Przeglądarka Internet Explorer, której używasz, uniemożliwia skorzystanie z większości funkcji portalu ngo.pl.
Aby mieć dostęp do wszystkich funkcji portalu ngo.pl, zmień przeglądarkę na inną (np. Chrome, Firefox, Safari, Opera, Edge).
Wicepremier Jerzy Hausner jest zdeterminowany. Zakłada, że propozycje zawarte w przedstawionym 9 października 2003 programie, zostaną przyjęte przez rząd i przeprowadzone przez parlament. Proces ten powinien zakończyć się w 2004 roku. 'Zgodziliśmy się jednak, że pewne rzeczy można modyfikować' – deklarował minister w wywiadzie dla Gazety Prawnej.
Debata nad programem uporządkowania i ograniczenia wydatków publicznych trwa już drugi miesiąc. Jej efekty poznamy w styczniu, kiedy to podsumowanie prowadzonej dyskusji, posłuży rządowi do przygotowania projektów zmian w prawie. Przekazanie odpowiednich nowelizacji do parlamentu ma nastąpić do końca marca 2004 roku.
Wicepremier jest optymistą – wierzy, że zaproponowane przez niego rozwiązania zostaną przyjęte. Potrwa to pewnie wiele miesięcy i będzie się wiązało ze sporami – to będzie duża liczba projektów i trudne ustawy – ale wszystko zostanie przeprowadzone – zapewnia wicepremier. J.Hausner kolejny raz przypomina, że możliwa jest modyfikacja przedstawionego w październiku planu – może to jednak nastąpić teraz – w trakcie debaty. Usztywnienie stanowiska i obrona wypracowanych w wyniku prowadzonej dyskusji rozwiązań nastąpiłaby dopiero po skierowaniu ustaw do sejmu.
Myślę, że wszystko co zaproponuje rząd w postaci aktów legislacyjnych, zostanie przez parlament przeprowadzone. Nie oznacza to jednak, że wszystko co zaproponowaliśmy (w programie uporządkowania i ograniczenia wydatków publicznych – przyp. red.) rząd przyjmie. Skoro zgodziliśmy się na debatę o zaproponowanych rozwiązaniach, to zgodziliśmy się też na to, że pewne rzeczy można modyfikować.
Wicepremier nie obawia się więc wyników debaty. Doświadczenie wynikające z obserwacji procesów legislacyjnych wskazuje, że realne zagrożenia dla pomysłów Hausnera ujawnią się dopiero w parlamencie.
Chociaż prace nad zmianami trwać będą cały 2004 rok, to jednak niektóre propozycje mogą wejść w życie już w pierwszym kwartale. Tak będzie np. z waloryzacją rent i emerytur. Zgodnie z planami Hausnera waloryzacja nie będzie następować automatycznie w każdym kolejnym roku. Świadczenia rosłyby jeśli skumulowany wskaźnik inflacji przekroczy wartość 5%. Wtedy wysokość świadczeń ustali parlament w ustawie budżetowej. Hausner wierzy, że rząd zdąży ze zmianą zasad waloryzacji. Oznacza to, że najbliższa planowana waloryzacja – czyli waloryzacja w marcu 2004 - nie nastąpi, a to są już konkretne oszczędności w budżecie. ‘Chcemy, by w wyniku prac podjętych i prowadzonych przez rząd rok 2004 był rokiem rygoryzmu fiskalnego, a nie ekspansji’ – mówił wicepremier.
Prawdopodobnie wcześniej niż przed zakończeniem debaty, podjęte zostaną decyzje w sprawie świadczeń przedemerytalnych. Projekt ustawy o świadczeniach przedemerytalnych powstał w Ministerstwie Pracy już kilka miesięcy wcześniej. Chociaż nie udało się przeprowadzić go tak, żeby zaczął obowiązywać od 1 stycznia 2004 (takie były pierwotne zamierzenia resortu) to jednak rząd powinien go przyjąć jeszcze w 2003 roku. Informację taką przekazał minister Marek Szczepański, na konferencji 5 grudnia 2003 roku. Wraz z projektem ustawy o świadczeniach przedemerytalnych przyjęty ma być również projekt ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy (pisaliśmy o tym w wiadomości: ‘Oferta dla absolwentów i zmiany w systemie wsparcia bezrobotnych’).
Więcej: wywiad z Jerzym Hausnerem:
‘Nie utnę wszystkiego siekierą’, Bartosz Marczuk, Gazeta Prawna, 5-7 grudnia 2003.
Wicepremier jest optymistą – wierzy, że zaproponowane przez niego rozwiązania zostaną przyjęte. Potrwa to pewnie wiele miesięcy i będzie się wiązało ze sporami – to będzie duża liczba projektów i trudne ustawy – ale wszystko zostanie przeprowadzone – zapewnia wicepremier. J.Hausner kolejny raz przypomina, że możliwa jest modyfikacja przedstawionego w październiku planu – może to jednak nastąpić teraz – w trakcie debaty. Usztywnienie stanowiska i obrona wypracowanych w wyniku prowadzonej dyskusji rozwiązań nastąpiłaby dopiero po skierowaniu ustaw do sejmu.
Myślę, że wszystko co zaproponuje rząd w postaci aktów legislacyjnych, zostanie przez parlament przeprowadzone. Nie oznacza to jednak, że wszystko co zaproponowaliśmy (w programie uporządkowania i ograniczenia wydatków publicznych – przyp. red.) rząd przyjmie. Skoro zgodziliśmy się na debatę o zaproponowanych rozwiązaniach, to zgodziliśmy się też na to, że pewne rzeczy można modyfikować.
Wicepremier nie obawia się więc wyników debaty. Doświadczenie wynikające z obserwacji procesów legislacyjnych wskazuje, że realne zagrożenia dla pomysłów Hausnera ujawnią się dopiero w parlamencie.
Chociaż prace nad zmianami trwać będą cały 2004 rok, to jednak niektóre propozycje mogą wejść w życie już w pierwszym kwartale. Tak będzie np. z waloryzacją rent i emerytur. Zgodnie z planami Hausnera waloryzacja nie będzie następować automatycznie w każdym kolejnym roku. Świadczenia rosłyby jeśli skumulowany wskaźnik inflacji przekroczy wartość 5%. Wtedy wysokość świadczeń ustali parlament w ustawie budżetowej. Hausner wierzy, że rząd zdąży ze zmianą zasad waloryzacji. Oznacza to, że najbliższa planowana waloryzacja – czyli waloryzacja w marcu 2004 - nie nastąpi, a to są już konkretne oszczędności w budżecie. ‘Chcemy, by w wyniku prac podjętych i prowadzonych przez rząd rok 2004 był rokiem rygoryzmu fiskalnego, a nie ekspansji’ – mówił wicepremier.
Prawdopodobnie wcześniej niż przed zakończeniem debaty, podjęte zostaną decyzje w sprawie świadczeń przedemerytalnych. Projekt ustawy o świadczeniach przedemerytalnych powstał w Ministerstwie Pracy już kilka miesięcy wcześniej. Chociaż nie udało się przeprowadzić go tak, żeby zaczął obowiązywać od 1 stycznia 2004 (takie były pierwotne zamierzenia resortu) to jednak rząd powinien go przyjąć jeszcze w 2003 roku. Informację taką przekazał minister Marek Szczepański, na konferencji 5 grudnia 2003 roku. Wraz z projektem ustawy o świadczeniach przedemerytalnych przyjęty ma być również projekt ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy (pisaliśmy o tym w wiadomości: ‘Oferta dla absolwentów i zmiany w systemie wsparcia bezrobotnych’).
Więcej: wywiad z Jerzym Hausnerem:
‘Nie utnę wszystkiego siekierą’, Bartosz Marczuk, Gazeta Prawna, 5-7 grudnia 2003.
Źródło: Gazeta Prawna 237/2003
Przedruk, kopiowanie, skracanie, wykorzystanie tekstów (lub ich fragmentów) publikowanych w portalu www.ngo.pl w innych mediach lub w innych serwisach internetowych wymaga zgody Redakcji portalu.
Redakcja www.ngo.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.
Teksty opublikowane na portalu prezentują wyłącznie poglądy ich Autorów i Autorek i nie należy ich utożsamiać z poglądami redakcji. Podobnie opinie, komentarze wyrażane w publikowanych artykułach nie odzwierciedlają poglądów redakcji i wydawcy, a mają charakter informacyjny.