Smog atakuje Wrocław - jesteśmy nr 1 na świecie. Mieszkańcy nie wiedzą, jak się bronić
Wrocław miał dziś rano najbardziej zanieczyszczone powietrze na świecie. Pod tym względem stolica Dolnego Śląska wyprzedziła nie tylko rodzimy Kraków, ale także Delhi, Hanoi i Chengdu (dane za: indeks AirVisual.com- zał. scren). Na dwóch stacjach pomiarowych WIOŚ we Wrocławiu odnotowano dziś stężenia godzinowe pyłu zawieszonego PM 2,5 sięgające 150-180 μg/m3.
Jeśli taka sytuacja utrzyma się przez 24 godziny, średniodobowa norma Światowej Organizacji Zdrowia (wynosząca 25 μg /m3) zostanie przekroczona 6-7-krotnie.
Badania naukowe dowodzą, że eskalacja zanieczyszczeń powietrza przyczynia się do kilkunastoprocentowego wzrostu liczby interwencji medycznych, zachorowań na zatory i zawały serca, ataków astmy i zapaleń oskrzeli. To także wzrost śmiertelnych ofiar, które we Wrocławiu sięgają rocznie 1000 osób.
Dolnośląski Alarm Smogowy jest zaniepokojony działaniami miasta w obliczu alarmu smogowego. Uważamy, że mieszkańcy są niedostatecznie poinformowani o skali niebezpieczeństwa oraz o sposobach przeciwdziałania. Zbyt mało informuje się o jakości powietrza i nie przypomina się o możliwościach i konieczności unikania zagrożeń wynikających ze smogu. Dotyczy to zwłaszcza najbardziej narażonych mieszkańców Wrocławia. Nie słyszymy ostrzeżeń i konkretnych zaleceń skierowanych do rodziców, przedszkolaków, seniorów oraz osób cierpiących na różnego rodzaju dolegliwości.
DAS przypomina o prawidłowym postępowaniu w sytuacji smogowej: unikamy wychodzenia na zewnątrz, nie wietrzymy pomieszczeń, nie uprawiamy sportu na zewnątrz. Korzystamy z masek ochronnych oraz oczyszczaczy powietrza (jeśli posiadamy). Szczególną ostrożność powinny zachować grupy najbardziej podatne na zagrożenia wynikające z fatalnej jakości powietrza: dzieci, osoby starsze oraz chorzy.
Źródło: Dolnośląski Alarm Smogowy