Publicystyka - ngo.pl

👉 Szkoła to świetne miejsce na wolontariat. Mamy na miejscu uczniów – dużą grupę potencjalnych chętnych, bez konieczności promocji i rekrutacji w mediach; mamy na miejscu kadrę pedagogiczną – na pewno spośród tego grona wyłonimy koordynatora. Mamy też potencjalnych odbiorców – uczniów z problemami w nauce, innymi deficytami, najmłodsze klasy, szeroko rozumianą społeczność szkolą i przestrzeń, w której można wiele zmienić. Czy zatem założenie szkolnego koła wolontariatu jest takie proste i sukces mamy zagwarantowany? Na pewno musimy mieć dobry pomysł, spełnić kilka warunków i dobrze się przygotować zanim wystartujemy.

👉 Nawet jeśli pomysł na stworzenie szkolnego koła wolontariatu powstał oddolnie, musi mieć przychylność i poparcie dyrekcji. Dyrekcja odpowiada za wpisanie działań do szkolnych dokumentów, mianowanie koordynatora (opiekuna szkolonego koła wolontariatu) i zabezpieczenie budżetu.

👉 Szkolne koło wolontariatu powinno mieć swój regulamin, w którym będą zapisane najważniejsze cele i zasady, jak chociażby ta, że wolontariat nie odbywa się w czasie lekcji, tylko po nich, jest dodatkowym czasem przeznaczonym przez uczniów na działania. Z uczniami należy też podpisywać porozumienia i pamiętać o zgodach rodziców/prawnych opiekunów. 

👉 O planowanych działaniach trzeba nie tylko powiadomić grono pedagogiczne, ale nawet z wyprzedzeniem dać możliwość innym nauczycielom i pracownikom szkoły wypowiedzieć się, podzielić własnymi pomysłami, posłuchać opinii i przepracować ewentualne obawy. Można to uczynić podczas którejś „luźniejszej” rady pedagogicznej lub na specjalnie w tym celu zwołanym zebraniu.

👉 Miejsce: salka do spotkań, tablica ogłoszeń, miejsce w szkolnej gazetce lub wyznaczony czas w szkolnym radiowęźle i na apelach, zabezpieczona woda/herbata, ciasteczka/słone paluszki – to ważne szczegóły, które spowodują, że wolontariuszom będzie miło.

👉 Pomysł na działania, coś nowego, coś innego, nie zbieractwo, a działania wolontariackie, coś na rzecz przestrzeni szkolnej i coś, co włączy szerszą społeczność. Te ogólne hasła trzeba przekuć na konkret. Program działania szkolnego koła wolontariatu powinien powstać z wyprzedzeniem, być zaplanowany na cały rok szkolny, zakrojony na tyle działań, ile będzie realnie możliwych do zrobienia.

Warto do planowania zaprosić nie tylko nauczycieli i rodziców, ale, a może przede wszystkim, uczniów, oddając im sprawczość i ucząc w ten sposób odpowiedzialności. Zacząć można od działań akcyjnych, stopniowo wprowadzając długoterminowe projektu.

Na pewno też należy działać najpierw na rzecz społeczności szkolnej, potem najbliższego otoczenia, budując społeczność, docelowo nawiązywać partnerstwa lokalne z organizacjami pozarządowymi lub instytucjami społecznymi. Im większy wpływ na działania i ich skutek odczują uczniowie, tym chętniej i liczniej się zaangażują.

Przykłady: rodzinne sprzątanie terenu wokół szkoły, odrabianie lekcji z młodszymi dziećmi, czytanie książek lub granie w planszówki z seniorami z pobliskiego DPS-u. Można zachęcić młodzież do samodzielnego projektu i wykorzystania metody Service Learning,

👉 Pamiętać należy o świętowaniu, dziękowaniu i nagradzaniu, czyli czasie nie tylko na podsumowanie działań, ale właśnie na to, by się docenić, pobyć ze sobą, wspólnie spędzić czas. Można pomyśleć o kinie, kręglach, pizzy…

👉 Wreszcie trzeba przeprowadzić ewaluację z zadbaniem o zadanie pytań wszystkim interesariuszom. Zebrane informacje zwrotne posłużą ewentualnym zmianom na kolejny rok.

Działanie realizowane przez Stowarzyszenie Centrum Wolontariatu w ramach projektu „Dobry wolontariat krok po kroku – budowa i rozwój wolontariatu w organizacjach pozarządowych”.

Projekt jest finansowany przez NIW CRSO w ramach Programu Fundusz Inicjatyw Obywatelskich NOWE FIO na lata 2021-2030.