Zakończyła się Międzynarodowa Konferencja Stron COP17, która miała miejsce w Johannesburgu, RPA. Było to największe tego typu spotkanie w historii. CITES - Konwencja o międzynarodowym handlu dzikimi zwierzętami i roślinami gatunków zagrożonych wyginięciem zaostrzyła przepisy, aby ratować najbardziej zagrożone gatunki. W tegorocznym spotkaniu uczestniczyło 181 państw, rekordowa była również liczba pozycji do negocjacji.
Podczas konferencji przyjęto uchwały w sprawie szeregu kluczowych zagadnień dotyczących nielegalnego handlu dzikimi zwierzętami, w tym korupcji i zmniejszenia popytu konsumpcyjnego na zagrożone gatunki dzikich zwierząt i ich części.
Na spotkaniu COP17 głosowano między innymi w sprawie utrzymania międzynarodowego zakazu handlu kością słoniową i rogiem nosorożca, a także o przyjęcie globalnego zakazu dotyczącego handlu pangolinami i afrykańskimi papugami popielatymi. Konferencja wprowadziła również rygorystyczne przepisy dotyczące handlu takimi gatunkami jak żarłacz jedwabisty, alopias, manta, jak również wszystkimi odmianami palisandra, inaczej zwanego drzewem różanym.
„W wielu krajach świata przyroda jest zagrożona w wyniku kłusownictwa i niezrównoważonego handlu. Podczas COP17 rządy państw stanęły przed wyzwaniem dotyczącym podjęcia bardzo odważnych decyzji. Tegoroczną konferencję można postrzegać jako wielki sukces i duży krok w kierunku ochrony przyrody” – powiedziała Theressa Frantz szef delegacji WWF. „Świat nie tylko zjednoczył się w obliczu pilnej potrzeby ochrony zagrożonych gatunków, takich jak żarłacz jedwabisty czy drzewo różane. Podjęte zostały również śmiałe decyzje w sprawie wdrażania i egzekwowania prawa w państwach”- dodała Frantz.
Wśród wielu spraw, które zostały wprowadzone do porządku obrad, delegaci zgodzili się na podjęcie szeregu działań dających nadzieję na poprawę obecnego stanu nielegalnego i niezrównoważonego handlu dzikimi zwierzętami. W konferencji brała udział również polska delegacja pod przewodnictwem Podsekretarza Stanu w Ministerstwie Środowiska Andrzeja Szweda-Lewandowskiego.
Kraje obecne na konferencji zgodnie poparły wezwanie do zamknięcia krajowych rynków kości słoniowej. Poparty został również krajowy plan działań dotyczący kości słoniowej (NIAP - National Ivory Action Plan). NIAP ma na celu ustalenie państw będących słabymi punktami w sieci nielegalnego handlu kością słoniową.
CITES również nie pozostawił wątpliwości co do sytuacji panującej w Wietnamie i Mozambiku. Oba państwa muszą w zdecydowany sposób rozprawić się z nielegalnym handlem rogiem nosorożca w ciągu roku. W przeciwnym wypadku stoi przed nimi bardzo poważna groźba sankcji.
Równie istotne jest podjęcie decyzji o ulepszeniu mechanizmów identyfikowalności, które są kluczowe przy zrównoważonych połowach rekinów i płaszczek. Zaostrzone zostały również przepisy odnoszące się do hodowli tygrysów i handlu zwierzętami wyhodowanymi w niewoli. Podjęte działania mają na celu zapobieganie odłowu osobników ze środowiska naturalnego.
„Podczas konferencji miało miejsce kilka trudnych negocjacji, jednak w ostatecznym rozrachunku globalny system handlu dzikimi zwierzętami i roślinami stał się silniejszy. Dobrze wróży większe zaangażowanie państw w działania oraz wzywanie poszczególnych krajów do odpowiedzialności”- powiedziała Frantz. „Wdrażanie rygorystycznych przepisów daje nadzieję na poprawę. Państwa nie mają już usprawiedliwienia: mają za to do dyspozycji szerszy zestaw narzędzi i wiedzą, że oczekujemy od nich działania. Gdy nie wywiążą się z zadania zostaną z tego należycie rozliczone " – dodaje Frantz.
Była to dotychczas największa i stawiająca sobie najambitniejsze cele konferencja CITES. Teraz rządy na całym świecie muszą wdrożyć w swoich państwach podjęte na konferencji postanowienia. Kraje stoją przed serią niełatwych zadań mających na celu zapewnienie większej ochrony zagrożonym gatunkom oraz podjęcie stosownych działań, aby rozwiązać problem rosnącego kłusownictwa i nielegalnego handlu dzikimi zwierzętami.
Źródło: WWF Polska