby wesprzeć kompetencje lokalnego personelu medycznego, Lekarze bez Granic zaprosili fizjoterapeutów z doświadczeniem w międzynarodowych konfliktach zbrojnych (wyniesionym z Afganistanu, Jemenu, Gazy czy Sudanu) do podzielenia się wiedzą na temat najnowszych technik fizjoterapii. Ci przeprowadzili dziesiątki szkoleń z nowoczesnych metod rehabilitacji fizycznej.
Od czasu rozpoczęcia projektu rehabilitacji Lekarze bez Granic przeprowadzili ponad 19 000 sesji fizjoterapii z 668 pacjentami.
– Wyjaśniamy naszym pacjentom: jeśli będziesz wykonywać nasze ćwiczenia, będziesz w stanie ponownie stać się niezależnym. Kiedy widzisz postępy, a pacjenci się nie poddają, chcesz nadal im pomagać – mówi Viktoriia. – Kiedy wracają z protezą, zdaję sobie sprawę, że moja praca nie idzie na marne i jestem naprawdę szczęśliwa.
Jednym z tych pacjentów jest Andrii, który był leczony w szpitalu w Winnicy.
– W lipcu nadepnąłem na minę lądową w obwodzie donieckim i od tego czasu przeszedłem sześć operacji. Amputowano mi prawą nogę, mam też uszkodzony nerw w lewej ręce. Fizjoterapeuci zawsze próbują nowych aktywności i podejść, aby mi pomóc. Bez fizjoterapeutów byłbym unieruchomiony – mówi Andrii.
Ponad 2,5 tysiąca sesji psychologicznych i aktywizacja społeczna
W ramach projektu rehabilitacji Lekarze bez Granic zapewniali pacjentom również opiekę psychologiczną. Wsparcie psychologiczne pomaga uporać się z traumatycznymi doświadczeniami, zyskać motywację do kontynuowania fizjoterapii oraz lepiej zaakceptować i dostosować się do nowego ciała i warunków życia. Łącznie przeprowadzono 2638 sesji psychologicznych dla 508 pacjentów, a także 110 psychospołecznych zajęć grupowych.
Aby podtrzymać morale pacjentów i motywację podczas długiej rehabilitacji, pacjentom organizowano aktywności poza szpitalami – wycieczki do kin czy do zoo. Takie wyjścia pokazują, że mimo niepełnosprawności mogą dalej uczestniczyć w życiu i robić to, co robili przed odniesieniem obrażeń.
Źródło: Fundacja "Lekarze bez Granic"