To mogło być bardzo krótkie posiedzenie Warszawskiej Rady Pożytku, które miało miejsce 22 czerwca 2016 r. Jednak po zrealizowaniu wszystkich punktów planu, z których najważniejszym była prezentacja postępów w przygotowywaniu strategii rozwoju Warszawy do 2030 roku, odbyła się dyskusja na temat współpracy Warszawy z klubem piłkarskim Legia Warszawa.
Czy m.st. Warszawa powinno wspierać obchody 100-lecia Legii Warszawa?
Ze strony Legii Warszawa na posiedzenie WRP przyszła Magdalena Pelczyńska z Fundacji Legia Warszawa oraz Tomasz Zahorski z zarządu Legia Warszawa SA. Pelczyńska zaprezentowała działalność założonej niecały rok temu fundacji, w tym wiele akcji skierowanych do dzieci i młodzieży, które mają na celu, między innymi, wychowywanie ich w zgodzie z wartościami takimi, jak szacunek i tolerancja.
Dyskusja trwała bardzo długo. Członkowie Rady wielokrotnie zapewniali, że podziwiają działalność Fundacji Legia Warszawa i bardzo doceniają, że jest ona prowadzona. Podkreślano też, że nie chodzi o to, by miasto zerwało wszelką współpracę z klubem Legia Warszawa, tylko o zastanowienie się, czy miasto powinno wspierać w specjalny sposób obchody 100-lecia klubu. Robiąc to automatycznie bowiem legitymizuje skandaliczne zachowania kibiców na trybunach, nie mając na nie żadnego wpływu. Wydarzenia takie działają na szkodę nie tylko klubu, który jest ich ofiarą, ale również wizerunku miasta.
Janusz Samel z Biura Sportu i Rekreacji wyjaśnił, że współpraca związana z obchodami 100-lecia obowiązuje tylko w tym roku i kończy się z dniem 31 grudnia 2016 r. Z kolei Zahorski przedstawił, jak cała sprawa wygląda po stronie Legii Warszawa. Działania kibiców zostały natychmiast potępione. Zahorski dowodził, że to nie jest tylko problem Legii, ale znacznie szerszy, społeczny, ponieważ od jakiegoś czasu można zaobserwować intensyfikację negatywnych zachowań i komunikatów. Klubowi udało się wyłapać dzięki monitoringowi trzy osoby, które rozwiesiły skandaliczny transparent i ukarać je zakazami stadionowymi. Problem polega też na prawie, które wymaga w tego typu sprawach bardzo dokładnych dowodów, a monitoring pozwolił zaledwie na zidentyfikowanie podejrzanych. Zahorski podkreślał, że 99% osób związanych z Legią nie ma takich poglądów oraz, że nie byłoby dobrze, gdyby większość kibiców była karana za wybryki niewielkiej grupy bandytów.
Rozmowa na temat Legii Warszawa trwała jeszcze długo, ale w końcu udało się wypracować pewien konsensus. Członkowie Rady podkreślili, że omówione przez Pelczyńską i Zahorskiego działania zmierzające do tego, by wychować kolejne pokolenia kibiców są bardzo dobre i należy je kontynuować oraz wspierać. Dodatkowo powstał pomysł, by WRP we współpracy z Legią przygotowała swoisty kodeks zachowań, standardy, które będą wdrażane w kontaktach klubu z kibicami, by spróbować już teraz zmienić sytuację. Wkrótce Rada wystosuje też oficjalne pismo, w którym stanowczo potępi wybryki chuliganów. Niewykluczone, że w ramach symbolicznego gestu miasto, przy okazji jednego meczu, zawiesi zasady dotychczasowej współpracy związanej z obchodami 100-lecia Legii Warszawa.
Temat ten z pewnością jeszcze powróci na jednej z kolejnych sesji Warszawskiej Rady Pożytku.
Postępy w przygotowywaniu strategii #Warszawa2030
Na samym początku posiedzenia WRP swoją prezentację przedstawiła Paulina Nowicka, koordynatorka procesu aktualizacji strategii rozwoju Warszawy z ramienia Urzędu m.st. Warszawy. Na początku powiedziała, że przyszedł ten etap prac, kiedy kluczowe są rekomendacje i właśnie o nie prosi członków WRP. Nowicka opowiedziała o tym, że została przygotowana wizja rozwoju, którą zaakceptowała Pani Prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz. Następnie zaprezentowała jej trzy aspekty, które stanowić mają wyznaczniki do formułowania hierarchii celów.
Nowicka podkreśliła, że z dyskusji z mieszkańcami wyłonił się ważny temat lokalności - że Warszawa jest miastem małych miast. W tym celu należy budować wspólnoty lokalne i przestrzeń, gdzie będzie blisko do podstawowych usług i miejsc pracy. Ważne jest też łączenie urbanizacji z przyrodą. Wszystko to ma prowadzić do wygodnego życia w mieście, które tworzy warunki sprzyjające różnorakim działaniom - biznesowym, pozarządowym, etc.
Warszawa powinna być środowiskiem kreowania i rozwijania idei, które będą realizowane w samym mieście, a nie gdzie indziej. Trzeba zatem zadbać, by na przykład studenci, którzy mają świetne pomysły zostawali tutaj, a nie wyjeżdżali. Ważna jest zatem jeszcze większa nauka współpracy i wykorzystywanie różnorodności Warszawy (przestrzenie, ludzie z różnych stron Polski).
Wszystko to ma stanowić podstawę do określenia celów rozwojowych Warszawy do roku 2030. Kolejne działania przewidują pracę w grupach roboczych nad projektem diagnozy strategicznej, potem spotkanie prezentujące projekt, później kolejne poprawki i przedłożenie całości do zaakceptowania Pani Prezydent. Następnie przyjdzie czas na rozwój pracy nad systemem realizacji strategii, co już się powoli zaczęło.
Nowicka opowiedziała też, że opisane przed chwilą aspekty powstały na bazie otwartej dyskusji z mieszkańcami Warszawy. Odbyło się trzydzieści osiem spotkań i dwanaście warsztatów dla różnych grup społecznych oraz organizacji, instytucji, biznesu, etc. Marta Lewandowska poprosiła o przesłanie członkom Rady celów, które zostały wypracowane, dzięki czemu łatwiej będzie się do tego wszystkiego odnieść i przygotować rekomendacje WRP. Nowicka przypomniała też, że w przyszłym tygodniu odbędą się jeszcze ostatnie dwa wydarzenia otwarte. W poniedziałek będzie seminarium poświęcone roli kultury w rozwoju Warszawy, zaś we wtorek seminarium poświęcone mobilności w rozwoju Warszawy.
Pozostałe punkty
Następnie zgromadzeni odbyli dyskusję nad tym, czy w kolejnej, czwartej już, kadencji Warszawskiej Rady Pożytku powinno zwiększyć się liczbę jej członków. Do tej pory mogło ich być dwudziestu, obecnie nie ma żadnych ograniczeń. Marta Lewandowska zaproponowała, by zwiększyć skład do dwudziestu czterech osób, bo to jednocześnie zachowa zdolność do debatowania, a także zwiększy reprezentatywność współpracujących merytorycznie z NGO biur, które powinny mieć stałych przedstawicieli w Radzie.
Radny m.st. Warszawy, Jarosław Szostakowski, przypomniał, że podział miejsc określa w zarządzeniu prezydent miasta oraz, że jest więcej chętnych niż możliwych do udostępnienia miejsc. Ewa Kolankiewicz podkreśliła, że nie może być tak, iż Janusz Samel reprezentuje Biuro Sportu i Biuro Edukacji, bo każde biuro powinno mieć swojego przedstawiciela. Nie wszystkie jednak mają taką możliwość i stąd powstała prośba o zwiększenie składu Rady o osoby związane z Biurem Edukacji oraz Biurem Środowiska, gdyż te jednostki bardzo ściśle działają z NGO. Kolankiewicz zapewniła, że pojawią się naciski na Panią Prezydent, by powołała do Rady przedstawicieli właśnie tych biur. Ostatecznie członkowie Rady zdecydowali się wyrazić swoje poparcie dla zwiększenia liczby członków w następnej kadencji WRP.
Dowiedz się, co ciekawego wydarzyło się w III sektorze. Śledź wydarzenia ważne dla NGO, przeczytaj wiadomości dla organizacji pozarządowych.
Odwiedź wiadomosci.ngo.pl.
Warszawa to jej mieszkańcy - dla nich istnieje miasto i przez nich jest tworzone.
Źródło: Inf. własna [warszawa.ngo.pl]
Skorzystaj ze Stołecznego Centrum Wspierania Organizacji Pozarządowych
(22) 828 91 23