Pomysłów na poprawę jakości życia w Warszawie nie brakuje. Najlepszym dowodem na to są rozwiązania proponowane przez warszawiaków przy okazji budżetów partycypacyjnych. Czy oznacza to, że wkrótce będą zaspokojone potrzeby wszystkich mieszkańców?
Jak pokazują badania fokusowe, przeprowadzone wśród mieszkańców Warszawy pod koniec 2016 roku przez Fundację Instytut na rzecz Ekorozwoju oraz m.st. Warszawa, może się tak stać tylko pod pewnymi warunkami. Po pierwsze musi dojść do porozumienia – nawet niewypowiedzianego – pomiędzy różnymi grupami mieszkańców. Po drugie, już na etapie planowania inwestycji, musi zostać uzgodniony sposób (współ)odpowiedzialności finansowej związanej z jej późniejszą eksploatacją.
Dobór grup do badań nie był przypadkowy. Skupiono się na tych mieszkańcach Warszawy, dla których zmiany klimatu mogą być najbardziej zauważalne, a z pewnością zauważalne być powinny. Dlatego w ramach kilkunastu sesji badawczych spotkaliśmy się z młodymi rodzicami, przedstawicielami seniorów, młodzieży, ale również reprezentantami rad osiedli, wspólnot i spółdzielni mieszkaniowych oraz jednostek miejskich. To grupy, które z perspektywy przygotowywanej dla Warszawy Strategii Adaptacji do zmian klimatu wskazano jako kluczowe. Kryterium było stopień narażenia na skutki zmian klimatu. I to zarówno jako osoby prywatne, jak i z racji pełnionych obowiązków służbowych.
W trakcie badań uczestnicy spontanicznie wskazywali różnorodne działania, które mogą ich zdaniem poprawić jakość życia w mieście. Rozpiętość była olbrzymia, od budowy większej liczby parkingów, przez postawienie źródełek z ogólnodostępną wodą pitną, na większej liczbie miejsc rekreacji w pobliżu domów skończywszy. Poddano również ocenie konkretne rozwiązania, których celem jest ograniczenie wpływu zmian klimatu na nasze życie. Poszczególne z nich, takie jak zielone dachy, zielone ściany, zacienione place zabaw, oczka wodne, ogrody deszczowe czy kurtyny wodne spotkały się z różnym przyjęciem w poszczególnych grupach. Źródło tych różnic tkwi w odmiennych potrzebach każdej z nich.
– Chcąc działać na rzecz lepszej jakości życia w mieście trzeba konfrontować ze sobą różne punkty widzenia. Jako organizacja zajmująca się zmianami klimatu mamy tego świadomość, gdyż to właśnie zmiany klimatu są obecnie jednym z tematów wokół którego funkcjonuje wiele różnych opinii. I to pokazują między innymi nasze badania. Można z nich wysnuć również taki wniosek, że są to często opinie budowane na wiedzy fragmentarycznej. Dlatego przygotowując Strategię Adaptacji do zmian klimatu dla Warszawy planujemy kilkumiesięczny program spotkań z mieszkańcami poszczególnych dzielnic – mówi dr Wojciech Szymalski, prezes Fundacji Instytut na rzecz Ekorozwoju i koordynator projektu ADAPTCITY, którego celem jest m.in. stworzenie wspomnianej strategii.
Kwestią postrzeganą różnie w poszczególnych grupach badawczych był m.in. sposób finansowania zieleni miejskiej. Z jednej strony przedstawiciele grup rodziców, seniorów czy rad osiedli podkreślali, że chcą jej więcej. Z drugiej strony, przedstawiciele jednostek miejskich wskazują, że zieleń bywa kosztowna, bo wymaga utrzymania. W badaniach ilościowych, które poprzedzały cześć jakościową, przeprowadzonych na reprezentatywnej próbie 1000 mieszkańców Warszawy, odpowiedzialność za tego typu działania była przez 50% respondentów przypisywana wyłącznie miastu. Jednocześnie 43% wskazywało, że odpowiedzialność ta, powinna być podzielona pomiędzy władze a mieszkańców.
Zdaniem przedstawicieli grup seniorów, rodziców oraz młodzieży wszystkie omawiane w badaniu inwestycje powinny być finansowane przez miasto lub dzielnice. Ewentualnie w przypadku większych spółdzielni lub wspólnot mieszkaniowych dopuszczają partycypacje w kosztach, w porozumieniu z miastem, nawet do 50% wartości inwestycji. Uczestnicy badań będący reprezentantami rad osiedli uważają natomiast, że część pomysłów może być finansowana z podatków, ale niektóre mogą zostać sfinansowane z funduszu remontowego danego osiedla (np. nasadzenia, ławki, małe pace zabaw). Z kolei przedstawiciele jednostek miejskich uznają, że duża część omawianych rozwiązań powinna być finansowana przez inwestorów, przedsiębiorców, deweloperów – każdy powinien być odpowiedzialny za inwestycje na swoim terenie.
Porozumienie jest konieczne. Szukanie wspólnej płaszczyzny będzie również jednym z zagadnień poruszanych w czasie spotkań konsultacyjnych. Wypracowanie rozwiązania to konieczność narzucona przez rzeczywistość. Przeprowadzone w 2015 r. analizy pokazują, że w okresie letnim w Warszawie, wysoka temperatura jest przyczyną pięciu dodatkowych zgonów dziennie. To więcej niż liczba osób ginących w ciągu doby w wypadkach drogowych na terenie miasta. Jest zgoda w świecie naukowców, że wraz ze zmianami klimatu będzie przybywało dni z ekstremalnie wysokimi temperaturami. Jeśli chcemy choćby utrzymać obecny komfort życia w mieście – działania musimy podejmować natychmiast – konkluduje dr Wojciech Szymalski.
Konsultacje społeczne Strategii Adaptacji do zmian klimatu w Warszawie będą się odbywały do końca czerwca 2017 roku. Pierwsze spotkanie, dla mieszkańców Wawra i Wesołej, odbędzie się już 7. lutego i będzie poświęcone zagadnieniom podtopień, suszy i zanieczyszczenia powietrza. Na kolejne, dwa dni później, organizatorzy zapraszają mieszkańców Rembertowa i również Wesołej. Szczegóły tych spotkań i harmonogram następnych są dostępne na stronie adaptcity.pl/
Badanie ilościowe na reprezentatywnej losowej próbie warszawiaków w wieku 15 lat i więcej zostało przeprowadzone w czerwcu 2016 roku przez Realizacja Sp. z o.o. Badanie jakościowe zrealizowane techniką zogniskowanych wywiadów grupowych (FGI) na 7 grupach respondentów: rodzice, seniorzy, młodzież, rady osiedli, wspólnoty mieszkaniowe, spółdzielnie mieszkaniowe i jednostki miejskie, było prowadzone we wrześniu i październiku 2016 roku przez ARC Rynek i Opinia Sp. z o.o.
Źródło: Instytut na rzecz Ekorozwoju