„Tak” polskiego rządu dla przestępstw motywowanych homofobią?
RUTYNOWSKA: Doszło do wyraźnego podważenia złożonej na międzynarodowym plenum deklaracji przyznającej konieczność przeprowadzenia określonych zmian prawnych. Sytuacja ta prowokuje do zadania kilku trudnych pytań…
Przyjęcie przez rząd rekomendacji (numer 120.72-120.64) przedstawionych Polsce w ramach ostatniego Powszechnego Przeglądu Okresowego – istniejącego od 2006 roku w ramach Rady Praw Człowieka ONZ – zdawało się być jaskółką zwiastującą prawdziwie dobrą zmianę w zakresie poszerzenia prawnokarnej ochrony między innymi społeczności LGBTQI.
Nic z tego jednak nie wyszło.
Homofobia? Sprawa niepilna według ministerstwa
O co chodzi? Na forum ONZ strona rządowa podjęła zobowiązanie przeprowadzenia nowelizacji kodeksu karnego dotyczącego przestępstw z nienawiści i mowy nienawiści – z założeniem rozszerzenia katalogu o orientację seksualną i tożsamość płciową, wraz z szerszymi zmianami w prawie karnym, które zapewniłyby pełniejszą ochronę przed dyskryminacją osobom LGBTQI. Decyzja ta została przyjęta z pewnym, aczkolwiek umiarkowanym entuzjazmem ze strony środowisk i działaczy od lat postulujących podjęcie podobnych działań.
Polskie Towarzystwo Prawa Antydyskryminacyjnego przy pierwszej nadarzającej się okazji zwróciło się do Ministerstwa Sprawiedliwości z pisemnym wnioskiem o informację na temat harmonogramu prac legislacyjnych mających na celu realizację ONZ-owskich rekomendacji dotyczących przestępstw popełnianych z nienawiści, w tym motywowanych homofobią i transfobią. Ministerstwo na wniosek odpowiedziało, stwierdzając jednoznacznie, że kwestia ta nie znajduje się wśród najpilniejszych oraz najistotniejszych potrzeb społecznych, potrzeb wymiaru sprawiedliwości oraz, co ciekawe, rekomendacji organizacji międzynarodowych.
Trudne pytania po złamaniu deklaracji
Organizacjom pozarządowym, aktywistkom i aktywistom, jak i samemu ONZ, nie pozostaje chyba nic innego, jak wyrazić głębokie zaniepokojenie taką postawą prezentowaną przez rząd demokratycznego państwa prawa, które w sposób jawny i otwarty odmawia współpracy w zakresie udoskonalenia ochrony prawnej własnych obywateli. Zaniepokojenie można również połączyć z rozczarowaniem, w szczególności po lekturze odpowiedzi Ministerstwa Sprawiedliwości – nieuznającego rekomendacji przedstawionych w ramach Powszechnego Przeglądu Okresowego.
Dziś można stwierdzić otwarcie: miejsce standardów międzynarodowych zajęły w Polsce na dobre niepokój, niepewność, rozczarowanie oraz lekceważenie ze strony władz państwowych.
Postępowanie Ministerstwa Sprawiedliwości wzbudza wiele wątpliwości. Doszło bowiem do wyraźnego podważenia złożonej na międzynarodowym plenum deklaracji przyznającej konieczność przeprowadzenia określonych zmian prawnych. Sytuacja ta prowokuje do zadania dwóch trudnych pytań. Po pierwsze – w jakim świetle zaistniała sytuacja stawia Polskę? Czy będziemy postrzegani jako państwo respektujące swoje zobowiązania międzynarodowe oraz przestrzegająca praw człowieka w ich pełnym zakresie? Po drugie – czego obawia się rząd w związku z przeprowadzeniem nowelizacji, której założeniem jest zwiększenie ochrony ofiar przestępstw?
To element szerszej strategii
Szukając odpowiedzi na pytanie drugie, warto zwrócić uwagę, że przestępstwa z nienawiści stały się niezwykle niewygodnymi czynami zabronionymi. Ich penalizacja prowadzi bowiem de facto do uznania przez państwo, że społeczeństwo nie jest jednolite. Okazuje się, że wśród niemal czterdziestu milionów obywateli i obywatelek są grupy już na wstępie narażone w większym stopniu na agresję, zachowania ksenofobiczne, homofobiczne, seksistowskie.
Racjonowane prawa człowieka
Powyższe działania rządu – interpretowane łącznie z niechęcią wprowadzania rozwiązań, które w większym stopniu chroniłyby, przynajmniej w sposób deklaratywny, ofiary przestępstw z nienawiści motywowanych między innymi homofobią – prezentują dosyć ponury obraz sytuacji w Polsce. Prawa człowieka wydają się być racjonowane. Powinno wzbudzać to nie tylko niepokój i rozczarowanie, ale również strach.
Czym żyje III sektor w Polsce? Jakie problemy mają polskie NGO? Jakie wyzwania przed nim stoją. Przeczytaj debaty, komentarze i opinie. Wypowiedz się! Odwiedź serwis opinie.ngo.pl.
Miejsce standardów międzynarodowych zajęły w Polsce niepokój, rozczarowanie oraz lekceważenie ze strony władz państwowych.