Problem bezdomności jest ścisłe związany z ubóstwem. Brak tanich mieszkań oraz psychologiczne również sprawiają, że ludzie stają się bezdomni.
Traumatyczne przeżycia
Siedem lat dziennikarka Abigall śledziła losy bezdomnej kobiety z Bostonu. Mimo bezdomności odniosła ona sukces. Dramat kobiety rozpoczął się, gdy uzależniła się ona od leków antydepresyjnych. Jej stan zdrowiał wpłynął na pogorszenie się relacji z rodziną i przyjaciółmi. Od najmłodszych lat kobieta doświadczyła wielu traumatycznych przeżyć. Była ofiarą handlu ludźmi. Niemal każdy jej związek rozpadał się, gdyż jej partnerzy stosowali przemoc wobec niej. Wiele traumatycznych przeżyć wpłynęło destrukcyjnie na jej psychikę i w związku z tym musiała zgłosić się do terapeuty Pana Judge. Aby jej pomógł obdarzyła go zaufaniem.
Celem jest niezależne życie
Psychoterapeuta uświadomił jej, że pomimo tak traumatycznych przeżyć powinna być cierpliwa. Wspólnie z nim podjęli działania, aby wyszła ona z kryzysu bezdomności i rozpoczęła aktywne życie. Podjęła liczne działania, aby zrealizować ten cel. Pod okiem terapeuty przeszła intensywną terapię. Potem przechodziła rekonwalescencję, w mieszkaniu chronionym. Pod okiem terapeutów uczyła się nawiązywania relacji społecznych. Było to dla niej niezmiernie ważne, gdyż lubiła kontaktować się z ludźmi. Jej wielkim marzeniem było znalezienie pracy. Powoli wracała do życia w społeczeństwie.
Efekty terapii
Jej psychoterapeuta, który był instruktorem psychologii w Harvard Mental School była zadowolony z efektów terapii. Jego pacjentka była objęta specjalnym programem pomocowym dla ofiar przemocy w rodzinie. Podkreślał on, że jako dziecko była ofiarą handlu ludźmi. Poznał ją, gdy miała 24 lata. Niedawno skończyła 30 lat i wychodzi z nałogu alkoholowego. Ponadto jest zaangażowana w sprawy społeczności lokalnej. Angażowanie się w sprawy społeczne oraz stałe zatrudnienia nadaje jej życiu sens.
Skala bezdomności
Historia mieszkanki Bostonu ma szczęśliwe zakończenie. Jednak w takiej sytuacji jak ona znajdują się tysiące osób. Skalę problemu prezentuje raport Departamentu Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast. Według tego raportu problem ze znalezieniem własnego mieszkania miało sześćset pięćdziesiąt trzy tysiące Amerykanów. Był to najwyższy odsetek osób bezdomnych od 2007, kiedy zaczęto sporządzać raporty.
Przyczyny bezdomności
Naukowcy oraz aktywiści działający na rzecz osób bezdomnych przyznają, że brak przystępnych cenowo mieszkań oraz ubóstwo to dwie główne przyczyny bezdomności. Zwalczanie biedy oraz budowanie większej ilości mieszkań staje się więc ważnym wyzwaniem społecznym. Zaznaczają oni, że ludzie, który mają problemy psychiczne i zażywają substancje psychoaktywne również nie mają własnego mieszkania. Jednocześnie pracownicy socjalni, którzy pomagają bezdomnym podkreślają, że wychodzenie z bezdomności to długotrwały proces. Fachowcy nazywają go „długą grą, długim spacerem” albo „planem pięcioletnim”. Jeden z ekspertów zajmujących się problemami ochrony zdrowia Stehen Wood zaznacza, że nie można znaleźć szybkiego i skutecznego rozwiązania problemów ludzi bezdomnych. Według niego do osiągnięcia sukcesu potrzeba wysiłku naukowców z wielu dziedzin.
Adam Przybylski – absolwent politologii i filologii germańskiej na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim. Ukończył również studia z zakresu administracji elektronicznej i zaawansowanych technologii informatycznych. Współpracuje z Warmińsko-Mazurskim Sejmikiem Osób z Niepełnosprawnościami w zakresie wyrównywania szans osób z niepełnosprawnościami. Publikuje artykuły o problemach osób z niepełnosprawnościami. Pracownik Warmińsko-Mazurskiego Urzędu Wojewódzkiego. Organizował konferencje o projektowaniu uniwersalnym i warsztaty z zakresu funkcjonowania osób z niepełnosprawnością wzrokową.