Publicystyka - ngo.pl

Nowelizacja ustawy o sporcie zakłada przeniesienie rejestracji części stowarzyszeń sportowych z powiatów do Krajowego Rejestru Sądowego (KRS). Chodzi o tylko jedną grupę organizacji sportowych: o kluby sportowe działających w formie stowarzyszeń, które nie prowadzą działalności gospodarczej.

Ułatwić rejestrację stowarzyszeń sportowych

Pierwsze czytanie projektu nowelizacji ustawy o sporcie

W marcu 2016 r. projekt ustawy o zmianie ustawy o sporcie (druk nr 305) został skierowany do sejmowej Komisji Kultury Fizycznej, Sportu i Turystyki. Komisja debatowała nad projektem w czerwcu, wcześniej został on oceniony przez Biuro Analiz Sejmowych (BAS), czekano też na stanowisko rządu.

Biuro Analiz Sejmowych przygotowało dwie opinie dotyczące projektu. Obie oceniały projekt pozytywnie, jako niebudzący zastrzeżeń merytorycznych i nadający się do dalszych prac legislacyjnych. Specjaliści z BAS przyznają, że rejestracja stowarzyszeń sportowych w KRS pozwoli uniknąć wielu obecnych problemów interpretacyjnych (z którymi borykają się starostwa), a w świetle wprowadzonych niedawno (nowelizacją Prawa o stowarzyszeniach) ułatwień przy rejestracji, likwidacja oddzielnego trybu dla stowarzyszeń sportowych ma sens.

Proponowano też np. rozważenie, czy kluby znajdujące się w ewidencji starosty nie przenieść do rejestrów sądowych automatycznie (z urzędu), generalnie zwracając uwagę, że przepisy przejściowe (dotyczące stowarzyszeń sportowych już działających) należy dopracować.

Rząd nie popiera nowelizacji ustawy o sporcie

Rada Ministrów w połowie maja negatywnie oceniła projekt ustawy. Argumentacja rządowa skupia się głównie na wykazaniu fałszywości argumentacji przedstawionej przez wnioskodawców w uzasadnieniu do projektu ustawy.

Dowodzi się, że wpis do ewidencji w starostwie jest nadal procedurą mniej sformalizowaną niż procedura w KRS.

"Wnioskodawcy, powołując się na potrzebę uproszczenia rejestracji klubów, nie uwzględnili faktu, że postępowanie o wpis do KRS cechuje się znacznie większym formalizmem niż postępowanie o wpis do ewidencji klubów sportowych, które obecnie jest prowadzone w trybie przepisów ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. – Kodeks postępowania administracyjnego (Dz. U. z 2016 r. poz. 23). Istnieje zatem obawa, że objęcie klubów sportowych nieprowadzących działalności gospodarczej rejestracją w KRS mogłoby stanowić w istocie utrudnienie procedury rejestracji, gdyż będzie ich dotyczył formalizm właściwy dla postępowania przed sądem rejestrowym".

(fragment stanowiska rządu)

W stanowisku wyraźnie wskazuje się na instrukcyjny charakter terminu dotyczącego rejestracji w KRS (7 dni), tłumacząc, że postępowanie zwykle trwa dłużej.

"(…) z praktyki sądowej wynika, że w sprawach dotyczących rejestracji stowarzyszeń stosunkowo często zachodzi potrzeba wzywania stron do uzupełnienia braków wniosku, co powoduje, że efektywny czas rozpoznania sprawy jest znacznie dłuższy".

(fragment stanowiska rządu)

Pojawia się również zarzut o braku oszacowania kosztów nowelizacji (koszty dodatkowych obowiązków sądów rejestrowych).

Komisja Kultury Fizycznej, Sportu i Turystyki – odrzucić

Argumentacja Rządu przypomniana została podczas posiedzenia komisji 8 czerwca 2016 r.

– Siedem dni to termin piękny w teorii. Wystarczy, że czegoś nie dopiszemy i sąd zmusi nas do uzupełnienia wniosku. (…) Muszą państwo zdawać sobie sprawę, że aby zarejestrować organizację w sądzie, trzeba mieć prawnika, ktoś to musi ładnie napisać – tłumaczył Sekretarz stanu w Ministerstwie Sportu i Turystyki Jarosław Stawiarski.

Dyskusja podczas komisji wykroczyła poza dość wąską propozycję z projektu. Pojawił się wątek Uczniowskich Klubów Sportowych (UKS), które również wpisywane są do ewidencji powiatów i działają jako stowarzyszenia. Projekt je pomijał. Posłowie Nowoczesnej zapowiedzieli, że w przypadku dalszego procedowania ustawy zgłoszą poprawkę dotyczącą UKS-ów.

Sygnalizowano również potrzebę zmian legislacyjnych dotyczących możliwości przekształceń klubów sportowych (na wzór przekształceń dodanych niedawno do ustawy - Prawo o stowarzyszeniach).

Projektodawcy przypomnieli, że ewidencja starosty jest nie tylko powolniejsza i mniej kompetentna niż sądowa, ale też nie radzi sobie w sytuacjach nie dość precyzyjnie opisanych w prawie. Koronnym przykładem są problemy przy rejestrowaniu działalności gospodarczej. Kiedy klub wpisany do ewidencji zamierza rozpocząć działalność gospodarczą, musi się rejestrować w KRS. Wtedy powiat, w którego ewidencji znajduje się klub, zaleca mu… wcześniejszą likwidację.

Analogicznie przedstawia się sytuacja stowarzyszeń sportowych zmieniających siedzibę (przeprowadzających się do innego powiatu). Jak dowodzą zwolennicy zmiany w ustawie o sporcie, uproszczona ewidencja w powiatach jest więc uproszczona tylko z założenia – w rzeczywistości generuje problemy, których nie znają stowarzyszenia rejestrujące się w KRS, szczególnie po wejściu w życie nowych przepisów 20 maja 2016 r.

Jest jeszcze czas na wsparcie projektu

Negatywna opinia rządu i rekomendacja komisji, żeby odrzucić projekt, nie oznaczają automatycznie jego porażki. Chociaż nie da się ukryć, że szansa na przyjęcie zaproponowanych rozwiązań bardzo zmalała.

Zwolennicy rejestracji stowarzyszeń sportowych mogą jeszcze apelować o dalsze prace nad ustawą. Posłowie na najbliższym posiedzeniu nie będą głosować w tej sprawie (nie jest ona wpisana w program posiedzenie 21-23 czerwca 2016), jest więc jeszcze trochę czasu, aby wesprzeć projekt.

________

zobacz też:

• Stowarzyszenia sportowe. W KRS lepiej niż w powiatach
• (opinia) Dobre zmiany w stowarzyszeniach sportowych nie dla wszystkich

Jak przestrzegać prawa w NGO, jakie przepisy są ważne dla NGO – dowiesz się w serwisie poradnik.ngo.pl.