Rozczarowani państwem, zadowoleni z życia. Prezydenckie wybory młodych Polek i Polaków
Około 30% wyborców w grupie 18-29 lat nie wie jeszcze na kogo będzie głosować. To duży potencjał, biorąc pod uwagę, że grupa osób w tym wieku liczy 4,5 mln. Dlaczego tak wielu z nich nie wie, kogo wybrać na prezydenta? Co niepokoi i motywuje młodych ludzi?
Publikujemy raport, w który analizujemy najważniejsze wyzwania i oczekiwania młodego pokolenia, które ma i będzie miało w perspektywie kolejnych wyborów parlamentarnych istotny wpływ na kształt polskiej demokracji.
W raporcie przyjrzeliśmy się grupie, która w wyborach prezydenckich może odegrać szczególną rolę, mimo że liczebnie nie dominuje w strukturze polskiego społeczeństwa. To wyborcy w wieku 18–29 lat. Jest ich 4,5 mln, a więc mniej niż przedstawicieli kolejnych grup wiekowych, ale ich decyzje wyborcze w znacznym stopniu nie są jeszcze przesądzone – nawet jeśli dziś deklarują swoje zdecydowane poparcie, to mogą je zmienić w toku kampanii.
Najlepszym przykładem jest załamanie wzrostowego trendu Sławomira Mentzena, gdy nasilająca się kampania ujawniła jego słabości. Kto chce jednak pozyskać głosy wyborców w wieku 18–29 lat, musi odrzucić stereotypy i poważnie potraktować tę grupę i jej problemy. Nie jest to grupa jednorodna, w odniesieniu do niej nie należy się posługiwać wielkimi kwantyfikatorami, mówiącymi, że „młodzi są leniwi” albo że „młodzi się nie angażują”.
Raport Rozczarowani państwem, zadowoleni z życia. Prezydenckie wybory młodych Polek i Polaków powstał w oparciu o najnowsze badania ilościowe dotyczące młodego pokolenia Polek i Polaków. Ich wyniki pogłębiliśmy badaniami jakościowymi, które dla Fundacji Batorego przeprowadził w ostatnim tygodniu kwietnia 2025 Ipsos. W efekcie powstał bardzo ciekawy obraz wyborców w wieku 18–29 lat u progu wyborów prezydenckich. Nasze opracowanie nie jest instrukcją dla sztabów wyborczych, nie podpowiadamy kandydatom i kandydatkom, jak dotrzeć do serc i umysłów tej części elektoratu.
Najważniejsze wnioski:
- W wyborach parlamentarnych 2023 roku kluczową rolę odegrali młodzi i kobiety, których mobilizacja doprowadziła do zmiany rządu. Po półtora roku rządów nowej koalicji młodzi (18-29 lat) są w wyraźnej części rozczarowani efektywnością instytucji publicznych i nie mają większego zaufania do polityków.
- Mimo tego w dalszym ciągu wysoko oceniają system demokratyczny, a prawa i wolności są dla nich istotnymi wartościami. Niemniej, owo rozczarowanie silnie wpływa na ich poczucie braku politycznej reprezentacji i ograniczonej sprawczości.
- Motywacją do udziału w wyborach jest często chęć zmiany i przełamania politycznych schematów, ale niekoniecznie poprzez głosowanie na kandydatów otwarcie antysystemowych. Niektórzy udział w wyborach traktują także jako formę protestu, rozważając nawet oddanie głosu nieważnego.
- Młodzi wyborcy to grupa o zróżnicowanych poglądach, dużym potencjale mobilizacyjnym, ale też wysokim poziomie niezdecydowania, co czyni ich kluczowymi dla wyników wyborczych i wyzwaniem dla środowisk politycznych.
- W grupie 18-29 lat ok. 30% wyborców wskazuje, że nie wie jeszcze na kogo będzie dokładnie głosować; kobiety częściej deklarują sprecyzowane preferencje niż mężczyźni. To duży potencjał biorąc pod uwagę, że grupa osób w tym wieku liczy 4.5 mln.
- Brak jednolitych opinii potwierdza m.in. to, że młodzi mają wyraźne oczekiwania wobec państwa w zakresie usług społecznych (zdrowie, edukacja, mieszkalnictwo), ale jednocześnie wykazują antyetatystyczny indywidualizm i przekonanie, że aby osiągnąć sukces, trzeba polegać na sobie, rodzinie lub rówieśnikach, a nie na państwie.
- W rezultacie, mimo rozczarowania rządem, są zadowoleni ze swojego życia i deklarują, że sami lub z pomocą najbliższych są w stanie rozwiązywać stojące przed nimi wyzwania.
- Największe poparcie wśród zdecydowanych młodych ma Sławomir Mentzen, a następnie Rafał Trzaskowski; poparcie dla kandydatów jest jednak niestabilne, co pokazał chociażby wyraźny spadek poparcia dla tego pierwszego kandydata w ostatnich tygodniach.
- Priorytety młodych wobec rządu to przede wszystkim bezpieczeństwo kraju, obniżenie kosztów życia oraz kontrola migracji.
- Młodzi, w odróżnieniu od starszych grup wyborców, bardziej obawiają się migracji, a mniej wojny na Ukrainie i agresji Rosji; mają też mniejszy niepokój związany z sytuacją międzynarodową.
- Podejście młodych do migracji jest pragmatyczne i sceptyczne, z obawami o konkurencję na rynku pracy i dostęp do świadczeń socjalnych; często nie rozróżniają uchodźców ukraińskich od innych migrantów.
- Liberalizacja aborcji i przeciwdziałanie zmianom klimatycznym są przez młodych oceniane jako mniej ważne kwestie. Jednym z powodów dla których, temat aborcji nie cieszy się aż takim zainteresowaniem jest poczucie, że, mimo restrykcyjnego prawa, i tak jest ona powszechnie dostępna.
- W badaniach jakościowych młodzi wskazują na wysokie koszty wynajmu mieszkań, brak perspektyw rozwoju w mniejszych miejscowościach, słabą infrastrukturę oraz problemy ze służbą zdrowia, szczególnie w kontekście konieczności długiego oczekiwania na wizytę.
- Szczególnie dotkliwy jest również wzrost kosztów wynajmu mieszkań oraz trudności z uzyskaniem zdolności kredytowej. W dużych miastach problemem są ceny najmu, w małych miejscowościach – brak nowych inwestycji i perspektyw.
- Media społecznościowe wyparły tradycyjne media jako główne źródło wiedzy o polityce dla młodych choć są świadomi ryzyka dezinformacji. W kształtowaniu ich opinii liczą się również głosy rodziny i przyjaciół.
- Młodzi Polacy i Polki czują się wykluczeni z głównego nurtu debaty politycznej, a ich potrzeby nie są dostrzegane przez polityków. Składane przez nich obietnice uznają w dużej mierze za nierealistyczne.
- Młodzi oczekują od przyszłego prezydenta nowej jakości w sprawowaniu urzędu: autentyczności, aktywności, otwartości na dialog oraz realnego zaangażowania w rozwiązywanie problemów młodego pokolenia. Chcą przełamania dotychczasowego duopolu partyjnego i odejścia od biernej, przewidywalnej prezydentury.
- Niemniej, już teraz młodzi wyborcy wyrażają nadzieję na drobne zmiany, zwłaszcza w obszarze stosunków międzynarodowych, czy poprawy warunków życia.
- Kształt sceny politycznej przed i po wyborach parlamentarnych w 2027 r. będzie zależał od zdolności systemu politycznego do odpowiedzi na oczekiwania młodych.
- Mimo powyższego obrazu młodzi ludzie są gotowi do wzięcia odpowiedzialności za sprawy publiczne oraz doceniają wagę zaangażowania społecznego. Trzeba im tylko i aż stworzyć ku temu przestrzeń i odpowiednie warunki rozwoju
Zachęcamy do lektury całego raportu!
Źródło: Fundacja im. Stefana Batorego