Za nami lipiec. A lipiec w Warszawie to Street Art Doping i nowe oblicze miasta.
Monumentalne miejskie płuca na budynku WSSE przy Chłodnej stworzył SatOne.
Niesamowite akwarium na zapomnianym domu handlowym Kamionek to dzieło M-City.
Ściana Kina Atlantic za sprawą kolektywnej pracy Sepe, Chazme, Nawera i Roema skłania do myślenia o mieście jako organizmie.
Pawilony na Nowym Świecie nabrały charakteru - dziękujemy za kolektywną pracę Base 23, Foxy i Wiur, Monstfurowi, Tone, FRM-Kidowi i Oteckiemu.
Tradycyjnie już powróciliśmy na Rondo Sedlaczka, by kontynuować tam Urban Art Gallery. Kolejne filary pod Trasą Łazienkowską pomalowali Aqualoopa, Ospa Crew, Maniac, Auotone, Tone, Tyber, Bezt. Za opiekę nad galerią dziękujemy Takiemu Mykowi. Nie będziemy ustawali w dążeniu, żeby podświetlić tę coraz bardziej wyjatkową przestrzeń.
Do historii przeszła też pierwsza zbiorowa wystawa polskiego street artu - COME INSIDE - prezentowana w poindustrialnych przestrzeniach Soho Factory, której kuratorami byli Chazme 718 i Zuzanna Pietrzyk.
Kolejny Street Art Doping w lipcu 2012. Już szukamy nowych przestrzeni, mamy kilka na oku, włącznie z Pałacem Kultury;)
Źródło: Fundacja Do Dzieła!