Udział w dyskusji nad wizją rozwoju sektora pozarządowego w ramach III Sektor dla Polski. Sektor obywatelski pełni rolę służebną wobec kraju. Służebność nie oznacza podległości, lecz konsekwentną i odpowiedzialną realizację funkcji i wartości sektora, z których nie wolno mu rezygnować, bo są jego solą.
Włączając się w nurt dyskusji o przyszłości sektora pozarządowego w Polsce, prowadzonej w ramach konceptu III Sektor dla Polski, spróbuję nakreślić swoją wizję z perspektywy dwudziestoletnich doświadczeń w pracy na jego rzecz.
Wynika z nich, że nikt w Polsce nie będzie tak zabiegał o rozwój sektora obywatelskiego, jak on sam. Umiesz liczyć – licz na siebie. Zatem powinien to robić samodzielnie, w oparciu o swoją tożsamość, wartości i funkcje, pozyskując jednocześnie sojuszników i partnerów spoza swojej sfery, zawsze pamiętając, że nie jest sam dla siebie, lecz służy swojej społeczności i dalej - narodowi.
Polski sektor pozarządowych musi mieć świadomość swojej roli we wspólnych – z innymi sektorami - działaniach na rzecz rozwoju kraju, gdzie nie może być walki, lecz poczucie wspólnotowości. Wspólnotowość nie oznacza rezygnacji ze swoich wartości, jednak wymaga ograniczenia egoizmów, poczucia solidarności.
Sektor musi posiadać konkretną, uzgodnioną, spisaną wizję swojego rozwoju i swojej roli w rozwoju kraju. Tym ma być tworzona właśnie strategia. Niech to są trzy kartki, ale to musi być dokument (nie lubimy strategii…). Debaty są wartością, uzgodniony, spisany cel – konkretem i punktem odniesienia. Sektor powinien tę wizję konsekwentne i solidarnie wdrażać. Za to są odpowiedzialni liderzy sektora. Nad realizacją strategii powinien czuwać Krajowy Panel Ekspertów, mędrcy sektora, powołany rok temu na potrzeby opracowania strategii rozwoju sektora obywatelskiego, zbudowany na przedstawicielach województw oraz ekspertach sektora. Być może po utworzeniu strategii – nieco zmodyfikowany.
Do konsekwentnego monitoringu i ewaluacji strategii należy wykorzystać dorobek sektora - Ogólnopolskie Fora Inicjatyw Pozarządowych.
Aby sektor pozarządowy efektywnie pełnił swoją rolę na rzecz rozwoju kraju:
-
Musi budować swój etos w oparciu o wartości godności ludzkiej, dobra wspólnego, solidarności, pomocniczości oraz w oparciu o cnoty obywatelskie, patriotyzm, odwagę publiczną, skuteczność w działaniu, partycypację, odpowiedzialność i przejrzystość.
Powinien wzmacniać wewnętrzną etykę działania: Karta Etyczna Sektora Obywatelskiego (Karta Zasad Działania Organizacji Pozarządowych). - Sektor obywatelski nie jest znikąd – ma swoją historię, swoje dokonania. Powinien do tej historii sięgać, budować na niej swoje fundamenty: nawiązywać m.in. do ruchu Komitetów Obywatelskich (1914) i ruchu Solidarności (1980), do dziedzictwa Kościoła w tym zakresie.
-
Musi wzmocnić swoje przywództwo:
- instytucjonalne: wzmocnić liczebnie, materialnie i finansowo OFOP. Należy budować prestiż i siłę OFOP. OFOP powinien wejść w strukturę RDPP oraz w kluczowe platformy porozumień organizacji UE; tworzyć porozumienie wojewódzkich RDPP strony pozarządowej;
- personalne: wzmacniać istniejących i kreować nowych liderów sektora w wymiarze krajowym i regionalnym;
- rzeczniczo: skutecznie reagować na przejawy niewłaściwego traktowania sektora przez administrację itp., posiadać sprawnych rzeczników i wypracować skuteczne metody rzecznicze; -
Musi wzmocnić swoją pozycję w sferze politycznej. Tu jest wielkim nieobecnym. Powinien wykorzystać istniejące instrumenty: sejmową podkomisję ds. organizacji pozarządowych, Trójstronną Komisję Społeczno-Gospodarczą (doprowadzić do przekształcenia jej w Komisję Czterostronną), mieć udział w Wojewódzkich Komisjach Dialogu Społecznego oraz tworzyć nowe instrumenty wpływu i dialogu.
Sektor musi mieć swoich posłów i senatorów, jednak w taki sposób, by nie dać się wciągnąć w rozgrywki partyjne. Powinni to być parlamentarzyści „obywatelscy” (poprzez Komitety Obywatelskie). -
Musi wzmocnić swoją pozycję w relacjach z rządem: wykorzystać istnienie krajowej Rady Działalności Pożytku Publicznego (RDPP), w skład której z klucza powinni wchodzić członkowie zarządu Ogólnopolskiej Federacji Organizacji Pozarządowych (OFOP), a prezes OFOP powinien być współprzewodniczącym RDPP, współtworzyć i realizować programy współpracy z ministerstwami, stosować partycypacyjne narzędzia monitoringu i ewaluacji tych programów.
Musi wzmacniać pozycję Rad Działalności Pożytku Publicznego jako ciał dialogu obywatelskiego.
Powinien stworzyć porozumienie wojewódzkich RDPP (strona pozarządowa) i traktować stronę pozarządową tych Rad, jako swoistą reprezentację sektora pozarządowego regionów (przy braku takowej).
Powinien doprowadzić do powołania w rządzie pełnomocnika premiera ds. organizacji pozarządowych. Doprowadzić do przekształcenia Departamentu Pożytku Publicznego w Ministerstwo Sektora Obywatelskiego. - Musi wzmocnić swoją pozycję w samorządach – organy uchwałodawcze (rady gmin, powiatów), powinny być zwyczajowym miejscem skupiającym liderów organizacji pozarządowych. W tym celu powinien tworzyć komitety obywatelskie, jako markę wyróżniającą ruch obywatelski od partii politycznych. Powinien powołać/odtworzyć ogólnopolski ruch/federację Komitetów Obywatelskich, który na poziomie kraju powinien kreować obecność liderów obywatelskich w samorządach lokalnych, a dalej w parlamencie.
- Musi wzmacniać niezależność finansową organizacji poprzez wzmacnianie istniejących i tworzenie nowych, stabilnych źródeł finansowania organizacji – przywrócić 1% dla organizacji, uwalniać ofiarność Polaków, zabiegać o wzmocnienie Rządowego Programu Fundusz Inicjatyw Obywatelskich, w zamian za przejęte przez PRL mienie fundacji utworzyć Fundusz Pożytku Publicznego, z którego finansowane będą określone potrzeby organizacji (np. zakup nieruchomości, praca organizacji strażniczych, rzeczniczych).
-
Musi mniej konkurować, bardziej się integrować, sieciować, federalizować. W ważnych sprawach mówić jednym głosem – wypracować system podejmowania decyzji/opinii/stanowiska przez kluczowe podmioty sektora w oparciu o OFOP.
Dużym potencjałem są parafie, które należy zaprosić do wspólnych działań. - Na wszystkich szczeblach administracji publicznej musi konsekwentnie wdrażać model współpracy administracji publicznej z organizacjami pozarządowymi. Musi kreować kulturę współpracy, traktując regulacje jako przede wszystkim ramy i określoną przestrzeń do działania, a nie sztywny gorset.
- Musi doprowadzić do uspołecznienia realizacji zadań publicznych w kontekście partycypacyjnego zarządzania politykami publicznymi – zoperacjonalizować konstytucyjną zasadę pomocniczości, doprowadzić do tego, że wszystkie możliwe zadania publiczne realizowane będą przez organizacje pozarządowe. Jednocześnie musi dbać o to, aby nie stać się jedynie przedłużeniem administracji publicznej – musi zachować swoją odrębność i realizować inne swoje funkcje (np. rzecznicze, kontrolne, edukacyjne, partycypacyjne itp.).
- Musi wzmocnić swoją pozycję w mediach, zwłaszcza publicznych: należy wdrożyć istniejące narzędzia ustawowe (ustawa o działalności pożytku publicznego) oraz tworzyć nowe – np. określić i promować zespół ekspertów sektora – także regionalnych - do wypowiedzi w mediach. Delegować swoich przedstawicieli do Rad Programowych mediów publicznych. Tworzyć własne media pozarządowe, sprzedawać swoje produkty medialne w TV publicznej.
- Musi wykorzystać system edukacji formalnej (szkoły, uczelnie) do promowania postaw obywatelskich, wolontariatu, aktywności społecznej, ofiarności publicznej itp.
- Musi stworzyć system wewnętrznej edukacji w ramach sektora w celu m.in. wdrażania tzw. dobrych praktyk – sprawdzonych, efektywnych rozwiązań, możliwych do implementacji w różnych środowiskach; samoedukacji, profesjonalizacji.
- Musi wzmocnić swoją ważną a zaniedbaną funkcję rzeczniczą, przede wszystkim poprzez OFOP, RDPPsp (strona pozarządowa), federacje ogólnopolskie i regionalne, organizacje rzecznicze, think tanki – pomóc pozyskać organizacjom rzeczniczym niezależne źródła finansowania.
- Powinien wzmocnić funkcję strażniczą/kontrolną sektora pozarządowego – promować funkcję strażniczą organizacji, wzmacniać istniejące organizacje strażnicze i ich porozumienia, pomagać im w uzyskaniu niezależnych źródeł finansowania, kreować powstawanie/wspierać istniejące organizacje zorientowane na monitorowanie sektora pozarządowego.
- Musi tworzyć i wdrażać narzędzia pomiaru efektywności działań organizacji oraz tworzyć związany z tym system certyfikacji organizacji.
- Musi zdecydowanie budować przejrzystość działań organizacji w kontekście finansowym i merytorycznym – publikowanie sprawozdań z działalności organizacji na stronach internetowych, poddawanie się badaniu przez organizacje strażnicze itp.
- Musi rozwijać bazę członkowską, aby być rzeczywistym głosem mieszkańców i aby w ten sposób uczyć postaw obywatelskich, ale też weryfikować i finansować swoje działania (składki członkowskie).
- Musi budować (korygować) ofiarność publiczną, aby w coraz większym stopniu korzystać z prywatnych źródeł finansowych.
- Musi kreować współpracę z biznesem, aby ten stał się przewidywalnym źródłem finansowania istotnych działań społecznych – tworzyć fora współpracy itp.
- Musi aktywizować społeczności lokalne poprzez wolontariat, członkostwo w organizacjach, inicjatywę lokalną, wdrażać rozwiązania z zakresu partycypacji społecznej (informacja, konsultacje, zespoły wspólne itp.) .
- Musi rozwijać przedsiębiorczość społeczną, kooperację. Powinien być znaczącym, uznanym pracodawcą.
Polski sektor obywatelski powinien być silny, bo wtedy Polska będzie silna.
Kiedyś mówiono: ciąży na nas odpowiedzialność wobec historii – nie uważam tego za banał. Ja tę odpowiedzialność czuję.
Arkadiusz Jachimowicz
Od ponad dwudziestu lat działam na rzecz rozwoju sektora pozarządowego w Polsce. W wymiarze lokalnym jestem prezesem Elbląskiego Stowarzyszenia Wspierania Organizacji Pozarządowych (tu pracuję zawodowo realizując projekty), jestem przewodniczącym Rady Elbląskich Organizacji Pozarządowych, współprzewodniczącym Elbląskiej Rady Działalności Pożytku Publicznego, regionalnie jestem członkiem prezydium Rady Organizacji Pozarządowych Województwa Warmińsko-Mazurskiego oraz członkiem wojewódzkiej RDPP, w wymiarze ogólnopolskim jestem prezesem Sieci Wspierania Organizacji Pozarządowych SPLOT
Źródło: Arkadiusz Jachimowicz