Jak przebiega debata o społeczeństwie obywatelskim, czy proponowane przez rząd zmiany idą w dobrym kierunku, oraz gdzie mogłaby się odbywać wewnętrzna dyskusja w III sektorze – o tym rozmawiano w Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich.
W pierwszej kolejności debatujmy o Programie
Cała władza w ręce dyrektora
Rząd podzielił sektor jak nigdy dotąd
Sektor jest różnorodny. Zwracał na to uwagę m.in. Filip Gołębiewski z Fundacji Stabilo. Zarówno same organizacje jak i tworzący je ludzie mają swoje poglądy. W jakimś sensie organizacje odzwierciedlają to co się dzieje w polityce i społeczeństwie. Do tej pory traktowaliśmy to jako zaletę, bo ta różnorodność oznaczała wiele działań, docieranie do różnych środowisk, zagospodarowanie wielu obszarów. Jednak w ostatnim okresie z inspiracji tego co dzieje się w polityce, podobnie jak i w wielu innych dziedzinach tak i w sektorze, nastąpił podział na dwa obozy. Organizacje pozarządowe o konserwatywnym zabarwieniu sygnalizują od jakiegoś czasu chęć „odzyskania” sektora.
Rozpoczęcie przez rząd dyskusji o rozwoju społeczeństwa obywatelskiego pogłębiło ten podział. Rząd dowodząc potrzeby zmian w sposobie finansowania organizacji, postulując reformę FIO i wreszcie, uzasadniając potrzebę stworzenia Narodowego Centrum, narzucił narrację, która przeciwstawiała sobie dwie grupy – organizacje pozarządowe, które do tej pory miały dostęp do środków skonfrontowano z takimi, które tego dostępu były pozbawione. Takie „rozgrywanie” III sektora nastąpiło po raz pierwszy od 1989 r. To jeden z największych grzechów rozpoczętej przez rząd w marcu 2016 r. debaty o przyszłości NGO-sów, niezależnie od tego, czy było to celowe czy tylko niezręczne.
Debata o Centrum w złej atmosferze
O różnorodności – różnych perspektywach poszczególnych organizacji pozarządowych - mówiła też Draginja Nadaždin z Amnesty International. Wskazała, że ta różnorodność nie została w projekcie ustawy o Narodowym Centrum uwzględniona. Zamiar towarzyszący autorom ustawy, żeby dotrzeć ze środkami do organizacji, które ich nie miały jest niemerytoryczny. Draginje Nadaždin niepokoi też to co dzieje się równocześnie z debatą o Narodowym Centrum czy szerzej o Programie Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego. Chodzi o ataki na sektor w mediach publicznych, od których władza (z wyjątkiem ministra Piotra Glińskiego) nie odcina się w sposób definitywny. Jednocześnie następują dziwne ruchy w finansowaniu organizacji: wstrzymywane czy anulowane konkursy, odebrane dotacje.
Konsultacje prowadzone wbrew zasadom
W jak niekomfortowej sytuacji postawiono organizacje tłumaczył Dariusz Supeł z Ogólnopolskiej Federacji Organizacji Pozarządowych. Rząd nie zapytał się czy środowisko chce zmian, w jakim kierunku mają one iść i czy dobrym pomysłem jest powstanie centrum. Z góry przyjęto konieczność przeprowadzenia reformy, kierunki, potrzebę powołania nowej instytucji, a NGO-sy zostały tylko dopuszczone do ustalania szczegółów tych pomysłów, bez możliwości rozstrzygnięcia czy są one w ogóle zasadne.
Quasi forum u Rzecznika
Podczas dyskusji w Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich pojawiała się też tęsknota do stworzenia forum dialogu obywatelskiego. Henryk Wujec podziękował Rzecznikowi za możliwość spotkania i nazwał je właśnie quasi forum. RPOk mógłby być gospodarzem postulowanej od lat debaty wewnątrz sektorowej. W momencie konfrontacji z rządowymi pomysłami, które z perspektywy organizacji forsowane są w szybkim tempie, a przede wszystkim pochodzą z zewnątrz, widać brak płaszczyzny czy instytucji pomagającej wypracować i przyjąć dobre pomysły w środowisku organizacji.
Organizacje muszą się dogadać, znać swoje prawdziwe intencje. Nie mogą oddawać władzy decyzji dotyczących sektora. To postulaty Katarzyny Batko-Tołuć z Watchdog Polska. Organizacje nie mogą też unikać polityki, muszą poznać jej zasady, żeby nie dać się zmanipulować. Ich rolą jest też pilnowanie procedur.
Ukryty cel ustawy w podsumowaniu Rzecznika
Dowiedz się, co ciekawego wydarzyło się w III sektorze. Śledź wydarzenia ważne dla NGO, przeczytaj wiadomości dla organizacji pozarządowych.
Odwiedź serwis wiadomosci.ngo.pl.
Źródło: inf. własna (ngo.pl)