Podczas weekendu (8 i 9 października 2016) na Bagrach zmagali się seniorzy. Zgodnie z regulaminem każdy członek załogi miał powyżej 60 lat. To już IV regaty senioralne na tym akwenie.
Na przystani Klubu Żeglarskiego Horn Kraków w ciągu dwóch dni (8 i 9 października 2016) zmagali się młodzi i starsi żeglarze, działo się naprawdę wiele.
Podczas weekendu na wodzie zmagali się seniorzy. Zgodnie z regulaminem każdy członek załogi miał powyżej 60 lat. To już IV regaty senioralne na tym akwenie. Trudnej sztuki żeglowania można się nauczyć w każdym wieku. Regatowcy najpierw uczyli się na warsztatach teoretycznych oraz szkoleniach z umiejętności praktycznych na Zalewie Bagry, Zalewie Tarnobrzeskim i Jeziorze Pogoria III. Podczas regat mieli okazję wykorzystać całą zgromadzoną wiedzę podczas projektu „Czadowe Żagle”. Żeglarstwo to przecież pasja, która przyciąga i zachwyca wielu oraz łączy pokolenia – mówi koordynatorka Miłka Miłoń. Dlatego zasadne jest organizowanie regat łączonych.
W sobotę trzy wyścigi w silniejszym wietrze i w niedzielę trzy wyścigi w zdecydowanie fajniejszej pogodzie, ale słabszym wietrze. Niedzielne żeglowanie Seniorzy ocenili jako "wspaniałą przyjemność wieńczącą sezon".
Wyniki IV Regat Senioralnych:
I miejsce
Andrzej Step, Stanisław Studlik, Edward Reichert
II miejsce
Teresa Jastrzębska, Zbyszek Kowalczyk, Zofia Leśniak, Tadeusz Duda
III miejsce
Krysia Skotnicka, Sławek Mastelarz, Tadeusz Skotnicki, Wiesława Szymaszek
Rywalizacja była bardzo zaciekła, jak to przy wietrze, porażki były dziełem przypadku.
Na uwagę i podkreślenie zasługuje również fakt, iż cała regatowa rywalizacja była prowadzona w bardzo sportowej atmosferze, a zawodnicy prowadząc z sobą „walkę” na Zalewie Bagry, potrafili stosować się do reguł FAIR PLAY.
Ta woda łączy, a nie dzieli – mówi prezes Józefa Ogrodnik.
Często słyszymy, że żeglarstwo to wymagający, ale piękny sport. Piękno żeglarstwa tkwi przede wszystkim w fantastycznych ludziach potrafiących tworzyć piękną atmosferę sportowej rywalizacji fair play, a po zejściu na ląd kiedy kończy się współzawodnictwo są ekipą fantastycznych przyjaciół, a może właściwie rodziną. Warunki w każdym momencie mogą się zmienić w skrajnie trudne i jest ryzyko, że my lub inne załogi znajdą się w niebezpieczeństwie. To właśnie czyni ten sport ekstremalnym i niebezpiecznym. Niektórzy uczestnicy musieli pokonać swoje problemy ruchowe, aby móc uczestniczyć w zajęciach praktycznych na pokładzie jachtu – pokonali je i chwała im za to , a przede wszystkim za siłę woli i determinację . Wspólna nauka teorii, wspólne żeglowanie noi REGATY a przede wszystkim dzielenie tej samej pasji, doprowadziło w efekcie do integracji uczestników. Adepci żeglarstwa musieli współpracować ze sobą a tym samym umieć zrozumieć współuczestników i wspierać się wzajemnie w działaniach na brzegu i na pokładzie jachtu. Możemy powiedzieć, że program doprowadził do lepszego zrozumienia wzajemnego ludzi, pobudzenia do aktywności fizycznej, a tym samym poprawienia ich fizycznej. To nie koniec przygody a dopiero jej początek !
Czadowe Żagle - Celem projektu jest aktywizacja społeczna osób starszych . Mają zachęcić osoby w wieku powyżej 60. roku życia do aktywności, ruchu na świeżym powietrzu, dbania o własne zdrowie i kondycję fizyczną. Autorzy pomysłu chcą pokazać ludziom starszym, że mogą oni swój czas wolny spędzać ciekawie i poświęcać go na zajęcia, na które być może wcześniej go nie starczało; że wśród różnych rodzajów aktywności jest wiele takich, które są jak najbardziej odpowiednie dla seniorów; że warto wyjść z domu i spotkać innych ludzi, którzy lubią i chcą realizować swoje pasje. Do takich aktywności i pasji należy żeglarstwo rekreacyjne i regatowe. Projekt jest finansowany przez MRPiPS w ramach rządowego programu na rzecz Aktywności Społecznej Osób Starszych na lata 2014-2020
Źródło: Strona EiZ