Rzecznik Praw Obywatelskich, w wystąpieniu do Ministra Pracy i Polityki Społecznej, zwraca uwagę na sposób liczenia dochodu uprawniającego do świadczeń rodzinnych. Rzecznik uważa, że interpretacja ustawy, stosowana w instytucjach przyznających pomoc, jest niekorzystna dla rodzin wielodzietnych i niezgodna z Konstytucją. Postuluje więc zmianę ustawy.
Prawo do świadczeń z ustawy o świadczeniach rodzinnych (do
zasiłku rodzinnego, dodatków i innych form pomocy) uzależnione jest
od dochodów rodziny ubiegającej się o wsparcie. Dochody te nie mogą
przekraczać 504 zł na osobę w rodzinie (583 - jeśli w rodzinie jest
dziecko niepełnosprawne). Od tej zasady
są jednak wyjątki. Mówi o nich ustawa w artykule 5
ustęp 3:
(art. 5 ust. 3 ustawy o świadczeniach rodzinnych)
Przytoczony fragment zawiera stwierdzenie „dochód rodziny”, a
nie zawiera stwierdzenia „na osobę w rodzinie”. To powoduje
sytuację, że zarówno w przypadku rodziny dwuosobowej (matka i
dziecko), jak i w przypadku rodziny dziesięcioosobowej (rodzice i
ośmioro dzieci), dopuszczalne przekroczenie dochodu jest takie
samo: 48 zł. Przedstawiona wykładnia zapisu ustawy jest powszechna,
a decyduje o niej dość jednoznaczne jego brzmienie. Ustawodawca
zakłada, że w dwuosobowej rodzinie wzrost dochodów o 24 zł na osobę
jest równoznaczny ze wzrostem w wysokości 4,80 zł na osobę, w
rodzinie dziesięcioosobowej. To interpretacja niesprawiedliwa i
dyskryminująca rodziny wielodzietne - wskazuje Rzecznik Praw
Obywatelskich.
(fragment wystąpienia do Ministra Pracy i Polityki Społecznej)
o wystąpieniu Rzecznika pisze również Rzeczpospolita:
„Liczy się przekroczenie dochodu na rodzinę”, Agnieszka Rosa, Rzeczpospolita, 31 marca 2007 r.
(nr 77/2007)