Spotkajmy się na Tropince. Dziesięć lat dialogu, kultury i wspólnego działania w Narewce
Kiedy patrzy się na to, co przez lata udało się osiągnąć Stowarzyszeniu na rzecz Dialogu „Tropinka”, łatwo o chwilę niedowierzania. – To naprawdę my? – Paulina Wasiluk, podsumowując dekadę działań organizacji w niewielkiej Narewce. Czasem warto spojrzeć wstecz, by uświadomić sobie, jak daleką drogę się przeszło.
Ludzie dialogu
Zaczynali jako garstka entuzjastów realizujących kilka skromnych projektów. Dziś „Tropinka” jest organizacją, która realnie wpływa na lokalną społeczność, łącząc ludzi wokół idei dialogu, otwartości i wzajemnego zrozumienia.
– Wydaje się, że można mówić o sukcesie, ale to dla nas nie jest meta, ale solidna podstawa do dalszych działań – podkreślają członkowie stowarzyszenia. Inspiracja, jak mówią, działa dwukierunkowo, dlatego nieustannie animują innych do włączania się w rozmowę, przełamywania barier i budowania mostów.
W przyszłym roku minie dziesięć lat działalności „Tropinki”. Był to czas intensywnej pracy nad kolejnymi pomysłami i projektami, które koncentrowały się na promowaniu dialogu, ochronie dziedzictwa kulturowego oraz przywoływaniu lokalnej historii.
Dialog bez granic
Jednym z najbardziej rozpoznawalnych cykli są „Spotkania na Granicy” – wydarzenia poświęcone poszczególnym narodom i państwom. Rozmowy o kulturze, historii, językach i przyrodzie pozwalają lepiej zrozumieć sąsiadów. Czasem pokazują, jak wiele nas łączy, czasem – co nas różni, ale zawsze prowadzą do dialogu i poszukiwania porozumienia. I właśnie o to w tych spotkaniach chodzi najbardziej.
Takim spotkanie jest też magiczny festiwal „Poezja w Puszczy”, który wykorzystuje klimatyczną puszczańską przestrzeń do zadumy nad wierszami zaproszonych gości – poetów, którzy w czytają je pod pięknymi starymi dębami, na urokliwej polance, przy wykrotach czy omszałych pniach w akompaniamencie leśnych dźwięków.
Działania dla przyrody i wspólnoty
„Tropinka” nie ogranicza się tylko do kultury. Ważnym elementem działalności jest edukacja ekologiczna. Organizowane są warsztaty zakładania sadów, a z troski o znikające z krajobrazu drzewa powstała Aleja Odlatujących Ptaków – aleja drzew sadzona wspólnie przez mieszkańców gminy Narewka i gości z innych miejsc.
Dużą popularnością cieszą się również pokazy filmów dokumentalnych Beaty Hyży-Czołpińskiej z cyklu „Czytanie Puszczy”, związanej ze stowarzyszeniem. Sale wypełniają się po brzegi, a po seansach przychodzi czas na długie rozmowy, wymianę refleksji i narodziny kolejnych pomysłów.
Teatr, muzyka i pamięć
Koncerty – czasem organizowane w stodole – oraz spektakle teatralne stały się kolejnym znakiem rozpoznawczym „Tropinki”. Już wkrótce widzowie zobaczą spektakl o Bieżeństwie, przygotowywany przez narewkowską młodzież pod okiem reżyserki Joanny Troc. Wcześniej młodzi ludzie i mieszkańcy okolicy uczestniczyli w warsztatach pracy z pamięcią, prowadzonych przez pisarkę Anetę Prymakę-Oniszk.
Ważnym elementem działalności są również wystawy plenerowe, które przyciągają nie tylko mieszkańców, ale i turystów. Jedna z nich poświęcona była narewkowskim Żydom – sąsiadom, których już nie ma. Inna opowiadała historię Bieżeństwa, wielkiego exodusu miejscowej ludności w głąb Rosji w 1915 roku. Obu wystawom towarzyszyły spacery tematyczne: jeden z muzyką jidysz w tle śpiewaną przez Olę Bilińską, na drugi spacer zabrał chętnych Teatr Chodzony z Narewki pokazując jak trudnym wyborem było opuszczenie swej ziemi.
Przestrzeń dla twórców
„Tropinka” od lat jest miejscem otwartym na literaturę. Spotkania z artystami zabierały uczestników w różnorodne światy – do Narewki przyjechali m.in. Olga Tokarczuk, Julia Fiedorczuk czy Aneta Prymaka-Oniszk. Raz w roku organizowane są Rezydencje Twórcze, podczas których międzynarodowe grono artystów pracuje w bliskim kontakcie z naturą. Zwieńczeniem rezydencji jest wieczór autorski w Galerii im. Tamary Sołoniewicz.
Patrząc wstecz na drogę, którą przeszło stowarzyszenie, jego członkowie nie kryją radości i dumy. Z oddolnej inicjatywy, zrodzonej z potrzeby serca, „Tropinka” stała się znaczącym głosem w regionie. Organizacja nie zwalnia tempa – projekty mają coraz większy zasięg, a krąg odbiorców stale się poszerza.
„Tropinka” jest żywym dowodem na to, że dialog ma moc sprawczą. Pokazuje, że nawet niewielka grupa ludzi, połączona wspólną wizją, może osiągać wielkie rzeczy – i że potencjał do budowania lepszej przyszłości, choćby w najbliższym otoczeniu, drzemie w każdym z nas.
Artykuł powstał w ramach projektu NGO MEDIA HUB. Podlasie, sfinansowanego przez Narodowy Instytut Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego ze środków Rządowego Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018–2030.