Najważniejszy trend w tym roku
Do systemu 33needs.com zgłosiło się już ponoć ponad 900 przedsiębiorstw społecznych z całego świata. Na razie zainwestować można tylko w kilkanaście. Każdy przedsiębiorca przedstawia swoją firmę, mówi o tym ile pieniędzy potrzebuje i na co chce je wydać. Prezentuje wreszcie ofertę dla inwestorów. Najczęściej jest to udział w przyszłych spodziewanych zyskach, ale także inne, niekoniecznie finansowe profity, takie jak zniżki na zakupy, bilety na finansowane przedsięwzięcia artystyczne itp. Zdaniem przedsiębiorców ważna dla inwestorów jest również świadomość uczestnictwa w społecznie i środowiskowo odpowiedzialnym biznesie. Z kolei zysk twórców platformy bierze się z kilkuprocentowej marży od każdego zgromadzonego kapitału.
Chanthy Ouk zbiera na krowę
Twórcy Kiva zwracają uwagę, że ich serwis pozwala zachować godność osobom potrzebującym. Nie dostają one wsparcia humanitarnego, tylko pożyczkę, którą zobowiązane są spłacić. Z kolei osoby pożyczające wiedzą, że ich pieniądze zostaną zainwestowane, a nie skonsumowane, przyczyniają się więc do zmiany społecznej, a nie doraźnie zaspokajają potrzeby. Serwis pozwala przeszukiwać pożyczkodawcom ewentualne źródła finansowania w różnych branżach, pod kątem położenia geograficznego, ale również pod względem płci kredytobiorców. 80% pożyczek za pomocą serwisu kiva.org zostało udzielonych kobietom, takim jak Chanty Ouk z Kambodży, która zbiera właśnie 800 dolarów na kupno krów.
W Polsce też pożyczają
Również w Polsce istnieją serwisy ułatwiające kojarzenie pożyczkobiorców i pożyczkodawców. Są to jednak skierowane głównie do osób prywatnych portale typu social lending. Social lending w przeciwieństwie do finansowania społecznościowego, kojarzy z reguły pojedynczych pożyczkodawców z pożyczkobiorcami. Najczęściej nie chodzi też o inwestycje, a zwykłe pożyczki konsumpcyjne. Nie ma też w Polsce platformy kierowanej w całości dla przedsiębiorców społecznych. Czy takie przedsięwzięcie miałoby sens?
– Banki, jako główne jednostki finansujące w kraju, nie potrafią zagospodarować segmentu, na który składają się osoby przechodzące z etatu na samozatrudnienie. A segment ten jest spory, bo liczył w 2009 roku prawie 3 mln klientów – mówi prezes Mydlarz.
40 tysięcy złotych w dwa dni
Zakra.pl, podobnie jak inne serwisy, weryfikuje ewentualnych pożyczkobiorców. W przypadku pożyczek dla osób prawnych poza bazami bankowymi i biurami informacji gospodarczej sprawdzane są również bazy REGON i KRS oraz dokumenty finansowe. Poza tym pożyczka dla firmy uruchomiona może być dopiero po podpisaniu przez prawomocnego reprezentanta firmy umowy pożyczki. W przypadku pożyczki dla podmiotu zarejestrowanego w KRS dodatkowo, przed uruchomieniem pożyczki, serwis uzyskuje odpis z KRS celem ostatecznego potwierdzenia danych pożyczkobiorcy.
Wciąż istotne jest jednak bezpieczeństwo inwestycji. Od początku istnienia serwisów pośredniczących w pożyczkach społecznościowych w Polsce, inwestorzy stracili ponad 4 miliony złotych w niezwróconych pożyczkach. Dlatego dla ewentualnych pożyczkodawców atrakcyjne może być wprowadzenie na rynek firm i organizacji. Jak mówi prezes Mydlarz z Pożycz.pl:
– Firma nie jest jednostką anonimową, a dostęp do informacji, dzięki możliwości korzystania z KRS oraz serwisów społecznościowych, jest bardzo szybki i skuteczny.
Nie tylko pieniądze
Po pierwsze – wokół produktu czy przedsięwzięcia gromadzona jest, już na etapie jego powstawania, społeczność, która w przyszłości może przekształcić się w społeczność klientów i – dzięki swojej sieci kontaktów – przyciągać kolejnych zainteresowanych. Nie bez znaczenia jest fakt, że inwestorzy pochodzić mogą z odległych zakątków świata. Inwestor staje się więc przy okazji elementem marketingu. Na przykład spółdzielnia szukająca pieniędzy na rozwój restauracji, poza informacjami finansowymi wysyłanymi regularnie do inwestorów, może informować o nowych pozycjach w menu.
Po drugie – konieczność atrakcyjnego przedstawienia produktu tak, aby przyciągnąć odpowiednią liczbę inwestorów, zmusza przedsiębiorcę do dokładnego przemyślenia swojej strategii. Jednocześnie – dostaje, jeszcze zanim dojdzie do inwestycji, dość szczegółowy sygnał na temat rynkowego postrzegania swojego produktu. Organizacja pozarządowo szuka funduszy na uruchomienie radia internetowego. Swoją ofertę pożyczkową kieruje do tej samej grupy ludzi, która będzie odbiorcami audycji. Przy okazji szukania pieniędzy, w kontaktach ze społecznością inwestorów, dopracowuje ofertę programową radiostacji.
Po trzecie – w przypadku przedsiębiorstw społecznych efekt marketingowo-promocyjny dotyczy nie tylko produktów, które one oferują, ale również kwestii społecznych, jakie leżą u źródeł danego przedsięwzięcia. Firma społeczna zbierająca pieniądze na produkcję koszulek z ekologicznej bawełny promuje nie tylko swój towar, ale również kwestie ochrony środowiska i sprawiedliwego handlu.
Po czwarte – technologie informatyczne stosowane w serwisach finansowania społecznościowego można wykorzystać do budowania wizerunku przedsiębiorstwa jako firmy innowacyjnej i otwartej na nowe trendy.
Po piąte – konieczność dokładnego rozliczania się z dużą liczbą pożyczkodawców czy inwestorów zmusza przedsiębiorcę do prowadzania przejrzystej i otwartej polityki informacyjnej, co również przyczynia się do budowy pozytywnego wizerunku biznesowego.
Krzysztof Cibor, ekonomiaspoleczna.pl
Pobierz
-
201105051443230415
656054_201105051443230415 ・38.72 kB
-
201105061033000014
656202_201105061033000014 ・38.72 kB
-
201205111657400507
771974_201205111657400507 ・38.72 kB
-
201208051947030239
791325_201208051947030239 ・38.72 kB
-
201209131155140512
800402_201209131155140512 ・38.72 kB
Źródło: ekonomiaspoleczna.pl