Śladami kobiet, społeczności żydowskiej i wspomnień z PRL-u na Kalinowszczyźnie
Dzięki projektowi "Spacerowicz, Kalinowszczyzna" została ukazana jako ciekawa alternatywna trasa turystyczna. Możemy dziś poznać historie z czasów PRL, odkryć tajemnice żydowskich cmentarzy i co ciekawe, poznać nieznane dotąd herstorie Kalinowszczyzny, czyli historie kobiet, ich dokonania i wkład w rozwój miasta.
Realizowany w 2014 roku Spacerowicz pozostawił trwały ślad w postaci trzech szlaków, o których wciąż niewiele się słyszy i mówi i które nadal, jak wiele alternatywnych szlaków turystycznych, pozostają w cieniu oficjalnej trasy przewodnickiej. Dominika Sergiej (szlak „Za czym kolejka stoi?”), Agnieszka Mierzwa (szlak „Sąsiedzi”) i Justyna Syroka (szlak „Lubelskie HER-story”) oprowadzają po Kalinowszczyźnie swoimi autorskimi ścieżkami historii/herstorii. Nie odbywa się to jedynie podczas większych miejskich wydarzeń, jak Noc Kultury. Jak zaznacza Justyna Syroka, wystarczy 5 chętnych i zainteresowanych osób, aby ustalić termin i zrealizować takie wyjście. Oferta jest bezpłatna.
Trasa „Lubelskie HER-story” rozpoczyna się u Bramy Starego Cmentarza Żydowskiego, gdzie znajdują się jedne z głównych punktów herstorycznych. Na spacerze możemy dowiedzieć się o takich postaciach i ich osiągnięciach, jak Waleria Szyszkowska i Marianna Cioczek (z domu Szyszkowska), które otrzymały Medal Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata oraz Bibianna Honig, kardiolożka Zuzanna Stążka, Janina Ciężak, Antonina Koryna. Poznamy też herstorie harcerek Szarych Szeregów. Większość z tych opowieści jest świeżo wydobytą narracją, która wcześniej nie spotkała się z większym zainteresowaniem historyków
i regionalistów. W trakcie pracy nad trasą śladami kobiet Kalinowszczyzny jej autorka napotkała wiele trudności, które związane były głównie z tym, jak niewiele można dziś uzyskać z kwerendy nad historiami/herstoriami kobiet w ogóle. Jak podkreśla Justyna Syroka - istnieje bardzo duża pusta przestrzeń pomiędzy dokonaniami i dziedzictwem kobiet a śladami, jakie po tym zostały w postaci dokumentów, spisywanych publikowanych podań, relacji, biografii. Dokonania kobiet nie były wyodrębniane spośród dokonań społeczności, grupy, co jest znamienne od wieków względem dokonań mężczyzn. W wielu przypadkach nawet jeśli pojawi się gdzieś wzmianka czy nawet tablica upamiętniająca lub nazwa ulicy, niewiele osób potrafi połączyć dane nazwisko z określonym wydarzeniem czy okresem historycznym. Często odkrywając potem te herstorie nie zdajemy sobie sprawy z tego, że takie zajścia i dokonania w ogóle miały miejsce. Najczęściej nie wiemy również, że ta czy inna osoba w ogóle istniała. Brakuje zatem narracji o kobietach, jako twórczyniach historii, gospodarki, sztuki, polityki czy spraw społecznych. Również biografie kobiet są skromne i niekompletne, a te skrupulatniej opisane ograniczają się do niewielu przypadków. Fakt ten wpływa na ciągły rozwój i rozbudowę trasy, ponieważ wciąż pojawiają się nowe informacje, perspektywy. Herstorie odkrywane są przypadkowo lub po dłuższej pracy archiwalnej. Dzięki temu każdy właściwie następny spacer różni się czymś od poprzedniego.
Trasa „Za czym kolejna stoi?” rozpoczyna się przy Domu Kultury Narnia i ciągnie dalej wzdłuż oraz przez ulicę Lwowską, Jacka Kuronia i Wyzwolenia do Placu Singera i w drodze powrotnej do pawilonów przy ul. Lwowskiej.
Trasa „Sąsiedzi” zaczyna się u Bramy Starego Cmentarza Żydowskiego, który jest tam jednym z głównych punktów przewodnickich poza strefą między Kirkutem a byłym klasztorem Franciszkanów, Placem Singera i Nowym Cmentarzem Żydowskim. Są to często, podobnie jak historie kobiet, równie nieznane i zapomniane wydarzenia, postaci i miejsca.
Autorskie trasy po jednej z lubelskich dzielnic - Kalinowszczyźnie zrealizowane zostały w programie Spacerowicz w ramach projektu Laboratorium Sztuki Współczesnej LSS Residencies, który jest tworzony przez Warsztaty Kultury we współpracy z Domem Kultury Narnia. Jego istotą jest odkrywanie nieznanych miejsc, przekazywanie wiedzy na ich temat, inspirowanie lublinian i lublinianek do twórczych działań oraz do zaangażowania w rozwijanie kolejnych tras przewodnickich. Spacerowicz był dedykowany Kalinowszczyźnie i obejmował trzy etapy. W pierwszym z nich odbył się cykl warsztatowy poświęcony merytorycznemu i technicznemu przygotowaniu uczestniczek i uczestników projektu. Warsztaty obejmowały takie zagadnienia, jak budowanie historii/herstorii, ciekawej narracji czy angażowanie słuchających osób. Celem pierwszego etapu było kompleksowe przygotowanie do tworzenia oraz prezentowania autorskich i nowatorskich tras turystycznych po Lublinie. Drugim etapem było tworzenie alternatywnych szlaków, a więc szlaku herstorycznego Justyny Syroki, Dominiki Sergiej Za czym kolejka stoi?, a także szlaku Sąsiedzi autorstwa Agnieszki Mierzwy. Ostatnim etapem było już samo oprowadzanie, które teraz odbywa się za każdym razem, jak tylko pojawi się chętna grupa. Projekt pozostawił zatem rzeczywisty, trwały ślad, a twórczynie szlaków mogą go replikować i rozwijać wedle potrzeb zainteresowanych.
Takie nowe, autorskie szlaki, które wychodzą poza ramy standardowej trasy przewodnickiej sprzyjają zatem dogłębnemu eksplorowaniu i poznawaniu historii miejsca oraz ludzi, którzy je tworzyli i których wspomnienia czy dokonania są jego integralną częścią. Wtedy nagle okazuje się, że poza centrum wydarzyło się i dzieje bardzo dużo. Poszerza to i znacznie uatrakcyjnia nie tylko ofertę turystyczną ale także spojrzenie na historię/herstorię miejsca oraz jego mieszkańców i mieszkanek. Dzięki temu więcej osób angażuje się w historię miasta/miejsca, a perspektywa historyczna staje się bardziej egalitarna.
Źródło: lublin.ngo.pl